MotoNews.pl
  

Wzór ozdoby auta

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czesc wszystkim....troche drazni mnie moja boszna ozdoba auta...chcialbym cos z tym zrobic..tzn..to jest naklejka, chce uzyc spray'u i walnac jakis wzorek, nie mam pomyslu, boje sie ze jak zerwe ta naklejke a musze to zrobic to zejdzie mi lakier...no i trzebabedzie to zakryc.....

potrzebuje pomyslu na taki wzorek..chce go zrobic 1 kolorowy na srebrno...farba mi zestala ze zderzakow..
  
 
takie naklejki usuwa sie przy pomocy opalarki, nasta na srednia temperature zeby lakieru za bardzo nie podgrzewalo tylko folie, i powoli odklejaj.Powodzenia.
  
 
z tym jakos sobie poradze, ale potrzebuje wzory na ozdobe...siostro chce mi jakies kwiatki strzelic...
  
 
tia... a do tego przez środek pier%&*^#@nij ślaczek...
takie cacuszko należy trzymać w oryginale, a nie jakieś bzdety montować. kup golfa i na nim profanacje uskuteczniaj...
  
 
mam zacieki na lakierze niedajace sie niczym zakrys....dlatego chce namalowac jakie dzindziboly.....
  
 
Cytat:
2005-05-03 12:23:32, mareczek_k pisze:
mam zacieki na lakierze niedajace sie niczym zakrys....dlatego chce namalowac jakie dzindziboly.....



Polerować po przetarciu papierem ściernym? Wszelkie ozdupki na klasykach dość blisko ocierają się o WT... To oczywiście kwestia gustu. Ja bym wybrał walkę z zaciekami .
  
 
a moze taki wzór????

  
 
wlasnie o cos takiego mi chodzi..., ale chce to miec malowane, a nie mam kasy na lakiernika, masz moze pomysl jak to zrobic metoda garazowa?
  
 
Kupić arkusz folii lub papieru samoprzylepnrgo. Naryować wyciać i OK. Albo lepiej - iść do znajomej agencji reklamowej, niech narysują i wytną ploterem Uwentualnie ściagnąć wzorek z netu, to nie beda musieli rysowac.
  
 
Jabym jednak pozbierał na blacharza i lakiernika i nie bawił się w takie wzory.Nie pasują do klasyka.Autko masz ładne i szkoda go oszpecać.Chyba,że podążysz konsekwentnie w jedną stronę i stworzysz coś na wzór amerykańskiego hot-roda z obniżonym zawiasem,kapiące od chromu i z bajeranckim metalikiem albo kameleonem
  
 
Zrozumcie kolegę, że nie ma już kasy na ponowne malowanie i stąd te naklejki a nie lakier kameleon...
  
 
Mimo wszystko nie znaczy to,że ma oszpecić auto.Ja od jesieni jeździłem z pordzewiałymi progami i dolnymi krawędziami drzwi.I niczym nie zakrywałem,ani broń Boże nie bitexowałem na czarno,jak doradzali "życzliwi".Zebrałem kasę na blacharza-lakiernika i mam pięknie zrobione autko.Ci co widzieli na zlocie ,mogą potwierdzić.Bilans=5 dni pracy i 500PLN za całą operację
  
 
marek potrebny ci bedzie duuuuuuzy karton ,noz do papieru(albo jeszcze lepiej skalpel) ołówek kreslarski ,tasma lakiernicza i troche fantazji zróba szablon na papierze ,wytnij ładnie przyjlej na lakier tasma i jedziesz sprayem z duuzej odległosci i delikatnie zeby zaciekow nie porobic
  
 
Ja mialem znajomego w agencji i postanowilem sie zabawic maska na starym lakierze. Najpierw pojechalem ja papierem sciernym po calosci potem uzylem czarny spray do kominkow ( byl najbardziej matowy a o taki mi chodzilo) przyklejenie wyplotowanych liter i rysunku bylo juz formalnoscia bo to wszystko na tasmie samonosnej. O dziwio wszystko trzyma sie do dzis i przetrwalo zime. mimo ze literek jest duzo. Pozdrawiam
  
