Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Walezy Fiat 131, Subaru Imp ... Czyżowice | 2003-02-10 19:53:47 proponuje lac tylko dobry olej, dodatki z wlasnego doswiadczenia nie pomagaja. Moim wyborem jest Motul lemans 15W60. nie jest rzadki, trzyma cisnienie oleju i jest odporny na wysokie temperatury. dodatkowo ochrania silnik nawet jesli do oleju dostanie sie paliwo. kosztuje 40zl za litr wiec nalezy go uzywac tylko do silnikow po remoncie albo do nowych. Do zarznietych silnikow(ktore maja byc remontowane za miesiac lub dwa) mozna nalac motodoktora- pomaga na chwile, warunek-stosowac tylko jako krotkotrwala reanimacja. ----------------- Pozdrowienia Walezy Fiat 131 Abarth s2000 :) |
MAJCHAL Miłośnik FSO Polonez Caro Poznań | 2003-02-10 22:15:12 Napisałem żeby uniknąć akademickiej dyskusji typu, "że ja mam taki olej i nie dolewam, a ja mam taki i dolewam, ulewam, polewam"
|
rdt cinquecento nieruchome Radom | 2003-02-10 22:52:16 a ja nie wierze za bardzo w dodatki a(choc nie mowie ze wcale jak kumpel dolal to mu pomoglo takie cosik za 10 zeta ) ale moim zdaniem po prostu nie tedy droga a ktoredy ?? wiadomo ze jak wsiasc i pojechac bez zatrzymywania to kazdy silnik zrobi przebieg calkiem spory ale TU mozna przeczytac wiele ciekawych info jakbym mial kase to bym sie skusil (oczywiscie po remoncie ) a Wy co o tym sadzicie
( moim zdaniem tytul cos do ban-ostatnio nie jakos spotykam raczej bublowate vw ) |
road_runner Miłośnik FSO Gdynia | 2003-02-10 23:00:38 Skoro Politechnika Ludzka sie pod tym podpisała to rzecz jest godna uwagi. Ja bym poszedł na to przy okazji remontu silnika. |
SXC Polonez 1.4 GLI 16V ... Warszawa | 2003-02-11 00:06:57 znalazlem fajny artykul o Militecu Tutaj
co do tego wyrobu podpisuje sie pod nim obiema rekoma on dziala, niema co sie spodziewac rewelacji, ale napewno wycisza sie silniki, robi sie ciut zwawszy ale niekazdy to odczuje. Jeszcze byl taki producent takich dodatkow do olejow, co w instrukcji pisali ze niewolno nie przekraczac chyba 90km/h przez iles tam kilosow. Przypomnijcie mi co to bylo, niestey duzo ciekawych linkow potracilem |
MaciekW Miłośnik FSO Fiat Doblo Częstochowa | 2003-02-11 00:18:31 To ostatnie z 90km/h nie widze w tym logiki co ma predkosc do sil tarcia ciekawa sprawa 90 mozna jechac przy roznych obrotach silnika i na roznych biegach ;] Moim zdaniem dodatki to pic na leszcza po co komu lac cos co i tak po paru set km przestanie dzialac nawet jakby dzialalo ,gdyby mialo to dac efekt na np 20tys to nawet za wiecej kasy byloby warto. Poza tym nalezy pamietac ze po wlaniu bedzie lepiej bo bedzie inaczej Proponuje test Jak ktos ma silnik na wyczerpaniu niech zrobi ze 4 razy prube z niewiedza czy zostalo cos dodane przez kumpla czy nie. Zrobilbym sam ,ale ja to sie boje wynalazkow tym bardziej ze po remoncie mam 20tys . Hmmm ale te badania Politechniki tez daja do myslenia chodz kasa czyni cuda....wszedzie... |
SXC Polonez 1.4 GLI 16V ... Warszawa | 2003-02-11 00:32:05 przypomnialem sobie chodzilo mi o Xado |
MaciekW Miłośnik FSO Fiat Doblo Częstochowa | 2003-02-11 00:42:17 Ej to jest niesamowite wyobrazcie sobie sytuacje zapala sie lampa STOP nia ma oleju i 'W przypadku awaryjnego, całkowitego wycieku oleju z silnika - możliwość kontynuacji jazdy do 300 km bez uszkodzenia silnika.
