| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
profil-usunięty Member Klubu Espero | 2005-04-14 19:02:41 No to ładnie... |
Bartek1112 Mercedes A35 Warszawa | 2005-04-14 19:07:35 Niema co sie dziwic to polska jest. Ja jak bym zatankowal wode zamiast paliwa to na stacji by wszyscy frowali jak bym wpadl |
magik2 Espero Wołomin | 2005-04-14 19:20:24 Też się ale co zrobić. W naszym kraju jest bezprawie i tyle.
Co takiemu udowodnisz
A już myślałem że mi odpuściło |
Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2005-04-15 10:50:41 A tak a propos to jak odróżnić wodę od gazu w fazie ciekłej, bo tak się zastanawiam na przyszłość..... |
KaZaK Ford Focus KOMBI 200 ... Warszawa | 2005-04-15 10:52:57 No normalnie skandal... w morde jeża..
podpalić takiego ćwoka |
Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2005-04-15 11:05:35
No dobra ale piszesz, że sam spuszczałeś i wyszło tego 5 litrów.... Śmierdziała ta woda gazem? Jak to wyglądało? Bo mówię - nigdy na oczy nie widziałem z kolei gazu w fazie ciekłej, ale domyślam się, że to płyn. |
magik2 Espero Wołomin | 2005-04-15 11:15:33 Z tego co pamiętam z fizyki to gaz jest ciekły tylko przy określonym ciśnieniu a to wyglądało w ten sposób że jak dokręciłem rurke i odkręciłem zawur to leciała poprostu woda która wsiąkała w piasek a potem zaczął ulatniać się gaz i widać było tylko opary. Tak jak w zapalniczce. |
KaZaK Ford Focus KOMBI 200 ... Warszawa | 2005-04-15 11:44:10 To żeczywiście jakiś niemiłośierny syf.. a nie LPG
Współczuję.... A działa poprawnie czy trzeba instalkę czyścić? |
SpeedR Była biała lodówka, ... Wawa/ Perth (Aussie) | 2005-04-15 20:15:32
Z całą pewnością sprawdzić parownik. Przy okazji zlać z niego kondensat, wymienić filtr gazu. Pozdrawiam - SpeedR |
Pilot GAZOESPERO Gdańsk | 2005-04-18 20:54:48 No to ładnego pecha miałeś... Nic tylko podlapić mu stacje i tka niewybuchnie bo w zbiornikach woda |
elChopin Volvozłomek V40 Warszawa | 2005-04-18 21:39:54 nie no ale koniecznie coś z tym zrób - nie może tak być w normalnym kraju... zresztą po tej aferze z wędlinami to już nic mnie nie ździwi |
magik2 Espero Wołomin | 2005-04-19 10:50:32 Po wylaniu wody wyadawało się że wszystko ok, ale po zatankowaniu nie ma wolnych obrotów. Zaraz ide wymienić filtr i zerkne na membrany w reduktorze ![]() |
![]() JaRabbit Klubowy Weteran Toyota Corolla WF | 2005-04-19 11:05:48 Gdzie się gazowałeś? |
szeryfx Daewoo 2.0CD 95r AUT ... Chełm | 2005-04-19 11:12:37 człowieku zajedz tam i im na wsadzaj i konicznie to gdzies zgłos bo tacyfrajerzy nie maja prawa istniec .Napisz wsystkim jaka to miejscowaosc i jak sie nazywa ta stacja zeby ktos sie na nia nie natknał!i jeszcze raz ci mowie zajedz tam i normalnie qurwa pogadaj z kims i wez jakis wiekszych kumpli ja bym tak zrobił napewno bym tego nie zostawił bo takie kurw.....y nie mogoł handlowac gazem powaznie-pozdro i narazie!!!! |
magik2 Espero Wołomin | 2005-04-19 12:12:55 Maciołki (prawie zielonka) w stronę warszawy zaraz za glinkami. Stacja na terenie parkingu osiedlowego. Myślę że ludzie z tych okolic będą wiedzieli gdzie. Jka byłem u znajomego gazownika to powiedział że nie ja pierwszy tak się załetwiłem tam. Jadąc tam i tak nic nie wskuram, tylko się wqur.... |
elChopin Volvozłomek V40 Warszawa | 2005-04-19 14:06:10 nie no spokojnie... ma wziąźć kolegów i co, wsadzić kolesia obsługującego dystrybutor do bagażnika, zawieźć do lasu i połamać - powagi trochę
jak pisałem wcześniej, nie zostawiaj sprawy, napisz do jakichś służb zajmujących się kontrolą jakości paliw (z tego co wiem zajmuje się tym inspekcja handlowa: tu możesz zgłaszać takie sprawy stanowisko ds. ochrony konsumentów tel. 827-09-27, 55-60-367, a to ich stronka w necie: Inspekcja Handlowa, możesz też zgłosić się do rzecznika konsumentów - w najgorszym przypadku zadzwonić na policję. Musisz mieć jakieś dowody, np. opinię twojego gazownika. moim zdaniem najpierw pojedź tam i powiedz o sprawie oraz o tym, że chcesz rozmawiać z właścicielem: odszkodowanie, zwrot kosztó tankowania + 10 tankowań gratis abyś nie robił dymu. Jeśli nie będą chcieli rozmawiać zaczniesz nasyłać na nich kontrole. tylko spokojnie kulturalnie - bez wożenia kolegów. |