 
Nie rozumiem czemu niektórzy tak bronią łady 21xx mówiąc że to to klasyk i nie można ich robić według własnego widzimisie, te łady jeszzce sporo czasu nie będą klasykami bo cały czas są trzepane(produkowane) u ruskich i oni je traktuja jak zwykłe auta użytkowe, a według mnie nie opłacalne jest inwetsowanie w auto które nie jest ani zabytkiem ani jakims rodzynkiem na ulicach a którzy niektórym wożą papryke i ziemniaki na wsiach , sam zrobiłem swoja łade po swojemu i jestem zadowolony , dla mnie klasykiem jest np. syrenka albo warszwaka tych autek jest na prawde mało i to można nazwac klasykiem a nie łade których jest setki tysiące u nas i zagranicą wschodnią
  
 
2102 to nie klasyk????? Toż to klasyk nad klasyki
  
 
W polsce setki tysięcy ład??? Może paręnaście tysięcy i to na wymarciu...a te co wożą teraz ziemniaki za rok - dwa będa już na szrotach i to w takim stanie, że nie będzie się opłacało z nich wyciągać części.
Warto więc zachować je w dobrym stanie by za parę lat były własnie takimi unikatami jak warszawy czy syrenki w dniu dzisiejszym...A myslisz, że tamte skąd się teraz wzieły???
Tylko dlatego, że paręnaście lat temu ktoś doszedł do wniosku, że nie warto pozostawać wyśmiewanej przez sąsiadów ukochanej "skarpety" na parkingu pod blokiem, kiedy przesiadał się do nowego, często zachodniego auta - tylko - albo ją schował do stodoły, żeby przetrwała, albo sprzedał jakiemuś pasjonacie, który doprowadził ją z powrotem do ideału...
Każdy ma swój gust i swoje "podejście" do sprawy-niektórzy z nas mają własnie takie jak przedstawiłem powyżej.
A klasykami nazywamy je chyba bardziej z powodu "klasycznego" napędu na tylną oś..
Paweł


[ wiadomość edytowana przez: Pawel_66 dnia 2005-05-05 21:18:57 ]
  
 
Cytat:
2005-05-05 20:57:22, vulcanor pisze:
Nie rozumiem czemu niektórzy tak bronią łady 21xx mówiąc że to to klasyk i nie można ich robić według własnego widzimisie, te łady jeszzce sporo czasu nie będą klasykami bo cały czas są trzepane(produkowane) u ruskich i oni je traktuja jak zwykłe auta użytkowe, a według mnie nie opłacalne jest inwetsowanie w auto które nie jest ani zabytkiem ani jakims rodzynkiem na ulicach a którzy niektórym wożą papryke i ziemniaki na wsiach , sam zrobiłem swoja łade po swojemu i jestem zadowolony , dla mnie klasykiem jest np. syrenka albo warszwaka tych autek jest na prawde mało i to można nazwac klasykiem a nie łade których jest setki tysiące u nas i zagranicą wschodnią






jeśłi takie auto nie jest dla ciebie klasykiem to przepraszam... ale chyba mamy inne podejście do samochodów.


btw. nikt nie powiedział że nie można robić ze swego auta czegokolwiek... wszystko wolno, ale nie wszystko wypada.


[ wiadomość edytowana przez: Góral dnia 2005-05-05 21:51:09 ]
  
 
Góral nie umie linkowac zdjęć






[ wiadomość edytowana przez: Leszek_Gdynia dnia 2005-05-05 21:54:51 ]
  
 
Vulcanor - lookinj sobie do profilu Mareczka i oblookaj jego 2102 - toż to istny klasyk.