W przypadku całkowitego (awaryjnego) wycieku oleju np. ze skrzyni biegów lub reduktora tylnego mostu - możliwość kontynuacji jazdy do 1000 km bez uszkodzenia mechanizmów, co znacznie zwiększa bezpieczeństwo podróżowania! (żaden inny produkt nie posiada takich właściwości). '' Ej sorry ale kto mialby te odwage to sprawdzic )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) To na stronie ktora kolega podal przed chwila o produktu Xado Rewelacja. Jescze wieksza jak jedziecie sobie np jakims Porshe jakims nowym hehehe samochod mowi ze nie ma oleju patrzysz pod auto a tam kapie wsiadasz z powrotem wyluzowany jak nikdy i jedziesz sobie 300km bez oleju wkoncu masz dodatek firmy Xado Ciekawe czy oddaja kase za remont silnika w takim porshe jakby sie jednak okazalo ze bez oleju udalo sie zrobic 270km zamiast napisanych 300km ????????? Sorry ale nie moge z tego ))))))))))))))))))))) |
SXC Polonez 1.4 GLI 16V ... Warszawa | 2003-02-11 01:27:33 Maciek tez w takie bajki nieweirze, ale tego preparatu do mostow to bym chetnie sprobowal i do skrzyn. No ale napewno nie kontynuowal bym jazdy bez oleju, choc by mi ten preparat ozlocil szkrzynie biegow czy most |
OLI_F50 Miłośnik FSO F50 Polonez Środa Wlkp./ Konin | 2003-02-11 08:01:40 Z czystym sumieniem polecam MILITEC 1 / MOTORLIFE , sam go zastosowałem a nawt sam p.Chojnackistosuje to to...Swego czaseu był przeprowadziny test różnych uszlachetniaczy i dod. do olejów w Auto Świecie i były robione pomiary zarówno przed jak i po zalaniu danym środkiem na hamowni podwoziowej...Warto zajżeć na strone www tego pisma , może w archiwum bedzie ten test, jeśli nie to napisze który jak wyszedl podzczas testów ... |
MaciekW Miłośnik FSO Fiat Doblo Częstochowa | 2003-02-11 08:23:05 hmm te preparaty to lipa. po co wlewac do zdrowego silnika ?
a w zuzytym panewek ani pierscieni mu nie da nowych niestety. z tego testu w AŚ wypadlo ze poprawa osiagow i mom obr. jest znikoma a wzrasta zuzycie paliwa ;] Za to do skrzyni i mostu to pewnie bedzie tak samo - Marna poprawa ale tez pewnie jakims kosztem.... |
Hrumak Miłośnik FSO Polonez C+ 2.0 DOHC ... Łódź | 2003-02-11 08:25:52 Stosowalem raz w maluchu jednego uszlachetniacza - popularnego "Hołka" , hmm poprawa byla taka ze przestal mi olej ciec z silnika A czy to cos daje oprocz uszczelnienia ? Chyba raczej nie.
Sa te smieszne uszlachetniacze z opilkami ... to dopiero jest smiech - napdawia mikroubytki na cylindrach i tlokach , no to to dopiero jest rotfl |
GDA Miłośnik FSO 3city | 2003-02-11 13:25:14 |
road_runner Miłośnik FSO Gdynia | 2003-02-11 14:34:00 Wychodzi na to, ze Militec'a nie mozna stosowac do zyztych silników. I teraz jak ocenic czy w konkretnym przypadku mozna stosowac czy juz nie |
thaniel Miłośnik FSO Fiat Siena/Opel Astra Warszawa - Natolin | 2003-02-11 14:50:00 Ja wlalem STP taka niebieska buteleczka
pozdr |
OLI_F50 Miłośnik FSO F50 Polonez Środa Wlkp./ Konin | 2003-02-11 14:50:23 tO CO NAPISALI O MILITEKU NIE JEST DO DOŃCA PRWADĄ A MIANOWICIE TO ŻE NIE NADAJE SIE DO ZUŻYTYCH SILNIKÓW...WRĘCZ ODWROTNIE...ŚRODEK TEN NIE JEST DO TEGO BY ZWIĘKSZYŁ CIŚNIENIE OLEJU TYLKO REDUKUJE TARCIE ...JAK SAM PRODUCENT PODAJE JEST TO USZLACHETNIACZ METALU A NIE OLEJU ...SWEGO CZASU ZROBILI TES NA MALUSZKU ...WLALI TO TO A POTEM SPUŚCILI OLEJ I WYPUŚCILI NA MIASTO W NAJWIĘKSZY UPAŁ... WŁAŚCICIEL Z DUSZĄ NA RAMIENIU JECHAL TYM MALCEM GDY ŚWIECILA SIE KONTROLKA OLEJU... ZROBIL PONAD 100 KM I NIC...SILNIK SIE NIE ZATARŁ.... CZEGO TO DOWODZI? ŚRODEK TEN JAK NAJBARDZIEJ SIE NADAJE... JAK JA WLAŁEM TO ROZRUCH STAŁ SIE ŁATWIEJSZY A ZUŻYCIE PALIWA NIECO SPADLO...WLAŁEM TEN ŚRODEK TEŻ DLATEGO ŻE ZDAŻA MI SIE ZAPOMNIEĆ SPR POZOM OJEJU ( PO OK 5000 KM) I PODCZAS OSTREGO ZAKRĘTU CZY HAMOWANIA ZAPALAŁA SIE KONTROLKA...I WIEM ŻE WTEDY SILNIK NIE DOSTAJE W TYTE.... |