MotoNews.pl
4 Samara - układ kierowniczy (91938/12)
  

Samara - układ kierowniczy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czas jakiś temu romontowałem cały układ hamulcowy w łajdaczce. Trwało to trochę, auto spędziło trochę czasu w warsztacie. Generalnie przez jakieś 3 tygodnie nie jeździło. Jak w końcu ruszyło, pojawił się nowy hałas do i tak już bogatej kolekcji

Przy kręceniu kierownicą słychać na wysokości magla skrzypienie, jakby guma o gumę. Mechanik stwierdził, że olać, ale nie lubię takiego podejścia, zwłaszcza, że radia głośniej nie zrobię, bo go nie mam Do tego skrzypienia/ocierania dochodzi jeszcze lekkie stuknięcie, które występuje podczas manewrów na parkingu (kiedy kręci się kierownicą, a auto się nie porusza, albo porusza się b.wolno).
Tak że sssso to może być? Łożyska mcphersona? a to stuknięcie to przeskakujący ząb magla? Jest li to możliwe, żeby się te zęby wyrobiły w ciągu 150 kkm?
  
 
Właśnie chyba maglownica powoli dziękuje za współpracę
  
 
Mam podobne objawy a maglownice wymienialem jakies 10 tys temu na nowa !! Mam tylko cicha nadzieje ze w moim przypadku jak wymienie teraz drazki, ktorych koncowki sa juz mocno sparciale to wszystko sie uspokoi.
  
 
Robiłem ostatnio remont całego układu kierowniczego w Samarze osobiście. Większe łożysko (koła zębatego napędzającego) miałem już na wykończeniu a mniejsze igiełkowe było całkowicie rozsypane. Wymyłem wszystko w nafcie, założyłem nowy fartuch gumowy, oryginalne duże łożysko i mniejsze igiełkowe musiałem wstawić w tulejkę gdyż nie dostałem oryginalnego, całość zalana olejem przekładnowym. Całość chodziła super oczywiście kiedy była wymontowana z auta, żadnych przeskoków, żadnych oporów przy przeciąganiu, słowem ideał. Niestety po zamontowaniu do auta okazało się, że nie jest tak różowo choć na podniesionym aucie wszystko chodziło równie luźno i lekko. Niestety po postawieniu auta na ziemi pojawiły się opory opon, ciężar auta robił swoje i okazało się, że podpora zębatki była mimo wszystko za słabo dokręcona gdyż przy kręceniu kiera właśnie słychać było jak przeskakują ząbki kółka zębatego na zębatce. Pomogło dokręcenie podpory, niestety trzeba więcej siły przy kręceniu podczas menewrów na parkingu Może i za mocno dokręciłem, ale przejechałem już tak 500 km testów i jak narazie wszystko jest ok.
Mój układ kierowniczy przejeździł 105 tys. do remotnu i zęby wcale nie były wyrobione, wszystko było w dość zadowalającej kondycji lecz wymagało oczyszczenia gdyż kupę kilometrów przejechało bez grama oleju.
Może masz więc niedokręconą podporę gdyż mechanior uznał w warsztacie, że jest ok a na drodze wyszło w praniu, że jednak nie. A może mu się nie chciało zerknąć!!! Niestety z autopsji wiem, że dokręcić ową śrubkę można chyba tylko po wyciągnięciu przekładni na zewnątrz auta bo dojście nawet przy podniesionym aucie jest beznadziejny (chyba, że specjalnym płaskim kluczem ośmiokątnym). Pierwszy raz wyciągałem przekładnie niecałe 3 godziny a za 3 razem już tylko 20 minut!!! Może też poszło Ci któreś łożysko (prędzej igiełkowe na końcu)???

PS. Trochę nabluzgałem kiedy się okazało, że muszę dorobić jakieś dwa ruskie klucze żeby rozebrać tą zakichaną przekładnię (dwa ośmiokątne przy czym jeden z otworem w środku). Chyba niedługo owe klucze będę miał na zbyciu więc jak ktoś będzie zainteresowany to moge odstąpić po kosztach przesyłki (ale to jeszcze trochę).
  
 
Witam, mam male luzy w ukladzie kierownoiczym i chcial bym dokrecic ta śróbe która niweluje te luzy tylko nie wiem co za klucz uzyc do dokrecenia tej sroby, moze z was ktos wie i ma jakis opatent na dokrecenie tego.
  
 
http://motonews.pl/forum/?op=fvt&t=151734&c=12&f=22