Zużycie paliwa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Wczoraj tankowałem moją Samarę do fulla... i wyszło mi średnie spalanie na poziomie 9 litrów / 100 km... Fakt, że 90% było po mieście, ale to i tak jak dla mnie to makabra. Tymbardziej, że to mały silnik (1300) i starałem się jeździć ekonomicznie i nie mieć "ciężkiej nogi"...
  
 
I dlatego że nie masz ciężkiej nogi spaliła Tobie tylko 9l/100km., tym bardziej że piszesz o jeździe miejskiej, ja mam co prawda silnik 1500 ale z 52 km w jedną stronę kturą jadę do Wawy mam w trasie tylko 20 km a reszta to po małym miasteczku i po wawie i spala mi też średnio 9 - 10l/100, a gdyby nie ta trasa to by mi spalał najmiej 11l/100 no i ja piszę o gazie na benie niewiem ile by mi spalał ale pewnie mniej.
  
 
Ja mówiłem o benzynie (Pb 95). Gdzieś czytałem, że po mieście pali 8 litrów... Cholera, jestem strasznie rozczarowany :/.

PS. Może ktoś, kto ma Samarę 1300 ze skrzynią 4-biegową wypowie sie przy jakiej prędkości najlepiej zmieniać biegi, żeby spalanie było jak najmniejsze? Za cholere nie potrafie tego samochodu wyczuć
  
 
Przy najwiekszym momencie obrotowym wystepuje najkorzystniejsza praca silnika,dlatego powinienes jezdzic z predkoscia obrotowa zblizono do predkosci przy której wystepuje najwiekszy moment obrotowy
  
 
moja lada po miescie pali okolo 10litrow benzyny (dane szacunkowe, nigdy nie mialem pelnego baku) no ale co zrobic tak to juz jest z ladami, na trasie mniej naszczescie
  
 
Cytat:
2005-04-19 21:47:50, Weider pisze:
moja lada po miescie pali okolo 10litrow benzyny (dane szacunkowe, nigdy nie mialem pelnego baku) no ale co zrobic tak to juz jest z ladami, na trasie mniej naszczescie


U mnie dokładnie tak samo. W mieście, co mniej więcej 50 km dolewam 5 litrów paliwka. W trasie 6 litrów/100km to norma.
  
 
Panowie - często zużycie paliwa wzrasta z innych powodów niż regulacja gaźnika . U mnie np.ostatnio wzrosło do jakichś 15/100 ale ...z powodu ciurkiem lejącego sie na kolektor paliwa z przewodu dochodzącego do gaxnika( niedokręcona opaska) a tak się dziwiłem czemu smierdzi mi spalinami ( a to była benzyna ).
Ale może to być też. za niskie ciśnienie w oponkach, blokujący hamulec itp. na takie rzeczy się czasem nie zwraca uwagi a są równie ważne
Paweł
  
 
Ja mam co prawda 1.3 5 biegów, ale myślę, że dobrym wyznacznikiem jest ekonometr - zmieniasz biegi w obszarze czarnym - starając się nie nachodzić na żółty

A mi czasem spali i 15 i 10 i nawet 9 było, mam chyba zaczarowany samochód hehe

Pompka dobrze ustawiona paliwa, a i tak lecą mi spaliny z rury

Po zimie to może sprawdzić warto tłoczki przednie i tylne - mogą być zapieczone
  
 
Cytat:
2005-04-18 09:25:22, mcbrain pisze:
Wczoraj tankowałem moją Samarę do fulla... i wyszło mi średnie spalanie na poziomie 9 litrów / 100 km... Fakt, że 90% było po mieście, ale to i tak jak dla mnie to makabra. Tymbardziej, że to mały silnik (1300) i starałem się jeździć ekonomicznie i nie mieć "ciężkiej nogi"...



Jaka makabra...? Ja uważam, ze to bardzo przyzwoity chyba wynik . 9 litrów i do tego de facto (90%) po mieście - super.
  
