Witam parę dni temu założyłem sobie gazik do Sieny 1.2 niby wszytko bylo by ok gdyby nie to, iż jeśli przekrocze ponad 100 km/h w momencie wrzucenia luzu silnik gaśnie! Byłem tam gdzie montowali coś pokręcili i nadal tak sie dzieje. powiedzieli ze nic więcej nie zrobią i musze sie przyzywaczaić a resztę zobaczy sie na pierwszym przeglądzie po 1000km. Może ktoś miał podobny problem. Proszę o radę.
Po prostu przestaw sobie wlot powietrza tak aby nie było bezpośredniego "wdmuchiwania" w czasie jazdy. Proponuje przekręcić go w strone nadkola albo w inne miejsce w którym "nie wieje"