Z innej beczki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanie do zacnych kolegów, czy może ktoś z was przerabiał fiata kombi 125P na przyczepkę samochodową? Proszę o porady techniczne, i czy można później zarejstrować takie cudo?
  
 
Cytat:
2005-04-16 22:05:51, MILES125 pisze:
czy może ktoś z was przerabiał fiata kombi 125P na przyczepkę samochodową?


Jak żyję takiego faktu nie pamiętam... i chyba zresztą dobrze
to znaczy to takie cóś ma być?

obrazek ze strony Wioorka (tu)
  
 
Wolę żeby część staruszka została, niż oddać całość na złom.
  
 
A dlaczego zaraz na złom?!
Strary, mój fiacior miał już 2 razy być na złomie, w tym raz po sporym dzwonie, a dziś jeździ i ma się dobrze.
Nie popadaj w panikę, nawet jak coś się sypie, to da się to naprawić.
  
 
Na utrzymanie dwóch aut to mnie nie stać, pozatym kupiłem go po dzwonie, naprawa tak partacka, że aż szkoda gadać, auto bez przeglądu i OC. Przemawia ekonomia.
  
 
moze przyczepka z poldka...klik
  
 
A może coś takiego???

pozdroo
  
 
lepiej kupić gotową przyczepke,bo obecnie można kupić tanio i zarejestrowaną,a taka przerubka z df raczej nieopłacalna no i ładowność nie za bardzo a i problemy z zarejestrowaniem mogą okazać się nie do przejścia,moim zdaniem to niema sensu ,ale to jest tylko moje zdanie.
  
 
Cytat:
2005-04-16 22:50:38, MILES125 pisze:
Na utrzymanie dwóch aut to mnie nie stać, pozatym kupiłem go po dzwonie, naprawa tak partacka, że aż szkoda gadać, auto bez przeglądu i OC. Przemawia ekonomia.


To go sprzedaj, nie na złom, chętny się pewnie znajdzie, a jak OC nie ma to przy złomowaniu i tak możesz mieć kłopoty.
I co że po dzwonie i że partacko naprawiony?
A myślisz, że mój na wszędzie równe szpary wkoło maski? Powiem więcej, maski u mnie nie da się prosto ustawić w żaden sposób, w ogóle przód auta mam lekko skoszony w lewo (na szczescie to tylko krzywo wspawane blachy) i do tego za szeroki o 2 do 3 cm.
Ale sie nie przejmuje jakos strasznie, jezdze i czekam na lepsze czasy, jak bede bogaty to go wyremontuje.
  
 
Szpary to najmniejszy pikuś, był po dzwonie z przodu, cały przód od podszybia przyspawany od drugiego, jeśli chcesz jechać prosto, musisz skręcać w prawo. Przyczepkę towarową to ja juz mam, to ma wyższy cel. Będzie to cały tył , łącznie z dachem. Mam zamiar uciąć przed sieodkowym słupkiem. A w środku będzie dystrybutor z piwkiem
  
 
Stał na allegro, ale jeśli mam za niego wziąść 300, to wole zrobić tę piwiarnie na kołach
  
 
to jest ZAJEBISTY pomysł. Szkoda, ze nie mam haka, bo gdybym miał to bym się mocno nad czymś takim zastanowił =)
Podobają mi się takie przyczepki =)
  
 
Chociaż jednemu się mój pomysł podoba
Przy najbliższej okazji, jak stworzę to cudo masz u mnie browarka
  
 
Osobiscie tez mi sie podoba pomysl taki zeby zamiast oddawac na zlom auta zribic z niego przyczepke: Przyklady:


  
 
I o to właśnie chodzi
  
 
Pomysl jak najbardziej zacny i przedni Ale zanim zaczniesz sie bawic przejdz sie i sie dowiedz jak na to we wszelkiej masci urzedach patrza Bo szkoda roboty, ktora bedzie tylko sztuka dla sztuki
  
 
Właśnie zamierzam od poniedziałku dowiedzieć się o formalne rzeczy.
  
 
Czekam na wasze zdanie i opinie