Przeguby i łożyska przednich kół - Scoupe (Pony)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam! Zaczyna mi coś hałasować z przodu podczas jazdy (szum i czasem lekkie buczenie na skręcie w lewo). Podejrzewam że to sprawka łożysk w kołach lub przegubów (pojawia się delikatne "strzelanie" przy maksymalnie skręconych kołach przy manewrach na parkingu). Moje pytanie dotyczy części zamiennych. Czy kupowaćcoś markowego czy może wystarczą części JC Auto. Szczerze powiedziawszy wolałbym tańsze (JC są tańsze) ale nie chcę ryzykować awarii na drodze lub wymiany po 10 tys km. Może ma już ktoś doświadczenie i doradzi? Pozdrawiam
  
 
Przegubów nie zmieniałem, łożyska owszem. Kupiłem KOYO (chyba) 129pln sztuka do ponczka
Gadi
  
 
Podobno JC do kicha- wiele osób sie przejechało! Poczytaj sobie Forum
na forum Miśków- to prawie to samo co hultaj! Musisz tylko poszukać bo nie wiem gdzie dokładnie to jest...

Mi stuka coś z tyłu -czy to łożysko, czy coś innego ??? Zaczeło stukać po tym jak umyłem podwozie na myjni- stuka też głosniej jak jest mokro!?????

[ wiadomość edytowana przez: Tomasz1023 dnia 2005-05-10 22:17:49 ]
  
 
Cytat:
2005-05-10 21:43:40, doqtorek pisze:
Witam! Zaczyna mi coś hałasować z przodu podczas jazdy (szum i czasem lekkie buczenie na skręcie w lewo). Podejrzewam że to sprawka łożysk w kołach lub przegubów (pojawia się delikatne "strzelanie" przy maksymalnie skręconych kołach przy manewrach na parkingu). Moje pytanie dotyczy części zamiennych. Czy kupowaćcoś markowego czy może wystarczą części JC Auto. Szczerze powiedziawszy wolałbym tańsze (JC są tańsze) ale nie chcę ryzykować awarii na drodze lub wymiany po 10 tys km. Może ma już ktoś doświadczenie i doradzi? Pozdrawiam


jeśli to tylko przegub to kwestia ile chcesz tym autem jeździć, jeśli dopiero zaczął stukać, to spokojnie wytrzyma kolejne 30kkm, oczywiście bez szaleństw, nie będę nikogo przekonywał że tak jest dobrze, ale ja na takim przegubie już zrobiłem 40kkm i zwyczajnie nie chce mi się go zmienić, koszt niezłego zamiennika do sonaty to 200-250zł

[ wiadomość edytowana przez: Jarek_2 dnia 2005-05-11 11:32:21 ]
  
 
Nie chodzi mi o to ile wytrzyma, tylko ile ja wytrzymam - ten szum mnie denerwuje. Poza tym planuję w wakacje trochędalsze wypady i to za granicę, a nie ma nic "weselszego" od wywalenia połowy kasy przeznaczonej na urlop na nieplanowaną naprawę autka w drodze. Poza tym objawy narastają dość szybko (hałas rośnie...) i boję się co będzie za 2-3 m-ce. No i radia się ciężko słucha....
  
 
Może być różnie ...., agresywna jazda strasznie szybko może spowodować tzw ukręcenie przegubu. Wymienić i tak musisz, tak więc im szybciej wymienisz tym spokojniejszą głowę będziesz miał.
  
 
witam

mam to samo w koncu sie za to wezme, strach jezdzic przejechalem juz jakies 3000 km i chyba juz pora, we Wroclawiu Henpol przegub ok 152 zl

pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-05-11 18:36:41, doqtorek pisze:
Nie chodzi mi o to ile wytrzyma, tylko ile ja wytrzymam - ten szum mnie denerwuje. Poza tym planuję w wakacje trochędalsze wypady i to za granicę, a nie ma nic "weselszego" od wywalenia połowy kasy przeznaczonej na urlop na nieplanowaną naprawę autka w drodze. Poza tym objawy narastają dość szybko (hałas rośnie...) i boję się co będzie za 2-3 m-ce. No i radia się ciężko słucha....


w takim razie wymień, może to nie tylko przegub? ja u siebie sprawdzałem, mam minimalny luz na przegubie, praktycznie nic się nie zmienia