Grzechotanie tylnego kola...

Od czasu kiedyKupilem To cudenko czyli 3 dni slysze stukanie w tylnym prawym kole... zastanawiam sie czy to nie jest przypadkiem przegob? Ale Przegob wydaje jakis taki grubszy dzwiek, prawda i bardziej rytmincznu... rowny... a to jest dzwiek jakby kawalkow metalu w puszce ktora trzesie sie... nasila sie kiedy jade po nierownosciach i wybojach...moze to byc amortyzator? albo cos innego? aha kolo nie ms luzu...no i tyle glupi jestem
POZDRAWIAM

Ale po jakim bebnie? w BMW 525 TDS nie ma tarczowych? Kurcze nic nie wiem o moim aucie... ale ja tam widzialem swiecace tarcze
POZDRAWIAM

MohSETH zobacz TO
pozdrawiam

Cytat:

2005-05-27 09:18:01, MohSETH pisze: Dzieki Marcin... ale wlasnie wrocilem od mechanika i powiedzial ze to najprawdopodobniej idzie od walu... ale teoretycznie tylko poluzowana jakas nakretka nakladka, nie pamietam POZDRAWIAM

żaden wał!!!! Mechanik chce zrobić Ci wała. Miałem dokładnie to samo tyle, że w lewym kole. Ściągnij koło, ściągnij zacisk, odkęć imbusem bęben, wyleci Ci gówienko, które hałasuje, w moim przypadku był to bolec element nr 11 Pękła spręzynka(którą też widać na rysunku) i bolec latał po bębnie, takie małe gówno a rabanu robi jakbyś tłumik ciągnął po asfalcie tylko troszke ciszej. Jeżeli to nie ten bolec to może rozleciała ci sie okładzina, jak zrobisz o co mówiłem to ona też wyleci. Jeżeli sam nie czujesz sie na siłach to za ściągnięcie bębna biorą od 20-45zł(w żorach). Jeżeli sam będziesz ściągał to będziesz potrzebował imbusa, ale załatw sobie naprawdę dobrego. Rozmiar nietypowy ale nie pamiętam jaki(chyba 7). My chyba ukeciliśmy dwa imbusy i później szlifowaliśmy większy na mniejszy.

Cytat:

2005-05-27 10:34:31, MohSETH pisze: Ok dzis sprawdze... ale to jest znajomy mechanik wiec chyba by mnie w wala nie robil a co jesli okaze sie ze to ta sprezynka? mozna bez niej jezdzic bo gdzie ja taka dostane? POZDRAWIAM i dziekuje za pomoc

oczywiście na 100% nie można przez internet stwierdzić, ale jeżeli słychac to w jednym kole tylnim to jaki wał?! Może ten mechanik do końca nie jest kompetentny, ja jak jechałem i szyby miałem zamknięte to prawie nie było tego słychać, ale jak szybę otworzyłem...Tak możesz jeździć bez tej spręzynki i co za tym idzie bez bolca tylko ręcznego nie zaciągaj, ten bolec chyba zaznaczam chyba przytrzymuje szczęki w bebnie i jeżeli zaciągniesz to mogą one sie przesunąć, tak wydedukowałem jak to rozkręciłem. Ja poprostu nie zaciągam ręcznego, oczywiście zrobię to ale nie śpieszy mi się z tym. Mi prawdopodobnie ta sprężynka pękła jak ja kupiłem auto, na drugi dzień podjechałem sprawdzić zawieszenie na stacje i w tedy ręczny dowaliłem na maxa(bo słabo trzymał) i po tym mi już brzęczało...

Cytat:

2005-05-27 11:05:52, MohSETH pisze: U mnie tez jak pozamykam dach i okna to jest cichutko... pewnie masz racje dzis sie za to zabiore tylko imbus kupie 7 tak? POZDRAWIAM PS. zaczynam kochac ludzi ktorzy sa na tym forum

chyba 7 ale nie pamiętam dokładnie, zazwyczaj imbusy są parzyste czyli 4,6,8,10 a ten był "7". Rada, będziesz potrzebował też klucza ale nie pamiętam jakiego, jezeli masz byle jakie klucze to pożycz jakieś konkretne, mi jeden klucz się ułamał... Oczywiście rób to na jakichś klockach nie na lewarku...pzdr

PS: Oczywiście rozmiary mogą się różnić bo ja to robiłem w E30 a Ty masz E34...!!!


[ wiadomość edytowana przez: Jeztom dnia 2005-05-27 11:34:45 ]