MotoNews.pl
  

Ciecie sprezyn

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam pytanko czy jak utne jeden zwoj sprezyny przedniej, zaloze ja bez zadnych problemow?
  
 
No i po tym cieciu wykup sobie polise na zycie i dopiero jezdzij. Chlopie kup sobie lepiej nizsze niz masz sie zabic.
  
 
Nie wiem jak w 5 ale w 3 (E36) w niektórych modelach sprężyna na dole jest szersza niż na górze i ta tedenacja jest stopniowa, czyli ma kształt jak by stożka, więc ucinając jeden zwój w takiej sprężynie zmieniamy jej śrenice w końcowej części przez co moze nie koniecznie idealnie pasować w mocowanie. Ja osobiście nie chciał bym jeździć samochodem gdzie sprężyna nie siedzi stabilnie wmocowaniu lub jest założona na wcisk. Lepiej kupić spręzynu obniżające, dziś można znaleźć nowe komplety za przyzwoite pieniądze i ma się pewność ze wszytsko jest ok.
  
 
komplet niefirmowych sprezyn obnizajacych o 20-30mm kosztuje kolo 400-500 zl a jak tylko na jedna oś to pewnie polowe tej ceny...
  
 
Cytat:
2005-05-05 22:56:42, Kornicek pisze:
No i po tym cieciu wykup sobie polise na zycie i dopiero jezdzij. Chlopie kup sobie lepiej nizsze niz masz sie zabic.


znam wielu ludzi co tak zrobili i polisy nie mają
Cytat:

Witam
Mam pytanko czy jak utne jeden zwoj sprezyny przedniej, zaloze ja bez zadnych problemow

jak chcesz naprawde tanim kosztem obnizyc nie duzo to na allegro widziałem takie opaski na sprecyny(zakładasz na dwa zwoje i skrecasz -przybilzaja sie do siebie)nie pamietam ile to kosztowało ale ok 20 zł a jak juz nie ma tego to kazdy zakład ci to zrobi tylko i mytłumacz o co chodzi dobrze
  
 
Cytat:
2005-05-05 23:13:10, pawełO pisze:
znam wielu ludzi co tak zrobili i polisy nie mają



i mam nadzieje ze jej nigdy potrzebowac nie beda. Swoja droga to i w maluchu strach bylo to robic a on jezdzil nieco ponad 100 km/h.

  
 
Cytat:
jak chcesz naprawde tanim kosztem obnizyc nie duzo to na allegro widziałem takie opaski na sprecyny(zakładasz na dwa zwoje i skrecasz -przybilzaja sie do siebie)nie pamietam ile to kosztowało ale ok 20 zł a jak juz nie ma tego to kazdy zakład ci to zrobi tylko i mytłumacz o co chodzi dobrze

wlasnie bedzie mi to robil koles ktory "niby" sie zna, probowalem wstawic od E-32 ale nie pasowaly. W mojej E-34 siedza jakies strasznie dlugie i mam zadarty przod, wyglada to tak jak by mi obrotomiez ciagle do konca dochodzil podczas jadzy
  
 
Ja u siebie w mojej pierwszej e-34 obcinałem spręzyny z przodu o 1,5 a z tyłu o 1 zwój oile dobrze pamiętam ,auteczko się pieknie nie zadużo obniżyło nie tracąc komfortowego zawieszenia nie obcierając nigdzie nawet po zapakowaniu czterech ludzi i sporego bagażu i nie było najmniejszej różnicy w prowadzeniu kompletnie nic jak jezdziło tak jezdziło przez 4 długie lata nawet zbieżność się nic a nic nie zmieniła.
  
 
Powinno się kupić sprężyny i odpowiednie do tego amortyzatory. Takie garażowe sposoby jak obcinanie oczywiście się sprawdzają, ale na pewno nie są bezpieczene.

--
pozdr
Mariusz
e34 525i
  
 
patrz tu






[ wiadomość edytowana przez: draiwer5 dnia 2005-05-07 00:13:31 ]
  
 
czesc


kumpel w swoim samochodzie (to nie bylo BMW)
dal sprezyny do kowala, kazal obciaz 1 zwoj i zahartowac


pozdrawiam
  
 
Cytat:
kumpel w swoim samochodzie (to nie bylo BMW)
dal sprezyny do kowala, kazal obciaz 1 zwoj i zahartowac



a co ma hartowanie do tego chodzi przeciez o to zeby sprezyna stabilnie sie trzymała sprezyna na koncu zawsze jest plaska a jak ja obetniemy to nie bedzie całą powierzchnia stykac sie z osadzeniem ale jestem pewien ze to ma znikomy wpływ na bezpieczenstwo
  
 
Cytat:
2005-05-06 22:05:43, ZABA pisze:
patrz tu [ wiadomość edytowana przez: draiwer5 dnia 2005-05-07 00:13:31 ]



No myśle, że to jest najlepsze rozwiązanie i wcale nie tak drogie!!
  
 
Juz po wszystkim zalatwielem sprezyny od e-32 i poszedl w dol ok 5cm
Teraz bardzo ladnie przod opada w dol a nie jak wczesniej bylo,ze to tyl opadal Zrobilem jazde testowa i nie zauwazylem praktycznie roznicy w sztywnosci. Nie mam zielonego pojecia od jakiego modelu wczesniej siedzialy. Martwi mnie tylko jedna rzecz, na wiekszych wybojach wystepuja stuki (na wczesniejszych tez to bylo tylko ze bardziej odczuwalne) Co to moze byc