Lada 2101 restauracja

Witam
Postanowiłem Was odwiedzić, gdyż moje losy będą w najbliższym okresie związane z szacowną 2101. Auto mojego ojca które już od wielu lat stoi w garażu i zżerają ją korniki. Mam nadzieję że uda mi się ją przywrócić do życia. Z tego co sie orientuje to silnik jest po remoncie, zawieszenie - lewy przód wymaga grzebnięcia w nim.
Najgorszy jest stan blach - podwizia praktycznie nie ma, nie mówiąc o całej reszcie. I tu moje pytanko:
*czy są dostępne blachy karoseryjne, drzwi, nadkola i gdzie tego szukać w warszawce?
*gdzie można tanio pochromować oprawy świateł, grila i zdeżaki?
Macie moze jakieś doświadczenia, własne spostrzeżenia z tego typu prac - chętnie wysłucham, wszystko sie przyda. Może jest jakieś EPC (czy jak to sie w Ladzie nazywa) tego auta. Może dysponujecie jakimiś materiałami - schematami elektryki itp. Myśle że każda informacja na temat tego modelu sie przyda. Chciałbym uruchomic to auto, ale także je poznać. Na codzień jeżdze corolką, mam po prostu nadzieję że Lada stanie się nową moją pasją
Ponieważ jest to też mó j pierwszy posy w tym dziale chciałbym sie z Wami przywitać. Informacje o mnie znajdziecie na www.toyota.org.pl
pozdrawiam

blacharke na luziku powinienes dostac jak nie na wczoraj to na za trzy dni wiem bo teraz robiłem 2107 i jest wszystko a do podłogi znajdz dobrego fach mana co ładnie potnie i nie pokrzywi

No w sumie to tradycyjnie zależy ile chcesz w nią włożyć, ale podejrzewam ze koszta strasznie nie będą ciebie odstraszać skoro jesteś związany emocjonalnie z wozem. Ja chętnie sam bym coś takiego remontował jak bym miał warunki ni i wystarczające umiejętności, czyli umiał zmieniać poszycie blach w podłodze, czy cynować blachy.
Aha, jeżeli już bym to robił to nie szczędziłbym na materiałach i szukał karoserii z pożarnym ocynkiem czy elementów ze stali nie rdzewnej (np. układ wydechowy), ale to tylko moje dywagację.
P.S
Ciężko ocenić czy to się opłaca skoro nikt z nas nie widział tego autka na oczy.

Male sprostowanko ale chyba cena blotnikow sie pomylila Arsenowi. Raczej okolo 50 zl/szt. Co do blach to sa dostepne do tego modelu przynajmniej u nas w sklepie kiedys pytalem

Cytat:

2005-05-06 16:28:18, arsen pisze: krystek autko zrobisz jak ta lale tylko na poczatku sie nie rozpedzaj bo nagle zabraknie kasy(choc blachy w smiesznych cenach) i sie zniechecisz drzwi itp znajdziesz na szrotach podszybia nie kukuj tylko remontuj (samo podszybie 95zł) błotniki po 20-25zł pas przedni gora 30-40zł dół 15-25zł maski droogie ale od czego szroty progo polskie po 25 ruskie po 28-30 jak widac cena smieszna

Jasne Arsen , 2101 na szrotach to jest pełno, a w sklepach również pełno części do "jedynek".
A teraz na poważnie:
@ podłoga, progi - podchodzą od każdej normalnej Łady
@ błotniki jeszcze gdzieniegdzi da się dostać - jakbyś miał problem to znam np. sklep w Gorlicach (Małopolska) gdzie można kupić przednie błotniki, kły do zderzaków - gość ma stare zapasy - z tym że kosztują po ok 80 zeta za błotnik
@ poszycia drzwi, całe drzwi, klamki, zamki są identyczne jak w Fiacie 125p czy w Ładzie 2106 - i jak najbardziej do dostania - tyle że jak będziesz kupował od 210 to zamów bez dziur na listwy
@ części mechaniczne podchodza od każdej innej Łady tylnonapędowej
@ maski i tylnej klapy nie dostaniesz raczej w Polsce - pozostaje sprowadzenie ze wschodu ew, szroty na Słowacji
@ przednie reflektory są do dostania, przyzwoity sklep powinien Ci je sprowadzić, ew. można się poratować reflektorami od Niwy, tyle że one nie maja pozycyjnych więc trzebaby kombinowac z pozycyjnymi w migaczach - pierwsze 2101 tak miały, z tym że musiałbyś skombinować również stare kierunki (białe) - tutaj pozostaje Słowacja - tam starych 2101 jeżdzi od groma - poznasz je po braku wlotów powietrza na tylnych słupkach i zderzakach z kłami, no chyba że sam masz auto z początku produkcji to nie masz problemu
@ tylne lampy (po 1975 r) pasują jak ulał od tramwajów serii 105 ( to nie żart) - starszy typ - są po prostu identyczne - ew. znowu Słowacja - a tam mógłbyś skombinować lampy starego typu - o wiele ładniejsze
@ zderzaki i obręcze przednich reflektorów pochromujesz w każdym zakładzie galwanicznym
@ grilla nie pochromujesz niestety - jest ze znalu, więc go wyczyśc porządnie i pociągnij bezbarwnym bądz spróbuj sprowadzić - mi się udało w tamtym roku, ew. znowu Słowacja

Koszt remontu autka jest znaczny ale warto - autko naprawdę jest rzadkie 0 ładnie odrestaurowane zwraca uwagę na ulicy.
Pozdrawiam
Andrzej

andrzej wyobraz sobie ze u mnie na szrocie 1 sie zdarzaja!!
tylko zazwyczaj sa sprzedane nim przyjada!
a co do błotnikow to chyba jas ma racje chyba po 45 były sorki