MotoNews.pl
  

PROBLEM ZE WSKAŹNIKIEM TEMPERATURY SILNIKA

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
NIECH KTOŚ MI POMOŻE !!!!

Mam problema-ze wskazaniem temperatury cieczy chłodzącej.

wszystko bylo dobrze do czasu kiedy musialem zrobic remont generalny silnika bo mi leciala woda z pod głowicy-podczas remontu wymienilem termostat i od tego czasu wskażnik zaczął Pływać (przy hamowaniu i przyśpieszaniu)i to znacznie-ale oscylował wokół środka

Jednak po wymianie pompy(z której ciekło) zdecydowalem sie na wymiane czujnika temperatury(tego na deske rozdzielczą) bo chcialem zlikwidowac to bujanie sie i tak mi doradzil mechanik

jedank po wymianie czujnika jest KATASTROFA-Wskazówka wskazuje nagrzewanie silnika wzrtast ze wszostem temperatury silnika tylko ze zamiast sie zatrzymywac na środku zatrzymuje sie na samej górze no i caly czas się buja-Myślałem ze mój czujnik jest felerny wiec kupilem kolejny i dalej bez zmian

CZY KTOŚ WIE O CO TU CHODZI????

wskażnik zopstał sprawdzony(dołączony do masy i jest OK),wentylator normalnie sie włączatak jak powinien a te wskazanie ze juz mało sie nieugotował silnik jest wyssane z palca bo temperatura jest normalna.

Ja czytajac te wszystkie wasze rady dochodze do wniosku ze to moze byc termostat(moze jakis walniety kupilem) i wszystko sie od niego zaczelo właściwie-ale jezlei ktos uwaza ze to termostat to niech mi powiie czy lepiej orginalny czy ten od Kadetta jak piszecie-jezlei od kadetta to powiedzcie czy jakis kąkretny od kadetta czy byly takie same??

Z góry dziekuje-Tommi Łódź tenco@wp.pl[addsig]

[ wiadomość edytowana przez: tommi3737 dnia 2005-05-01 03:23:13 ]
  
 
W zasadzie jesli chodzi o zle wskazania wskazowki to są 3 możliwości:

- czujnik
- termostat
- lub sam wskaźnik (najczęściej wina regulatora napięcia w zegarach, drobiazg, wymiana banalna)

Ale czy wskazowka w Espero nie powinna wlasnie zatrzymywac sie tuz przy tym czerwonym polu ????? i wtedy silnik ma optymalna temperature ?? u mnie bynajmniej tak jest i mechanik twierdzi z e w Espero tak ma byc.... np w Oply Corsie powinna byc wlasnie na srodku....
  
 
Wskazówka powinna być na połowie skali. Wyżej powinna iść jedynie w korku w lecie. Gdy wskazówka dochodzi do około 3/4 skali - włącza się wentylator chłodnicy.
Jednak nie ma sensu kierować się zbytnio wskazaniami deski rozdzielczej. Najlepiej podpiąć skaner (lub komputer z interfejsem) do złącza komputera i odczytać prawdziwą temperaturę silnika.
  
 
Cytat:
2005-05-01 12:27:35, dextran pisze:
W zasadzie jesli chodzi o zle wskazania wskazowki to są 3 możliwości: - czujnik - termostat - lub sam wskaźnik (najczęściej wina regulatora napięcia w zegarach, drobiazg, wymiana banalna) Ale czy wskazowka w Espero nie powinna wlasnie zatrzymywac sie tuz przy tym czerwonym polu ????? i wtedy silnik ma optymalna temperature ?? u mnie bynajmniej tak jest i mechanik twierdzi z e w Espero tak ma byc.... np w Oply Corsie powinna byc wlasnie na srodku....



No wskazówka niepowinna sie zatrzymac na czerwopnym bo wtedy podczas zagrzania sie to juz by jej skali zabrakło-wiec powinna byc na srodku-ale powiedz mi jak sie wymienia ten regulator napiecie i gdzie on jest i opisz to tak jak możesz dokładnie-Z GÓRY DZIEKI ZA POMOC
A chce zauważyć ze tak sie stało po wymianie pompy wody wraz z czujnikiem ze wskoczyl na góre-(i to bezpośrednio po tej naprawie a nie jakiś czas potem) A czy u WAS TA WSKAZÓWKA TEZ SIE TAK MOCNO BUJA posdczas przyspieszanie i hamowania??
  
