Klamry z dzialu o tuningu

Czy ktosc zalozyl takie cos jak tam jet w opisie zeby obnizyc zawieszenie tzn. klamry spinajace sprezyny i jesli tak to czy to sie sprawdza gdyz wydaje sie to ciekawym pomyslem i nie jest to droga modyfikacja i czy jest to dozwoleone moze ktos wie .

Mowisz tak z wlasnego doswiadczenia czy tylko tak z dobrego serca? Wolalbym bardziej rzeczowe argumenty przeciw lub za jesli sa . A jesli to cos zagraza bezpieczenstwu to kto pozwolil to produkowac, sprzedawac i wrescie po co ktos to poleca tutaj. Moze nie jestem zorientowany ale rozmawialem juz na ten temat z paroma osobami teoretycznie i zdania sa skrajnie rozbiezne i dlatego prosze o opinie osob ktore tego probowaly lub spotkaly sie z tym w praktyce. To narazie

Z technicznego punktu widzenia, stosownaie klamr jest nawet gorsze niż stosowanie gumowych usztywnień. Chodzi o to, że napinasz sprężynę (prawie do bloku) i w dodatku styk klamry i pręta sprężyny jest prawie punktowy. Nie ma bola. To musi w końcu (raczej prędzej niż później) pęknąć. I to w takim miejscu, że jak pęknie to ci zawiecha opadnie o 15 cm. Nagle. Jak będziesz jechał powyżej 60 to życzę powodzenia.

No to peknie czy nie ta zawiecha bo wg. mnie i bez tego jest zawsze takie ryzyko ale przeciez scinniecie sprezyny obojetnie jakiej w samochodzie czy w innym ustrojstwie nie zmienia jej charkterystyki na tyle aby od razu miala sie zlamac przeciez gdyby tak bylo to kazde gwaltowne ugiecie tez by tym grozilo inna rzecz ze stopien ugiecia bedzie nieco mniejszy ale sily z kola na nadwozie beda sie przenosily tak samo. Co do skracania sprezyn to moze to powodawac rozne skutki jesli chodzi o jej sztywnosc czyli wg. ja zwiekszy w Espero tak jest z tylnymi sprezynami ktorych cieniutkie konce pekaja i wowczas nadwozie opada ale pozostala sprezyna jest sztywniejsza tyle ze zbyt krotka aby spelniala swoje zadanie. Nie sadze aby byl powod dla ktorego sprezyna mila by sie ulamac wlasnie w miejscu scisniecia klamra przeciez sily ktora na nia oddzialywuja nie kumuluja sie po srodku sprezyny lecz na jej koncach i tu najczescie sprezyny pekaja. To tylko moje dywagacje ale jesli ktos ma inne to ja nie zamierzam nikogo nawracac na swoja wiare Szkoda ze nie znalazl sie do tej pory nikt kto by napisal cos z wlasneo doswiadczenia w tym temacie ale coz sadze ze nie bylo takiego co by sie odwazyl to wyprobowac osobiscie. Zgadzam sie z tym ze lepiej kupic obniznone nowe sprezyny i najlepiej nowe ale wiadomo ceny... nie kazdy moze szalec i co zrobic dalej nie wiem ale dzieki za dobre checi i ostrzezenia w razie czego zegnam i wybaczcie mie niewiedze i ignoracje

Upierdliwy jestem i tyle ale w tych odpowiedziach ktore juz byly nic czego bym juz nie slyszal wczesniej nie znalazlem mialem jednak nadzieje ze znajdzie sie niekoniecznie uzytkownik Espero ktory cos doda od siebie gdyz te rzeczy sa nabywane a wiec i stosowane ale widac nie mam szczescia porozmawiac z takim kims ... no chyba ze wszyscy sa juz na tamtym swiecie bo im zawiechy poszly przez te klamry czy jak

Uciecie sprezyny diametralnie zmienia jej charakterystka - staje sie ona znacznie twardsza a wiec sily na zawieszeniu sa automatycznie wieksze - cytat z poprzedniej wypowiedzi i ja sie z tym zgadzam i tak powinno byc tle to i ja wiem zastaniawia jednak jedno czy ktos kto to wymyslil nie znal tej nauki czy moze odwrotnie Dlaczego to cos jest sprzedawane przez wiele firm tuningowych i czy dja na to gwarancje chaciaz rzeczywiscie to raczej nie peknie predzej zrobia sie dwie sprezyny a i amorki chyba beda pewnie bardziej obciazone. Zreszta na nasze drogi to powinni prdukowac czolgi w FSO a nie tak delikatne wozy jak Espero Ludzie gdzie my jestesmy ze tak to wszystko wyglada chyba w . .. To tyle w tym temacie

Cytat:

2005-04-16 00:29:32, rudi pisze: ... Dlaczego to cos jest sprzedawane przez wiele firm tuningowych i czy daja na to gwarancje ...

Ponieważ takich art. jest o wiele więcej.
Jak zapewne zauważyłeś do niedawna ludzie spierali się w kwestii przyciemniania szyb, co jednak nikogo nie zniechęciło do sprzedawania folii.
Teoretycznie tłumiki tzw. uniwersalne także nie są dopuszczone do użytkowania a jednak stanowią dużą grupę produktów w różnego rodzaju sklepach czy warsztatach... i nawet dostajesz na to gwarancję

Skoro się pytałeś to koledzy powyżej udzielili Ci już odpowiedzi. Teraz decyzja należy do Ciebie.

Proponuję zakończyć dyskusję.

Pozdrawiam - SpeedR

właśnie wyznałeś zasade typowego wieś tunera....

nie stać mnie na towar x, wiec coś wymodze aby wyglądało podobnie.

Coś mniej wiecej - nie stać mnie na spojler...to zrobie sobie sam z desek....ale taki duuuuży co by wszyscy widzieli

Odnośnie zaś obniżania zawieszenia w espero - każdy normalny człowiek po krótkim czasie wraca do seryjnych.
Jak chcesz pogadaj z Kazakiem - będzie zmieniał na seryjne, moze sprzeda Ci tjuningowe obniżane

A ja już wynająłem dużego słonia który tu i ówdzie mi usiądzie na Esperaku i zrobi mi z niego optic-Corvette.