Wahania temperatury - czy to coś znaczy?

Witam.
Wskazania na termometrze mam w zasadzie głównie w pionie, niekiedy przesówa mi sie nieco powyżej, ale wszystko to dzieje sie w zakresie kolejnej kreski (tej w 3/4 skali). Dodam dla ułatwienia, że nie cisnę ile fabryka dała, a wręcz jeżdżę spokojnie. Płynu mam tyle ile trzeba, na korku nie mam grama nalotu, olej jest czarny (i jest do wymiany - codopiero kupiłem samochód), przewody nie są napęczniałe. Może powinienem sprawdzić coś jeszcze?
Pewien "Guru" od beemek powiedział, że wskazania temperatury powinny być stale w pionie. Jeżeli cokolwiek się temperatura zmienia, to niechybnie oznacza to kłopot z silnikiem (prawdopodobnie uszczelka pod głowicą jest walnięta).
Żadnych innych objawów i niepokojących sygnałów nie zauważyłem, więc sam nie wiem co o tym sądzić? Czy ktoś ma jakiś pomysł?
I jeszcze jedno - ile kosztuje wymiana uszczelki pod głowicą (części i planowanie bez robocizny)?
Pozdrawiam

W mojej E34 wskazówka zawsze stoi pionowo mniejwięcej w połowie skali bez względu czy jadę w trasie czy po mieście i wydaje mi się że ten guru miał rację wskazówka jeśli wszystko jest sprawne powinna stać prosto może podczas upałów jeżdżąc w mieście trochę bardziej się wychylić
i jeszcze jedno kiedy temp. wzrasta jak stoisz czy jak jedziesz a może nie ma reguły rośnie i tu i tu

[ wiadomość edytowana przez: piotrfire dnia 2005-03-17 12:46:38 ]

Moze masz znajomego z podobnym autem zeby wlozyc na chwile zegary.
Mi to wyglada na nieprawidlową oporowość któregoś z układów. W tym momencie sprawdzić musisz czujnik temperatury przy silniku i nastepnie jak tamten bedzie ok to zegary.

Za chlodnice póki co sie nie zabieraj, ale jak już to pelen demontaż, środek do odrdzewiania co nie wchodzi w reakcje z aluminium i silny strumień wody. Resztę sie chyab domyślasz :>


Pz

u mnie wlasnie wskazowka po osiagnieciu wlasciwej temp jest o 1 grubosc ponad polowa skali