Wloty powietrza + rura prowadzaca do filtra powietrza

ano dostanie więcej powietrza. Jak sprawisz, żeby dostawało więcej benzyny (przestroić gaźnik tsza , to powinieneś zauważyć poprawę.

Jesli LPG to nie ruszac dolotu.
Jelsi benzyna, to mozna wstawic, z tym ze w 2107 ja polecam zrobienie rury w kierunku chlodnicy - pomiedzy chlodnica, a bodajze reflektorem jest fajna dziurka, w ktora mozna przystawic sporej srednicy rurke.
Ja cos takiego zrobilem kiedys u siebie na starym gazniku(oryginale) - zwykla taka papierowo aluminiowa rura z poldoneza(albo z fiata- ze zlomowego auta wziolem) zalozylem na dolocik, i pociagnolem wlasnie w to miejsce(opisane wyzej)
Moje odczucia byly takie ze auto lepiej zaczynalo sie rozpedzac - nie wiem na ile je wtedy mocniej cisnolem niz zwykle, ale uwazam ze to jednak pomoze troche.
Co do paliwa, a raczej wiekszej jego ilosci to OK - cos w tym jest, ale pamietajmy - nie tylko wiecej powietrza, ale i zimniejsze jest lepsze.
Prosta sprawa - tu chodzi tylko o tlen, porownajcie sobie np. podtlenek azotu - instalacja tzw. sucha. Silnik dostaje wiecej tlenu, a moze co wazniejsze tlen ma nizsza temperature, ale paliwa tyle samo - a jednak lepiej silnik chodzi.(sprawniej-fizycznie)

Bo silnik będzie gasł podczas jazdy na luzie.

Chodzi o to,ze na gazie tego powietrza bedzie po prostu za duzo!

Czy Wy w Ładnych też macie termostaty powietrza, które przestawiają się zależnie od temperatury i raz biorą ciepłe (znad kol.wydechowego) a raz zimne powietrze? Tak z ciekawości pytam, bo w Poldkach pierwszą rzeczą po zainstalowaniu LPG jest zablokowanie w/w termostatu na zimne powietrze....

Tak więc, jak powiedzieli moi przedmówcy - przy LPG nie ma co kombinować specjalnie. Złapać jak najzimniejsze powietrze co najwyżej, ale rurę ustawić tak, żeby nie było "dodatkowego" wtłaczania powietrza...

Cytat:

2005-04-15 00:45:07, Makaveli pisze: Czy Wy w Ładnych też macie termostaty powietrza, które przestawiają się zależnie od temperatury i raz biorą ciepłe (znad kol.wydechowego) a raz zimne powietrze?

nie wiem jak samara, ale ja w 07 mialem wajche reczna. Nawet nie popsulem
a pierwsza rzecza bylo wywalenie rory papierowej znad kolektora. Nawet jej ne tknalem. Mulem silnik karcheren i gdzies se poszla.

Cytat:

2005-04-15 11:39:20, kangurek pisze: czyli jakbym mial to zrobione ale jezdzil na benzynie to by bylo ok? i przy przelaczaniu na lpg bym musial jedynie zatykac to;D

Na benzynie ok. Po prostu chlodniejsze powietrze sprawia, ze silnik ma wiekszosc sprawnosc. A na LPG tez przeciez nie mozesz tej rurki definitywnie zatkac. Mozesz ja na przyklad odlaczyc i na gazie jezdzic bez rurki (albo ja zagiac).

mechanior masz taka rurke wyprowadzona na zewnatrz? aby powietrze wpadalo do srodka ?

Cytat:

im powietrze zimniejsze tym lepiej!

a bo gestsze!

A w 2107 jest taka dziura obok silnika wycieraczek lampy - reszta Fleszer juz o niej mowil. Jest owalna i ma scrednice mniej wiecej rury od poloneza (akurat tej pasuje dlugosc)

Zaciekawiło mnie z tą rurą, sprawdze to.
Testowalem obudowe filtru powietrza 2107 z odkreconym tym plastikowym pudełkiem, pogorszenie osiągów. Obudowa od 2106, 2 wloty otwarte, pogorszenie. Dodatkowe dziury w obudowie, porażka. Najlepiej jest jak teraz mam, obudowa od 2106 i jeden wlot, drugi zatkany.