Porady potrzebuję plisss pilne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie
Potrzebuję porady w decyzji ważnej dla mnie. Otóż, kilka dni temu byłem na rozmowie u szefa. Sytuacja u mnie w firmie wygląda tak, że mam umowę na użytkowanie samochodu prywatnego do celów służbowych. Pewnie część z Was wie o co chodzi, część nie, wyjaśnię - za każdy przejechany kilometr służbowo dostaję ekwiwalent = 0.7846pln/km. Reasumując - średnio 2000km miesięcznie, zostaje na czysto (jeżdżę na benzynie) ok. 700 pln. Wcześniej zostawało więcej, ale od tego roku wprowadzili podatek *&^%*&^%, zostaje ok. 700pln z 2kkm. Dostałem dwie propozycje:
1. Zmiana samochodu na służbowy - podwyżka o średni zysk z samochodu prywatnego + podwyżka jakaś tam ustalona ok. 500 netto
2. Pozostanie przy aucie prywatnym + podwyżka ustalona j.w.
Dodatkowo autko służbowe Kangoo (prawdopodobnie) ma założony GPS, czyli odpada samowolka w użytkowaniu.
Proszę, doradźcie mi......
Ja wymyśliłem coś takiego - zostanę przy prywatnym, zmiana na nowszego ponczka, założę gaz i będę jeździł aż klęknie całkiem.

Co Wy na to???
Jak byście wybrali???
podpowiedzcie mi
Gadi
(w rozterce)


[ wiadomość edytowana przez: gadiemus dnia 2005-04-20 11:17:14 ]
  
 
jak dla mnie to tak:
w pkt. 1 nie licz na podwyżkę, to marketing szefa
2. też są minusy, mój stary tak miał, jak pracował była kasa, ale odszedł na rentę i okazało się że to się nie liczy do niczego

ja bym pozostał przy pkt. 2
  
 
ja bym wolal jednak miec swoj samochod.bo sluzbowym juz nie pojezdzisz nigdzie poza praca
  
 
Gadi, kangoor z GPSem? Nie bardzo to widze

Ja juz dawno mowilem ze i do tego poniacza oplacalby Ci sie LPG, nie to ze cos. Zacznij szukac nowszego poncza z mniejszym przebiegiem takiego ktory juz bedzie LPG powered, jesli robisz 2kkm miesiecznie aktualna roznica w cenie gazu i benzyny zwroci Ci koszt instalacji do wielopunktowego wtrysku juz po niecalych 6 miesiacach jesli dobrze licze

Moje zdanie niezmiennie - lpg do tego, albo nowszy z lpg
Pzdr
  
 
ja też bym brał służbowy co sobie będę prywatny zużywał
  
 
Z GPS to sprawa prosta, przecież nie musisz z niego korzystać, a raczej nie jest włączony online niezależnie od ciebie, zresztą powinni powiedzieć ci czy będą kontrolować trasówki na podstawie GPS. Więc jeśli nie będą cię kontrolować to słuzbowy a jeśli będą to prywatny

[ wiadomość edytowana przez: dewiant23 dnia 2005-04-20 12:14:22 ]
  
 
Cytat:
2005-04-20 12:13:12, dewiant23 pisze:
Z GPS to sprawa prosta, przecież nie musisz z niego korzystać, a raczej nie jest włączony online niezależnie od ciebie, zresztą powinni powiedzieć ci czy będą kontrolować trasówki na podstawie GPS. Więc jeśli nie będą cię kontrolować to słuzbowy a jeśli będą to prywatny [ wiadomość edytowana przez: dewiant23 dnia 2005-04-20 12:14:22 ]


Owszem kontrolują trasy przejazdu. Zdania podzielone tak jak u mnie w głowie


Cytat:
2005-04-20 12:08:41, speedmaster pisze:
ja też bym brał służbowy co sobie będę prywatny zużywał


Ponczek byl w tym celu kupiony. Tani a nie w tragicznym stanie, wyszło inaczej. Polubiłem tą markę no i poniaczka.
Rozterkowo u mnie jest.
Gadi



[ wiadomość edytowana przez: speedmaster dnia 2005-04-20 17:51:37 ]
  
 
Jeśli Ponczek sie nie psuje i nie rdzewieje to ja bym został przy nim
  
 
Nie no jak trasy kontrolują to tylko prywatne auto, ale teraz się dzieje, jak nie samochody z GPS służącym raczej do kontroli niż do nawigacji to palmtopy z namierzaniem przez sieć GSM, teraz to już kroku nie zrobisz w czasie pracy na lewo
  
 
służbowy
  
 
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Dały mi do myślenia i ułatwiły decyzję - nowszy pony + gaz + propozycja z mojej strony podwyżki Wiem, że zgoda na podwyżkę jest, ale nie wiem jeszcze na ile ... Miałem ten komfort, że mogłem strzelać wprost. Jeśli stawka będzie nieosiągalna to mamy pogadać z szefem.
Jeszcze raz dzięki
Gadi