1,6 16V gaz, gdzie macie reduktor ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chodzi o to ze u mnie zamontowali to tak ze te rurki ktore doprowadzaja gazik sa dosc daleko (od czegos tam) i w chwili gdy przerzucam na gazik to mija ze 2 sekundy zanim sie chlopak zaciągnie (nie przerzuca od razu) - szczegolnie upierdliwe jak sie chce przerzucic stojąc..bo moze przez ten czas mi zgasnąć. Mam pytanko gdzie u was jest umieszczony reduktor i czy tez jest taka pauza przy przerzucaniu...chlopaki od gazu mowia ze tam tego reduktora nigdzie indziej wlozyc sie nie da i tak musi byc (sciemniacze). I jeszcze jedno pytanko...wiecie co moze byc ze rano nie chce mi na gazik przerzucic (musze chyba z jakies 4 kilometry przejechac zanim sie dziecko rozgrzeje). Pytam bo gaziarze myślą i myślą (chyba ze to cos zwiazane jakos z tym problemem nr 1).
  
 
Od na pytanie 2. pewnie założyli termometr, który przełącza dopiero po złapaniu odp. temperatury
  
 
Termometru nie zalozyli to jakis ewidentny zonk...tylko nie wiem skad sie bierze. W poniedzialek go odstawiam do nich na noc i beda patrzyli..ale wszelkie sugestie od Was mile widziane :]