CB Radio

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panie i Panowie,
Czy sprzęt CB jest tu popularny?
Jeśli tak, to poproszę na priv.
Pozdrawiam, Krzysztof
mailto: radio39@wp.pl
  
 
Ja mam CB , ale nie zamontowane. Jak je wlozylem to w sumie nie mialem zabardzo z kim gadac. A po co mam kusic zlodziejow !!!
  
 
ja mam CB, ale w domu sobie lezy, w trase wkladam do fury.
Wicie, ze na CB trzeba miec zezwolenie, a za uzywanie bez zezwolenia jest sprawa z sadzie
  
 
Koledzy mam radyjko Harry- President. Pierwszy raz bylo rejestrowane w 1994 roku i oplacane do 1997r. (nie byla wtedy jeszcze wymagana homologacja radia ,niemailo jej ) Teraz nie chca mi wystawic zezwolenia bo radio nie posada homologacji (homologacja nie wchodzi w rachube bo koszt to ok 2.500 zl - za ta cene kupie sobie nowe radio z homologacja) Co mam zrobic????? Oprucz kupna nowego radia .
  
 
chyba nic innego Ci nie pozostaje, jesli chcesz miec legal. Tego radia juz niestety nie zarejestrujesz - to jest bez sensu, ale to taki kraj...
  
 
ja mam radiostacje UKF 144 MHz 12W Output i to legalna i tez montuje tylko w trase
  
 
Kiedyś miałem Presidenta Lincola. Do czasu kiedy nie stwierdziłem że 21W w AM jest za mało. Jak padł tranzystor mocy to radio poszło na części za grosze bo element był nieosiągalny w polsce. Obecnie mam jakąś starą stację bazową Icoma i 1/2 fali antenkę ale już od paru lat nie włączane. Jakby co to wołać Bocian Siedlce na kanale 28. Najlepiej umówić się na necie to będę na nasłuchu .
  
 
A tak nawiasem to ile może kostzować takie przeciętne radyjk, używane z homologacją, antena i wszelkie graty do tego. Ja się biję z myślami od jakiegoś czasu, ale trochę mało jeżdzę w trasy, a w mieście nie za bardzo sie przydaje.
Tak więc ile?
  
 
Cytat:
Kiedyś miałem Presidenta Lincola. Do czasu kiedy nie stwierdziłem że 21W w AM jest za mało. Jak padł tranzystor mocy to radio poszło na części za grosze bo element był nieosiągalny w polsce.


Jak to?
Tranzystor MRF jest i był dostępny tylko kosztuje chorą kasę, można go było zrobić na podmontce. Szkoda radia.
Majchal,
Zależy co masz na myśli, radio które da się zarejestrować od 100 do powiedzmy 400 pln, antena od 30 do 150 pln`ów.
I to by było na tyle do tego dochodzą koszta rejestracji czyli ok.90 pln.
Jak będziesz wiedział ile chcesz wydać to powiedz zobaczymy co możesz za to dostać.
  
 
UUUUU To dość droga zabawa, na moje wyjazdy poza miasto kilka razy do roku. A w miescie to mi się nie przyda.
Hmmm teraz już sobie przypomniałem dlaczego zarzuciłem pomysł zakupu CB
  
 
Majchal,
Wydatek dojmy na to 250pln może zwrócić się podczas jednego wyjazdu. Ba, może jeszcze na siebie zarobić
  
 
Wiec jak to kuna jest ztym radiem, bede sobie jechal powiedzmy do w-wa z gdanska wiiadomo antena od cb radia dosc charakterystyczna policja zatrzyma i co wtedy jessli radio jest bez homologacji ?? COBRA z 1996 roku wypas radio, ale kurcze zta policja
  
 
......Kto używa bez zezwolenia urządzenia radionadawcze podlega karze grzywny lub aresztu do lat dwóch......
Tyle przepis, co do życia to masz trzy możliwości:
1. Pogada sobie ty powiesz że zapomniałeś zezwolenia z domu i cię puści
2. Karze ci zdemontować instalację nie bardzo wiem na jakiej podstawie ale lepiej sie nie sprzeczać bo wtedy może wejść w życie punkt 3
3. Pacz początek postu + zatrzymanie radia.
Poza tym czy Cobra to taki wypas???
Znam milsze radia


Pozdrawiam
Gucio
Polonez 1,5 SLE + LPG
90`

[ wiadomość edytowana przez: Gucio dnia 2003-04-15 23:20:41 ]
  
