Obywatelska inicjatywa ustawodawcza vs. OC

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie i Panie....

100 000 obywateli ma inicjatywe ustawodawcza... gdyby tak przemyslec sprawe i stworzyc projekt ustawy pozwalajacej na czasowe wyrejestrowywanie aut i zaczac zbierac podpisy, wydaje mi sie mozna by znalezc 100 000 kierowcow ktorzy podpisaliby sie pod takim projektem (taki system istnieje m.in. w Niemczech). Pozwalal by on na nieplacenie OC skoro, auto jest czasowo wyrejestrowane... np w celach remontowych.

Generalnie sam jestem jeszcze ciut za cienki w uszach by przygotowac cos takiego ale wydaje mi sie ze mialo by to sens.

Co wy na to??? Czy warto jest sprobowac??? Mnie sie wydaje ze tak....
  
 
nie wiem o co chodzi, jesli można ciut jaśniej? Bo to jak ja zrozumiałem:
- czyli oddaje na 7 dni samochód do naprawy i co na ten czas wyrejestrować? Czy jakąs kase za 7 dni dostać?
- czy chodzi o to że: nie mam kasy na OC ale auta niechce sprzedać i go stawiam pod dom, niech stoi?pzdr.
  
 
Ok a więc powinno to wyglądać tak:
1) możliwość czasowego wyrejestrowania auta, np na 2 miesięce gdy będę robił jego generalny remont lub np gdy chce je sprzedać i wstawiam do komisu lub np gdy sam jestem komisantem i skupuje auto w celu daleszej odsprzedaży
2) możliwość wykupienia czasowych tablic, np gdy mam kabrioleta i jeżdżę nim tylko ok marca do października, wtedy auto pozostaje wrejestrowane w reszcie roku i nie place OC za ten okres kiedy stoi np w garażu!
3) możliwość wykupienia jednych "komisowych" tablic oraz jednego zbiorowego ubezpieczenia jeżeli jestem handlarzem (właścielem komisu/dealerem) tak aby umożliwiało to np jazde próbną z klientem a nie wadziło z punktem 1.

Obydwa przedstawione przeze mnie projekty są stosowane w niemczech. JA SIĘ POD TYM PODPISUJE!
  
 
to drugie....

albo kupujesz np. 635CSi do remontu - auto jest czasowo wyrejestrowane, a ty nie masz tablic do niego (znalazlyby sie w WEiR), ale nie placisz OC. Wyremontowales auto, robisz przeglad idziesz do ubezpieczalni ze swistkiem z dowodu rej., placisz OC, idziesz do WEiR-u i odbierasz blachy...
  
 
ja tam bylbym za heh mam pekniety blok silnika wszystko pooplacane a auto stoi i sie tylko wkurwiam bo silnik nie tania rzecz a z tego co rozumiem gdyby takie przepisy byly to moglbym je wyrejestrowac i zarejestrowac ponownie po tym jak je doprowadze do porzadku, kiedys slyszalem ze niektorzy niemcy wyrejstrowuja auta na zime i nie jezdza a potem znow rejestruja
  
 
dokladnie
  
 
Jeżeli tak jak Aldik pisze to jestem zdecydowanie za, sam jestem w takiej teraz sytuacji bo chce kupić auto a ono nie może jeździć po drogach... i jak mam sprawdzić? Musze kombinować. Ale w naszym kraju... ehhh
Gdybyś sam zbierał podpisy i powiedzmy dziennie średnio znalazłbyś 20 podpisów to zajełoby ci to " tylko" jakieś 13-14 lat . Ale pomysł jest ogólnie ok, i jak byłaby konkretna organizacja to wszystko jest możliwe. pzdr
  
 
puscilem tego posta na wszystkich wiekszych forach na razie na motonews.pl wyjade mi sie ze troche wolontariuszy by sie znalazlo.... To jest na razie mysl... ale bede sie staral jakos z kims pogadac jesli okaze sie ze jest odzew...
  
 
ŚWIETNY POMYSŁ ! POPIERAM! JA SAM BYM KILKA PODPISÓW ZNALAZŁ OD ZNAJOMYCH !
Trzeba by do jakiejś gazety napisać i tv dać znać, tylko narazie trzeba zebrać już chociaż część z potrzebnych głosów. Myśle, że każdy pracownik komisu coś takiego podpisze, każdy dealer, warsztat itp itd.

JanekE30 - byłoby dokładni tak!
W niemczech są tablice czasowe, jak ktoś z Was będzie za naszą zachodnią granicą niech zerka na tablice np kabrioletów, widać po jednej stronie cyferki - to są daty np 04-09, czyli że auto jest zarejestrowane od kwietnia do września i na ten okres jest wykupione ubezpieczenie i wtedy może poruszać sie po drogach! aaa i oczywiście nie trzeba biegać do urzędy co pół roku, to jest automatyczne, że po okresie ważności tablic auto jest jakby wyrejestrowane!
  
 
osobiscie nie mam potrzeby wyrejestrowywac czasowo zadnego smaochodu ale jest to dobry sposob na oszczednosc (dla niektorych) czesto wykorzystywany w niemczech jak ktos ma cabrio tak jak juz ktos wspomnial
  
 
oczywiście jest to super rozwiązanie (niemcy też tak mają) gdyby boło u nas to kupiłm bym sobie cabrioleta i jeżdził tylko w lecie

niestety nasze lobby ubezpieczycieli tego nie przepuści
  
 
gdzie podpisać??? nawet dziś.
  
 
też jestem za
  
 
Popieram ten pomysl
  
 
jestem za a nawet przeciw
Lech W.
  
 
Hmm no i co dalej???? Może skoro już wiadomo, że każdy jest za to przejść należaloby to pracy!