[125] Problemy z odpalaniem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pomocy!!
Panowie potrzebuje pomocy! Od kilku dni mam problemy z odpalaniem swojego DF , mianowicie po kilku godzinach postoju nie można go w ogóle odpalic.
Rozrusznik nie chce kręcić, mimo że wymieniłem szczotki i tulejki. Rozrusznik w ogóle nie daje oznak "życia" , mogę odpalać tylko z popychu. Później normalnie odpala. Panowie pomużcie

[ wiadomość edytowana przez: sebolski dnia 2005-04-19 19:26:23 ]
  
 
Na gazie czy benie?
  
 
Na gazie i na benzynce
  
 
Hmmm... a akumulator masz w pełni sprawny?
  
 
Jest jeszcze inna sprawa...
Jeśli rozrusznik kręci jak już silniczek pochodzi, to może być wina uzwojenia (może być walnięte).
Oprócz tego miałem tak jak mi się bendiks zawieszał.
Na zimno nie ruszał w ogole, ale jak sie nagrzał, to bez problemu.
Wymieniłem bendiks i po kłopocie.
A co do uzwojenia, to efekty są różne w zależności od zakresu uszkodzenia.
Może na zimno bardzo powoli kręcić, a po rozgrzaniu już normalnie.
Może na zimno w ogóle nie kręcić, a po rozgrzaniu wolniej niż normalnie, ale całkiem nieźle.
Pooozdro
  
 
Musisz sprawdzic elektromagnes rozrusznika-dokladni8e takie same objawy mialem u siebie-na zimnym nic a jak sie rozgrzal to pracowal. Pozdrawiam
  
 
Zacznij od sprawdzenia akumulatora- moze po prostu jego pojemnosc elektryczna spadla juz tak bardzo, ze po dluzszym postoju nie jest w stanie oddac pradu potrzebnego do uruchomienia auta. Albo masz w aucie staly, niewielki pobor mocy (np jakas lampka oswietlenia itp) ktora w ciagu kilku-kilkunastu godzin postoju powoduje rozladowanie akumulatora.