 
Zgadza się - nie ma co narzekac na samarki - jeżdzę teraz oplem astrą i jedenaście w mieście to norma niedoceniacie poczciwych ładzianek
  
 
Opel astra to oddzielna historia
Ale niestety łada mi spala więcej po mieście niż każda octavia

Nie zapieczone tłoczki, gaźnik raczej ok, pompkę też zamontowałem nawet nową i popychaczem kręciłem, czy dobrze ustawiony, no i dupa nadal

A ja polecam dieselka - 6 litrów po mieście spala
  
 
Cytat:
jeżdzę teraz oplem astrą i jedenaście w mieście to norma


klania sie automatyczne ssanie
w ladzie zawsze wylaczasz je wczesniej niz zrobilby to automat. Wot i filozofia.
a ma ktos automattyke w ladziance? i jakie wyniki?
  
 
Jej to się juz kłania chyba remont silnika ( po 100tys) bo oleju żre srednio trzy litry między wymianami - niestety - złom totalny.Już ta skoda , którą jeździłem przedtem ( diesel ) była o niebo lepsza i faktycznie paliła na trasie nawet niecałe 5 litrów - pzy spokojnej jeździe)
Ale na ładzianki narzekac nie pozwolę!!!!!
  
 
po 100.000???
to kurde gorzej jak polonez!
moje bydle pzejechalo 160.000 bez remontu i mniej bralo. Nie mowiac o ladzie po wymianie uszczelniaczy - tyle ze u niej przebieg moglem jedynie domniemywac - mogl sie roznic o 100.000
  
 
Tak to prawda, przy 100k trzeba już w niektórych egzemplarzach (przynajmniej z tymi co się zetknąłem ). Tandeta i tyle olej bierze, sprzęgło coś nietego...może największą zaletą jest tylko ocynk nadwozia, którego brakuje ładom
  
 
Wiejski Golf pali mi średnio 11-14l/100km i nie narzekam. Phi - co to 9 litrów , marzenie a nie makabra.
Nawet nasz mały Peugeot 106 wydaje miś się, ze pali po mieście podobnie, ok. 9l/100km (a jest maleństwem w porównaniu do Łady). W miescie się jeździ na niskich biegach, stoi w korkach, etc. Jak sięgnę pamięcią wstecz, to chyba i maluch palił mi ok. 9 litrów.
Mniej mi pali tylko motorower .
  
 
Cytat:
2005-04-19 23:02:30, MikeB pisze:
Ja mam co prawda 1.3 5 biegów, ale myślę, że dobrym wyznacznikiem jest ekonometr - zmieniasz biegi w obszarze czarnym - starając się nie nachodzić na żółty A mi czasem spali i 15 i 10 i nawet 9 było, mam chyba zaczarowany samochód hehe Pompka dobrze ustawiona paliwa, a i tak lecą mi spaliny z rury Po zimie to może sprawdzić warto tłoczki przednie i tylne - mogą być zapieczone



Odpada. Samochód całą zimę grzecznie stał w garażu... Nie mam opon zimowych
  
 
Cytat:
2005-04-19 23:10:29, Mariusznia pisze:
Jaka makabra...? Ja uważam, ze to bardzo przyzwoity chyba wynik . 9 litrów i do tego de facto (90%) po mieście - super.



Wiesz, Pug (206) mojej mamy to pali 7,5 l po mieście... Silniczek 1.1 - ten najmniejszy. Szczerze mówiąc to liczyłem, że z lekką nogą i oszczędnym manipulowaniem ssaniem to do poziomu 8 litrów zejdę... To by był poziom (jak dla mnie) do zaakceptowania dla tego silnika... O spalaniu w Bravie JTD mojego taty lepiej się nie będę wypowiadał, żeby nikogo nie drażnić
  
 
To prawda że jtd mało pali, ale to fiat
Jak stał, to jeszcze gorzej może być, bo mogły się hamulce zastać Ja zauważyłem, że jeśli częściej jeźdze, to samochód lepiej jeździ niż, jakby stał - i z każdym samochodem tak jest
Mówisz, że 9 to dużo - a jeździłeś kiedyś jeepem? Nawet wranglerem - tam to jest spalanie, już nie wspomnę o cheereoooookim
  
 
mnie jedynie boli to ze toyota camry mojego taty pali po miescie 12 litrow tylko tam jest silnik 3,0 a ja mam 1,3 i pali 10 nie bede mowil o roznicy w osiągach