 
Cytat:
2005-05-01 13:26:49, Robert_S pisze:
Wskazówka powinna być na połowie skali. Wyżej powinna iść jedynie w korku w lecie. Gdy wskazówka dochodzi do około 3/4 skali - włącza się wentylator chłodnicy. Jednak nie ma sensu kierować się zbytnio wskazaniami deski rozdzielczej. Najlepiej podpiąć skaner (lub komputer z interfejsem) do złącza komputera i odczytać prawdziwą temperaturę silnika.



Ale mi niechodzi o to zeby wydać kase podpinając pod skaner (bo za tyo mi krzykneli 100zl )tylko po to zeby samemu to naprawic
A TY masz racje-wlasnie tak u mnie bylo przed tymi moimi remontami-A czy twoja wskazówka tez sie tak buja??
JA wiem ze wszystko w samochodzie pod tym wzgedem jest ok tylko problem jest taki ze w lato wolałbym wiedziec czy mi sie samochód gotuje i poprostu mnie ta wskazówka wkurza-wiec powiedzcie co to moze być
  
 
sprecyzuj co rozumiesz przez buja..tzn rozumiem ze bujanie to zmiana polozenia ale jaka jest szybkosc tej zmiany?? czy jest to kilka sekund kilka minut?? czy w ogole tak szybko jak obrotomierz np bo pewne wahania sa zupelnie dopuszczalne..tylko nie ma to zwiazku z hamowanie ani przyspieszaniem a raczej z tym czy samochod jedzie czy stoi..jesli zaczynasz szyko jechac to silnik ma lepsze chlodzenie i temp spada..a po chwili termosta ja wyrownuje..z kolei jesli staniesz w korku to silnik troche sie grzeje i po chwili wentylator czy termostat stabilizuja ta sytuacje..ale jesli cie sie normalnie buja ten wskaznik tzn lata "jak zyd po pustym sklepie" to kwestia czysto elektryczna np na zegarach albo na polaczeniu z czujnikiem
  
 
Niech ten mechanik który Ci proponował wymianę czujnika (wg mnie całkowicie niepotrzebnie) podepnie pod skaner - bo zdaje się że to on coś popsuł?

Sprawdź jaki masz opór na stykach CTS. Powinno być:

100 stopni C - 0,185 K ohma
90 - 0,240 K
80 - 0,332 K
70 - 0,45 K
40 - 1,46 K
20 - 3,4 K
10 - 5,67 K
-10 - 16,1 K

No i tak jak napisano - wskaźnik po rozgrzaniu silnika powinien stabilnie trzymać się mniej więcej w połowie skali - a że tak nie jest - wina leży zdaje się po stronie termostatu.
  
 
Cytat:
2005-05-01 20:41:31, Robert_S pisze:
Niech ten mechanik który Ci proponował wymianę czujnika (wg mnie całkowicie niepotrzebnie) podepnie pod skaner - bo zdaje się że to on coś popsuł? Sprawdź jaki masz opór na stykach CTS. Powinno być: 100 stopni C - 0,185 K ohma 90 - 0,240 K 80 - 0,332 K 70 - 0,45 K 40 - 1,46 K 20 - 3,4 K 10 - 5,67 K -10 - 16,1 K No i tak jak napisano - wskaźnik po rozgrzaniu silnika powinien stabilnie trzymać się mniej więcej w połowie skali - a że tak nie jest - wina leży zdaje się po stronie termostatu.



NO WIĘC TAK-BUJA sie to znaczy pływa sobie pomału-tak jak statek po falach tzn idzie sobie załóżmy w ciagu 10 sekund do góry a potem przez 10 do dolu o jaki jeden centymetr>

Co do innej wypowiedzi to sprawa jest taka ze ten facet gco go naprawiał -WOJCIECH KRĘGIELSKI jest najwiekszym zjebem jakiego widzialem-jak mu powiedzialem ze to on uszkodzil ten czujnik czy coś to mało mnie niepobił.Zdecydownie odradzam tego pana-ŁÓDŹ

A sprawa jest taka ze ja to chcialem zrobic sam w jak najtańszy sposób wiec prosze o podpowiedz gdzie są te styki CTS i czy to wystarczy sprawdzic normalnie omomierzem???

