Stabilizator na tylniej belce

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
co daje stabilizator na tylniej belce w poprzednim escorcie go nie miałem???
  
 
... widziałem teen stabilizator .... na doobrą sprawe poodnoci on maase saamochodu ..... jest on podłączony tylko i wyłącznie do belki .... więc chyba ma za zaadanie ją usztywnić.....
  
 
A tak sobie dziada położyli bo w fordzie mieli ich zadużo
  
 
przejedz jakis zakręt z v-max możliwą prędkości tak zęby niewypaść a potem zdejmij go i sproboj to samo przy tej samej prędkości co wcześniej będziesz wiedział poco jest
  
 
Ja akurat niemam dziada więc bedzie mi ciężko.Ale aż taka różnica??
  
 
Jezeli chodzi tutaj o ten element

Image Hosted by ImageShack.us

to panowie ma on za zadanie przytrzymywac tylne kolo zeby nadmiernie sie nie ruszalo na boki moim zdaniem
  
 
... niop ... widzicie ile siem znalazło tylnych stabilizatorów .... ....
  
 
A wydawało sie że to unikat
  
 
...zaraz się seba okarze że tylko MY nie maamy ... ....
  
 
a ja nie mam tego stabilizatora
  
 
Przybywa nas
  
 
Od 1,8 w gore chyba je zakladali w mk V w kazdym badz razie.
  
 
btw. wymienial ktos te tulejki gumowe stabilizatora ? same tulejki czy z tym metalem razem ? na jakie ? i za ile ? i Ta duza w belce przy okazji moze ??
  
 
w moim cabrio mk6 1.6 też mam stabilizator z tyłu
  
 
No proszę a jak w poprzednim watku napisałem że mam coś takiego to nikt wierzyć nie chciał . Żeby było zabawniej to dodam jeszcze że w kombi amortyzatory są pod kątem (pewnie żeby nadkola były mniejsze i miejsca w bagażniku było wiecej). Jak kiedyś pojade na jakiś kanał to postaram się jakieś fotki wrzucić.
  
 
Stabilizator był do czasu jak z tyłu była inna belka odkąd ją zmienili ( ja mam zmieniona rok 96 ) to stabilizator nie był potrzebny
  
 
ale do `96 nie w każdej belce był stabilizator.....a tak wogle to co takiego zmienili, że przestał być potrzebny
  
 
o ile dobrze doczytałem to przedtem była w kształcie katownika a teraz jest rura, a wiadomo rura jest sztywniejsza niż kątownik, z tym że mówie o innych niz kombi czy jakieś dostawczaki bo tam to nie wiem jak było
  
 
Cytat:
2005-04-09 00:08:57, Tazz pisze:
btw. wymienial ktos te tulejki gumowe stabilizatora ? same tulejki czy z tym metalem razem ? na jakie ? i za ile ? i Ta duza w belce przy okazji moze ??



.. tazz .... masz na myśli przedni stabilizator ....
  
 
A propos przedniego stabilizatora.

Ostatnio zauważyłem że mam dosyć duże problemy z utrzymaniem Essiego na większych koleinach w drodze tzn. zatraca stabilność pomimo tego że jest "gleba".Autko przemieszcza sie od prawej do lewej strony jak bym jechał po kilku "głębszych" .Na równej drodze i w ostrych zakrętach nie ma najmniejszego problemu.
Gdy pytałem u mechanika odpowiedział mi że jest to wina moich opon 195/50/15 i że nic nie zmienie,pojechałem do następnego i tam mi powiedział że należy wymienić przedni stabilizator.

Czy może to być bezpośrednią przyczyną takiego zachowania auta na nierównej trasie czy też może coś innego?

Z góry dziękuje za pomoc!