Mam mały problem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie jestem pierwszy raz na forum choć zaglądam już od ponad roku kiedy kupiłem swojego Essiego. Mam teraz mały problemik idzie cały do malowania i nie wiem co zrobić z atrapą na zdjęciach widać jaka to porażka po poprzednim właścicielu ale nie jest aż tak źle bo to idzie łatwo przerobić może ktoś ma jakiś ciekawy pomysł czekam na propozycje. Lakiernik powiedział że można go zrobić na kleju i owalić dookoła kitem i wyszlifować do gładkości żeby tworzyło spójność razem z maską nie wiem czy to dobry pomysł proszę o pomoc hejka
Sorki że nie ma zdjęcia ale nie wiem jak go wrzucić...


[ wiadomość edytowana przez: Mavessie dnia 2005-04-21 19:43:44 ]
  
 
napisz chociaż co to za essi? domyślam sie że to mk 6?
  
 
Pisze w profilu jak byk że essie 1993 1,6 16V. Jest to escorcik w nowej budzie już czyli ze światełkami z tyłu tymi długimi jak w MKVI ale jest to chba MKV. nie znam się na tych oznaczeniach
  
 
u mnie widać tylko napis mk V a jezeli ma z tyłu lampy jajeczka to jest to mk VI
  
 
Raczej nie jeżeli twój ma lampy łączone z przodu z kierunkami to ty masz MKVI a ja mkV bo ja mam kierunki osobno podaj gg to ci na gg wrzucę zdjęcie a po drugie mam klika pytanek co do okleiny w twoim essie
  
 
Cytat:
2005-04-21 21:16:09, Mavessie pisze:
Pisze w profilu jak byk że essie 1993 1,6 16V. Jest to escorcik w nowej budzie już czyli ze światełkami z tyłu tymi długimi jak w MKVI ale jest to chba MKV. nie znam się na tych oznaczeniach



Gdybyś się pofatygował i wstawił w proflu zdjęcia auta, to niedomówień by było mniej zapewno.
  
 
jak lampa jest połączona z kierunkiem to jest to mk VII zresztą jeden wątek wyżej masz watek odnośnie mk i ich dat produkcji


[ wiadomość edytowana przez: fryszard dnia 2005-04-21 21:41:44 ]
  
 
tak jak mówiłem nie znam się na tych numeracjach ale jak coś do niego kupuję to mówię że 1993 MKV i wszyscy wiedzą o co chodzi sorki ale na forum jestem pierwszy raz jeszcze za bardzo nie łapię a zdjęcia bedą po malowaniu bo teraz nie wygląda za ciekawie. jak zrobiłeś te okleiny alu w swoim essie to jest okleina czy lakier?? napisz na gg 5456532
  
 
nie pakuj sie w odnawianie auta to sporo kosztuje.Zainwestujesz po pewnym czasie sprzedasz z grosze
  
 
W auto mam wsadzone około 4000zł i nie mam go zamiaru sprzedawać przez najbliższe 3-4 lata auto chodzi jak zegarek szwajcarski blacha super tylko muszę odnowić lakier bo jest fest porysowany. ale na to mi nie szkoda bo mam znajomych lakierników. A moją pasją jest ten fordzik od kiedy go kupiłem wcześniej miałem Ford Essie 1982r. kupiłem go za 900zł a po zrobieniu sprzedałem za 1400zł. Podłoga w tym moim essiku jest wymieniona cała podłoga, zawieszenie i połowa silnika wraz z filtrami szkoda go sprzedawać chociaż miałem kilku chętnych ale mi się to nie zwróci. Mój essie pali gazu 8-9 L to dla mnie to jest jazda za darmo. Pozdrawiam