I jeszcze jedno prosze o podpowiedz co do termostatu-CZY LEPIEJ ZAMONTOWAĆ OD KADETTA?? i JAKIEGIO EWENTUALnie czy od Espero normalny

POzdrawiam Tommi Łódź

  
 
hmm ale to nie czujnik raczej masz zepsuty ani wina termostatu..te zmiany sa na moje oko za szybkie..obstawialbym uszkodzony wskaznik albo uszkodzenie przy podlaczeniu czujnika..1cm w 10sek to bardzo szybko..za szybko zeby to bylo efektem zmianym temp tam bezwladnosc jest wieksza
  
 
Cytat:
2005-05-01 22:30:41, qbaj pisze:
hmm ale to nie czujnik raczej masz zepsuty ani wina termostatu..te zmiany sa na moje oko za szybkie..obstawialbym uszkodzony wskaznik albo uszkodzenie przy podlaczeniu czujnika..1cm w 10sek to bardzo szybko..za szybko zeby to bylo efektem zmianym temp tam bezwladnosc jest wieksza


NO ale czujniki to juz trzy mialem-
-jeden ten co niby popsuty-stary
-drugi nowy-ale myślałem ze moze kupilem do matiza a nie espero
-trzeci w inym sklepie założony(obecnie) jak sie okazalo to obydwa kupilem dobre bo z czarną główką
Czy nadal uważasz zze to moze byc ten czujnik

POWIEDZCIE MI COŚ NA TEMAT OPLOWSKICH TERMOSTATÓW W ESPERO!!
  
 
Cytat:
2005-05-01 23:06:39, tommi3737 pisze:
NO ale czujniki to juz trzy mialem- -jeden ten co niby popsuty-stary -drugi nowy-ale myślałem ze moze kupilem do matiza a nie espero -trzeci w inym sklepie założony(obecnie) jak sie okazalo to obydwa kupilem dobre bo z czarną główką Czy nadal uważasz zze to moze byc ten czujnik POWIEDZCIE MI COŚ NA TEMAT OPLOWSKICH TERMOSTATÓW W ESPERO!!



nie czytasz uwaznie..wlasnie napisalem ze TO NIE CZUJNIK tylko uszkodzenie na desce rozdzielczej (sam wskaznik) albo wadliwe polaczenie elektryczne z tym czujnikiem

a swoja droga mowisz ze przy przyspieszaniu...hmm...a sproboj na luzie na parkingu dodac gazu..bo wyglada mi na to jakby wskaznik reagowal na wzrost obrotow..
  
 
no tak-ALE JAK ZLOKALIZOWAĆ TEN PROBLEM?????????

KTO MI POMOŻE??

I GDZIE JSET TEN STYK CTS I KTO WIE COŚ NA JEGO TEMAT??
  
 
CTS (Coolant Temperature Sensor) nie pamietam gdzie on jest w naszym samochodzie..robertowi chodzilo o to zdajsie zeby podpiac multimetr i zmierzyc rezystancje na jego stykach..w ten sposob po pierwsze sprawdzisz czy rezystancja jest odpowiednia..a po drugie czy wahania ktore obserwujesz na desce rozdzielczej odpowiadaja odpowiednim zmianom rezystancji na czujniku..bo moze byc tak ze czujnik nie zmienia opornosci a na desce widzisz skoki
  
 
Witam!!
Podpinam się pod wątek. Też mnie wpienia do granic temperatura silnika. U mnie wskaźnik zatrzymywał się do tej pory mniej więcej na środku skali, ale wystarczy postać trochę dłużej w korku, albo na światłach i wskazówka praktycznie dochodzi do ostatniej kreski. I dopiero wtedy czuć, że załacza się wentylator. Myślałem, że to termostat i wczoraj zmieniłem termostat na oplowski (92 stopnie). Ale sytuacja się nie zmieniła, tzn. wskazówka jest przy drugiej kresce, ale temperatura w korku dalej rośnie. Zmienię spowrotem termostat na oryginalny. W instrukcji dosczytałem się, że esperak ma dwie prędkości wiatraka chłodnicy, jeden wolny (załącza się przy,chyba 95 stopniach) i drugi, wysokie obroty. No i u mnie nie ma tych wolnych obrotów wiatraka. Przekaźniki sprawdzałem i działają. No i prośba, może ktoś zna jakiegoś dobrego elektryka samochodowego w W-wie albo okolicach?

