| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
mmmmat combi slaskie | 2005-05-08 20:15:58 ford ocynk gdzies go kupil bo moj chyba ocynku nie widzial |
fryszard Escort Driver escort/s-max/explore ... Andrychow | 2005-05-09 06:24:59 a mnie dobrali tak że za chiny nie odróżnisz pomalowałem kawałek zderzaka, zpolerowałem łączenia i jak bym ci go pokazał to za chiny nie znajdziesz gdzie był malowany. |
mariobros Ford Escort Kombi Ozimek | 2005-05-09 07:50:23 Na początek o zaprawkach - ROBIĆ. Ten ocynk, to jest science fiction, wszak escorty (a ogólnie fordy, włącznie z Focusami i Mondeo MK III) rdzewieją, co tajemnicą nie jest. Zatem zaprawiać, tylko z głową, tzn. z użyciem środka antykorozyjnego, benzyny ekstrakcyjnej (odtłuszczenie) i wreszcie farby do zaprawek - farby kupionej w mieszalni, nie w ASO. Zapewniam, że jeśli chodzi o zaprawki, to nie ma sensu kupować drogiej farby z ASO. Co do koloru - zaprawki ZAWSZE widać, widać również, gdy część karoserii (np. błotnik) zostały pomalowane pistoletem, a ma to miejsce ZAWSZE w przypadku lakierów metalizowanych. Są techniki polegające na tzw. cieniowaniu, tj. jeśli do pomalowania jest np. błotnik, to wyjeżdża się kawałek w sposób odpowiedni także na drzwi, w tej sposób unikając ostrych przejść. Ale jeszcze raz, w przypadku metalików żadna technika nie da efektu absolutnej zgodności kolorów. Każdy lakiernik Wam to powie, a jak nie powie, to oznacza, że Was mami... Reasumując ten przydługawy post - podmaluj, odpryśnięte miejsca trzeba zabezpieczyć. |