Lampa tylna zespolona - woda w środku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W mojej lampie tylnej (model Caro Plus) zauważyłem dzisiaj wodę. Najwięcej w tylnym przeciwmgłowym i w świetle stopu. Ewidentnie jest gdzieś spory przeciek, bo wody jest gdzieś 1,5 cm na wysokość. Mam pytanie - czy ktoś próbował takie przypadki uszczelniać, czy lepiej od razu dac sobie spokój i kupić nową lampę? Interesują mnie zarówno aspekty ekonomiczne jak i technologiczne.
  
 
Cytat:
2005-05-18 21:52:12, MichalSW pisze:
W mojej lampie tylnej (model Caro Plus) zauważyłem dzisiaj wodę. Najwięcej w tylnym przeciwmgłowym i w świetle stopu. Ewidentnie jest gdzieś spory przeciek, bo wody jest gdzieś 1,5 cm na wysokość. Mam pytanie - czy ktoś próbował takie przypadki uszczelniać, czy lepiej od razu dac sobie spokój i kupić nową lampę? Interesują mnie zarówno aspekty ekonomiczne jak i technologiczne.


Technologicznie jest ciężko, bo klosz jest zgrzewany z korpusem na gorąco (formę mają jakąś co równo cały rant podgrzewa czy jak, sam nie wiem) i ciężko najpierw go rozłamać, lampę oczyścić a potem do kupy ją skleić (u Ciebie wniosek jest taki, że gdzieś ten zgrzew ładnie wodę puszcza, a jest to podła przypadłość). Nie wiem czy sensownym ale jakimś rozwiązaniem byłaby tu chyba substancja typu poxipol albo distal do równomiernego pokrycia całego brzegu i potem do dociśnięcia, ale sam tego nie próbowałem.

Co do ekonomiki.... wiesz, to zależy od tego czy lubisz patrzeć w idealnie czyste wszystkich oślepiające swoje tylne światła pmg. czy nie warte jest to dla Ciebie kupna nowej lampy za 50 czy 70pln... (do Caro kpl kupowałem za 80pln na giełdzie - fabrycznie nowe w pudełkach).
 
 
na dzień dobry proponuję wywiercenie otworków odpływowych. najbardziej w plusach rozwala mnie "akwarium" w tylnym odblasku.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2005-05-18 23:19:26, OLO pisze:
na dzień dobry proponuję wywiercenie otworków odpływowych. najbardziej w plusach rozwala mnie "akwarium" w tylnym odblasku.


ja bym jednak obstawał przy naprawie nieszczelności,
ale jak to mówią, są dwie szkoły Falenicka i Otwocka


[ wiadomość edytowana przez: robreg dnia 2005-05-18 23:30:14 ]
 
 
ja nie mówie ze to całkowite rozwiązanie problemu...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Nad otworkami odpływowymi też myślałem. Na szczęście (odpukać) w tylnym odblasku jeszcze nie mam akwarium.
Tak sobie myślałem, że możnaby szczelinę między kloszem a obudową uszczelnić pastą silikonową bezbarwną. Tyle, że trzeba by całą powierzchnię wokół szczeliny okleić taśmą. No i pytanie na ile by to było skuteczne....
  
 
Cytat:
2005-05-19 06:38:53, MichalSW pisze:
Nad otworkami odpływowymi też myślałem. Na szczęście (odpukać) w tylnym odblasku jeszcze nie mam akwarium. Tak sobie myślałem, że możnaby szczelinę między kloszem a obudową uszczelnić pastą silikonową bezbarwną. Tyle, że trzeba by całą powierzchnię wokół szczeliny okleić taśmą. No i pytanie na ile by to było skuteczne....


Bądź naszym Pilotem Oblatywaczem tej koncepcji!

Michał, niemożliwym jest byś dostał odpowiedź na takie pytanie, bo każdy z nas ma swoje sposoby logikowania i wymyśla swoje szalone pomysły rozwiązywania problemów i Twoje rozwiązanie będzie prawie napewno niestety prototypowym. Powodzenia w testowaniu, jak osiągniesz sukces, daj znać innym.

Powodzenia!


[ wiadomość edytowana przez: robreg dnia 2005-05-19 08:38:14 ]
 
 
Cytat:
2005-05-19 06:38:53, MichalSW pisze:
Nad otworkami odpływowymi też myślałem. Na szczęście (odpukać) w tylnym odblasku jeszcze nie mam akwarium. Tak sobie myślałem, że możnaby szczelinę między kloszem a obudową uszczelnić pastą silikonową bezbarwną. Tyle, że trzeba by całą powierzchnię wokół szczeliny okleić taśmą. No i pytanie na ile by to było skuteczne....


Powinno być nieźle. Ja tak światła uszczelniałem już nie pamiętam w którym aucie, uszczelniałem też (z sukcesem) cieknącą uszczelkę tylnej szyby.
  
 
W plusie o ile mnie pamieć nie myli to lampy nie są chyba zgrzewane na ciepło tylko raczej silikonem wklejone, ale moze mnie pamiec mylić, a co do przeciekanie ich to mam to samo i poprostu co jakiś czas wylewam wodę, bo nie wiem czy lampa przecieka czy wali szczeliną pomiedzy nadwoziem a lampą.