AndQ
  
 
Cytat:
2005-05-03 11:49:57, AndQ pisze:
Witam!! Podpinam się pod wątek. Też mnie wpienia do granic temperatura silnika. U mnie wskaźnik zatrzymywał się do tej pory mniej więcej na środku skali, ale wystarczy postać trochę dłużej w korku, albo na światłach i wskazówka praktycznie dochodzi do ostatniej kreski. I dopiero wtedy czuć, że załacza się wentylator. Myślałem, że to termostat i wczoraj zmieniłem termostat na oplowski (92 stopnie). Ale sytuacja się nie zmieniła, tzn. wskazówka jest przy drugiej kresce, ale temperatura w korku dalej rośnie. Zmienię spowrotem termostat na oryginalny. W instrukcji dosczytałem się, że esperak ma dwie prędkości wiatraka chłodnicy, jeden wolny (załącza się przy,chyba 95 stopniach) i drugi, wysokie obroty. No i u mnie nie ma tych wolnych obrotów wiatraka. Przekaźniki sprawdzałem i działają. No i prośba, może ktoś zna jakiegoś dobrego elektryka samochodowego w W-wie albo okolicach? AndQ



To że w korku temp rośnie jest oczywiste i zrozumiałe. Nie ma czym się denerwować. (Jak to w "misiu" było: Jak jest zima to musi być zimno. Takie jest odwieczne prawo natury...)
Pytanie - skąd wiesz, że nie masz wolnych obrotów wiatraka?? Skąd wiesz, że wiatrak u Ciebie włącza się od razu na szybkich obrotach?
  
 
No to zostaw zamontowany ten nowo kupiony termostat bo skoro jest nowy to i zapewne sprawny i wtedy patrz co się dzieje. To normalne, że na postoju temperatura wzrasta bo nie ma chłodzenia pędem powietrza, ale nienormalne, że wzrasta na maksa. Faktycznie zaraz powinien się załączyć wentylator. Faktycznie ma dwie prędkości. A sprawdziłeś na początek czy bezpieczniki są dobre od tych obrotów wentylatora??? Bo od wolnych i szybkich obrotów są osobne bezpieczniki. No i wogóle przy jakim położeniu wskazówki włącza się wentylator???
  
 
Odpowiadam na dwa popzednie posty
Po pierwsze, wiem, że temperatura w korku rośnie, ale nie powinna rosnąć do maksa, po drugie, wiem, że nie włączają się wolne obroty, bo podniosłem machę i się wpatrywałem w wiatrak jakby był ze złota no i zadziałał dopiero jak wskazówka temperatury była przy maksie tzn. tuż przed ostatnią kreską.
Po trzecie, przekaźniki sprawdzałem i na bank są dobre, bezpieczniki też powinny być oki... ale jeszcze dla spokoju sumienia sprawdzę.... niech mi ktoś powie, który to do diabła jest bezpiecznik???? w książce tak to opisali, że nie mogłem tego rozgryźć.
  
 

FOT1

Sprawdziłbym rezystor R8 i jego łaczenia oraz S18 (przełacznik temperatury chłodnicy-cokolwiek by to nie znaczyło). Cała ta gałąź jest odpowiedzialna za niskie obroty wiatraka chłodnicy, a skoro u Ciebie startują odrazu wysokie obroty, to ta gałaź najprawdopodobniej nie działa. Płyn zagrzewa sie się dośc mocno bo nie włącza się wentylator na wolnych obrotach.

[ wiadomość edytowana przez: AsterixGal dnia 2005-05-04 12:20:39 ]
  
 
Dodam jeszcze, że wolne obroty działają tylko gdy mamy przekręcony kluczyk w stacyjce w pozycję "ON" lub "ZAPŁON",

Szybkie obroty działają także po wyjęciu kluczyka.

[ wiadomość edytowana przez: AsterixGal dnia 2005-05-04 12:28:33 ]
  
 
Cytat:
2005-05-04 12:28:02, AsterixGal pisze:
Dodam jeszcze, że wolne obroty działają tylko gdy mamy przekręcony kluczyk w stacyjce w pozycję "ON" lub "ZAPŁON", Szybkie obroty działają także po wyjęciu kluczyka. [ wiadomość edytowana przez: AsterixGal dnia 2005-05-04 12:28:33 ]



Dzięki bardzo!!! posprawdzam i dam znać co z tego wyszło.

AndQ