306 stuki w przednim zawieszeniu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Już po raz trzeci w przeciągu roku będę musiał wymieniać drążki stabilizatora. Może macie jakiś pomysł czym może być spowodowane tak szybkie zużywanie się tych części? (oczywiście poza stanem naszych polskich dróg). Może walnęło mi coś innego i dlatego te drążki się tak sypią.

Dodam tylko, że przy poprzedniej wymianie założyłem już nie zamienniki tylko oryginały. Po pół roku nawet i one zaczęły stukać.
  
 
chyba jednak drogi. Mnie idealne zawieszenie wykonczyly w pol roku
  
 
adasco ma racje...
w wawie jes tragicznie... szczegolnie aleja krakowska prawda hubka?
  
 
Krakowską rzadko jeżdżę, ale drogi na Ursynowie - dziura na dziurze, o i jeszcze ul.Sikorskiego.
A powiedzcie co jeszcze może stukać z przodu, poza drążkami??
  
 
lozyska kolumny, silentbloki....
  
 
Jak na razie ( odpukać ) po sprowadzeniu nic się nie posypało, no prawie, właśnie mam amorki z tyłu do wymiany, lewy tak łupie że to poezja poprostu.