 
Ja właśnie zakupiłem kolejne (3 z czego tylko jedno zarejestrowane i opłacane ) radyjko specjalnie do auta.
Czterdzieści kanałów, AM, vol, squelch, RF Gain i co najważniejsze jest malutkie.. To wszystko co mi potrzeba. Przydała by się jeszcze tuba, ale to mały problem, bo to radio ra się łatwo rozbudować, ponieważ jego bogatsza wersja ją posiada.
Za radio na Allegro zapłaciłem 100 zł.
Nowa dobra antena to wydatek około 150 zł.
Pamiętajcie, że najważniejsza jest dobra instalacja antenowa a nie duża moc w radiu.
Ja ze stacjonarnej anteny 5/8 fali i Alana 48+ (4W) nawiązywałem wzajemną łączność z Włochami i Francją nie mówiąc o ruskich, których słychać na większości kanałów .

Radia w samochodzie używam głównie jadąc w Polskę, co ostatnio, biorąc pod uwagę moją pracę, zdarza się dość często.




  
 
Kiedyś miałem tzw. cienką Onwę (coś jak Alan 100+). Napradę sypatyczne autko. Wielkość zbliżona do kasety VHS. Wywalasz kilka elementów i masz 7W i modulację 100% (wiem bo miałem przedwzmacniacz w mikrofonie i podobno jedną z najlepszych modulacji w Siedlcach). Tylko taka przeróbka wiąże się z utratą homologacji na radio. Ale po zarejestrowaniu to kto wie. Tak BTW czy po zarejestrowaniu i przyznaniu homologacji trzeba potem wozić radyjko na ponowne badania (coś jak przeląd w aucie)??
  
 
Cytat:
2003-04-15 22:36:57, MAJCHAL pisze:
UUUUU To dość droga zabawa, na moje wyjazdy poza miasto kilka razy do roku. A w miescie to mi się nie przyda.
(...)



W mieście może sie właśnie przydać. Zwłaszcza jak jedziesz w jakiś rejon, a tam kolizja i korek jak sto palantów.
  
 
oczywiscie ze Cymbaly obecne Nie raz juz mi tylek uratowalo
  
 
RADIO CB to super sprawa

Ten kto raz zalozy i przejedzie sie w trase dnai nastepnego kupi swoje znam juz wiele takich przypadkow
Oczywiscie mniej przydaje sie w miescie ale w lodzi tez duzo mobilkow informuje o koreczkach i patrolach na miescie

Moje radio zwrocilo sie juz kilkukrotnie . ten kto chce uzywac troszke mniej legalnie niech kupi sobie reczniaka . Mala rzecz a cieszy . Antene na dachu kazdy miec moze a schowanie radia zajmie minute a o patrolu bedziesz wiedzial 20 min wczesniej po komunikatach na 19

PS

Yaros jedz na przybysza pogadaj z wlascicielem i za ;> flaszke bedziesz mial homologacje na harego
  
 
Cytat:
2003-04-15 23:27:17, Bocian_s_313_PTK pisze:
Kiedyś miałem tzw. cienką Onwę (coś jak Alan 100+). Napradę sypatyczne autko. Wielkość zbliżona do kasety VHS. Wywalasz kilka elementów i masz 7W i modulację 100% (wiem bo miałem przedwzmacniacz w mikrofonie i podobno jedną z najlepszych modulacji w Siedlcach). Tylko taka przeróbka wiąże się z utratą homologacji na radio. Ale po zarejestrowaniu to kto wie. Tak BTW czy po zarejestrowaniu i przyznaniu homologacji trzeba potem wozić radyjko na ponowne badania (coś jak przeląd w aucie)??



na urzadzeniu powinieneś mieć plombe homologacyjną (swoją drogą miałem kilka wolnych takich plomb) jeżeli jest cała to nie ma problema jeżeli nie to trzeba ja robic jescze raz i policjant może ci to sprawdzic i nawet mając wszystkie papiery mozesz nieć z guciwymi puktami 2 a napewno 3


Dlatego przerzuciłem sie na Krótkofalarstwo bo tam nie musze mieć homologacji na urządzenie i mam wieksza dopuszczalna moc bo 50 W
  
 
Cytat:
Orion pisze:
Yaros jedz na przybysza pogadaj z wlascicielem i za ;> flaszke bedziesz mial homologacje na harego



A dokładnie w ktorym miejscu???