Nie pali na jeden cylinder

Cytat:

Czy jest możliwość że to wina jakiegoś zimnego lutu albo przetarcia kabelka odpowiadającego za mase.

to bardzo prawdopodobne.
pozdrawiam

W M50 24V (Motronic 3.1) zasilanie cewki nie odbywa sie poprzez żaden moduł, tylko bezpośrednio z akumulatora, i jest włączane wraz z zapłonem. Aby sprawdzić, czy cewka ma odpowiednie zasilanie należy odłączyć wtyczkę cewki, włączyć zapłon i zmierzyć napięcie na pinie 3 wtyczki (zielony kabelek). Napięcie powinno wynosić tyle, ile napięcie dawane z akumulatora, czyli mniej więcej 12V.

Druga sprawa, to sprawdzenie kabelka masowego wtyczki do cewki. Jest to kablek brązowy podłączony do pinu 2 (środkowego). Warto zmierzyć rezystancje pomiędzy tym pinem a masą. Powinna mieć wartość w okolicy zera. Można też porównać
napięcia pomiędzy pinem 3 i masą oraz pomiędzy pinem 3 i pinem 2. Napięcia te powinny być identyczne.

Pin 1 wtyczki jest podłączony bezpośrednio do komputera, który steruje wyzwalaniem wysokiego napięcia na cewce. Na tym pinie nie da się nic zmierzyć zwykłym multimetrem. Do pomiaru sygnału na tym pinie potrzebny jest oscyloskop.

Jeśli chodzi o samą cewkę, to posiadając prosty multimetr możemy zmierzyć jedynie rezystancję na uzwojeniu pierwotnym (pomiędzy pinem 1 i 3). Powinna mieć wartość w zakresie 0.4 - 0.8 ohm.

UWAGA - Jeśli cewki mają logo ZUNDSPULE, to można je bez mierzenia wyrzucić do kosza, ponieważ mają, niestety, wadę konstrukcyjną, która może doprowadzić do uszkodzenia
komputera. Takie cewki były montowane fabrycznie w latach 1990-1992.

Cytat:

Ale dalej nie rozumiem dlaczego na wszystkich innych cewkach napięcie wynosi 12V , a na tej piątej 8V ??

sprawdź połączenia przewodów, końcówki.

Cytat:

2005-05-18 12:31:12, Tomczak pisze: Sprawdzałem i już przed samą kostką jest to samo. np. na łączeniu brązowego przewodu

Brązowe przewody w okablowaniu cewek to masa. Jeśli na tym przewodzie pojawia się napięcie, to należy szukać problemu w kablach.

Dobra kto mi powie jak mam ten cały kabel(przewód) wymontować z auta??

Ten tranzystor można wymienić czy trzeba kupić cały komp??

Bardzo dziękuje za wasze rady

jak możesz to napisz tutaj, na forum, za rok może nie być z toba kontaktu, a tutaj zostanie to zachowane i wszystkim może pomóc. Dziwi mnie te podejście, pytasz na forum, a odp chcesz udzielić "wybranym" .

No dobra namówiliście mnie
Zrobiłem bardzo desperacką rzecz
Doszedłem do sterownika DME ( tego zabudowanego w komorze silnika.
Potem sprawdziłem dokąd na płytce idzie ścieżka od (albo bardzie do) 5ego nieszczęnego cylindra. Napotkałem na opornik który miał inną oporność niż pozostałych 5. Okazało sie że siadła przystawka mocy w sterowniku 5ego cylindra, a takie cudo jest dość trudno zdobyć, bynajmniej mnie się nie udało.
Więc postanowiłem zrobić taką samemu .
I po dniu grzebania i bawieniu sie lutownicą (jak w Monster Garage).
Dzieło zostało ukończone.Pozostało tylko podpiąć do autka i sprawdzić czy to co zrobiłem daje rade.Oczywiście miałem co do tego obawy, ale mierzyłem potem oporniki i było GOOD. Więc "raz można umrzeć", albo cieszyć się że M50 zadziała jak powinno.
I udało się
Radość pojawiła się na mojej twarzy.
Autko zupełnie inaczej chodzi(oczywiście niż wtedy jak chodziło na 5 garów.

Dzięki wszyskim forumowiczą za pomoc jaką mnie obdarzyli.

Pozdrawiam i postaram sie o zdjęcie mojego dzieło.

PS. Bardzo się zdziwiłem jak zobaczyłem DME sądziłem że będzie zalany i będe musiał dłubać(pewnie wiecie o co mi chodzi).

Pozdrawiam

Dokładnie MARCIN ma absolutną racje, jeśli możecie i macie niezalany DME to przecczyście sobie wszyskie tranzystory i takie tam pierdółki. To może was uratować przed usterką którą ja zaznałem i napisze tylko tyle że naprawde coś dziwnego robi sie wtedy z autkiem.
Podrawiam