Nie zapala,komputer blokuje pompę paliwa,wiele kodów błędów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Podobnego nieodpowiedniego zachowania autka nie znalazłem na forum tak więc piszę. Może ktoś się spotkał, ktoś pomoże. Samochód nie chce zapalić, tzn. czasami zapala, ale częściej kiedy gdzieś jadę z powrotem ciągnę go na sznurku pod dom.

Mam Espero 2.0 z półroczną instalacją gazową.
Normalnie samochód może odpalać wyłącznie na benzynie, po nagrzaniu silnika przełącza się na gaz przy obrotach 2500, ale to normalka)

Kroki:
1. Po załączeniu zapłonu słychać przez 2 sekundy pompę paliwa (dopiero co wymienioną, przy okazji również filtr paliwa, wymiany dokonałem w pierwszej kolejności kiedy pojawił się opisywany problem) po czym pompa cichnie, po uruchomieniu rozrusznika nie ma szans na zapalenie. Normalnie kiedy autko jest sprawne pompę słychać przez 5-6 sekund, wtedy zawsze na dotyk zapalało.

2. W ASO skaner sczytał błędy: 35,44,45,51,53, wg opinii fachowca wina leży w instalacji gazowej. Zostałem odesłany do zakładu gdzie miałem montowany gaz. Pojechałem, gazownik podłączył aparaturę i... nie stwierdził żadnych niewłaściwych odczytów (sonda lambda pracuje jak trzeba).

3. Więc ponownie udałem się do ASO z informacją na piśmie od mojego gazownika. Oni powiedzieli że gazownik się nie zna, a tych usterek nie jest w stanie sprawdzić w swoim zakładzie, gdyż on ma tylko aparaturę do sterowania komputerem gazu a nie głównym komputerem pokładowym Espero. Ponoć komputer gazu jest od tego żeby oszukać komputer espero, że jest wszystko ok., na tym polega jego działanie, tak więc komputer gazownika wskazuje wszystko w porządku a tak naprawdę jest spory problem, problem który blokuje pompę paliwa i nie pozwala zapalić.

4. W ASO nie podejmują się naprawy tego układu gazowego, maja takie prawo bo nie oni montowali gaz. A mój gazownik twierdzi że jest wszystko ok. z instalacją. Instalacja jest na gwarancji ale gazownik nie chce jej reperować bo wg niego działa bez zarzutu. ASO nie chcą dąć mi swojej diagnozy na oficjalnym piśmie bo nie chcą ciągać się po sądach, twierdzą, że powinienem znaleźć rzeczoznawcę i jemu zlecić sporządzenie informacji o usterce i dopiero wtedy dochodzić praw.

Tak więc mam 2 problemy:
1. Problem z popsutą instalacją,
2. Problem z dochodzeniem praw.


Przepraszam, że tak dużo napisałem, ale starałem się jak najkrócej. Czekam na rady.
Pozdrawiam
_________________________________

w skrócie znaczenie błędów:
35 = Regulator biegu jałowego (IACV) Błąd zaworu
44 = Czujnik tlenu (Sonda lambda) (EOS) Zbyt uboga uboga mieszanka
45 = To samo co 13 i 44 Za baogata mieszanka
13 = Czujnik tlenu (Sonda lambda) (EOS) Przerwany obwód czujnika tlenu
51 = Elektroniczne urządznie sterujące pracą silnika (ECM)
53 = błąd immobilajzera (W ASO wykluczyli ten błąd twierdząc że długotrwałe kręcenie rozrusznikiem bez efektu uruchomienia potrafi wykazać ten błąd)


  
 
A jaki masz emulator?
  
 
nie wiem co to emulator, dlatego napiszę to co widzę na wyciągu świadectwa homologacji.

1. Redyktor gazu TOMASETTO
2. Zawór gazowy TOMASETTO
3. Zbiornik gazowy IRENE
4. Wielozawór TOMASETTO
5. Obudowa weielozawory IRENE
6. Zawór tankowania TOMASETTO
7. LAMBDA GAS STYSTEM BINGO

Jesli nie udzieliłem informacji naprowadź mnie jakoś.
Dzięki za zainteresowanie.
  
 
zakladam ze to bingo-s...to raczej dobre komputery ale wyglada ze to on sie wysypal...
sproboj skontaktowac sie bezposrednio z producentem (www.kme.com.pl) moze oni cos poradza bo z tego co czytalem na forum to to wporzadku chlopacy
szkoda ze ten sterownik nie ma awaryjnego odpalania na gaziea probowales jak zachowuje sie auto w sytuacji gdy caly czas jezdzisz na beznynie?moze sproboj przed zgaszeniem auta przelaczac na beznyzne, jezeli bedzie odpalao bez problemu to bedzie ewidentnie widac ze wine ponosi instalka...
pzdr
  
 
Cytat:
2005-05-27 18:29:37, spiewak pisze:
nie wiem co to emulator, dlatego napiszę to co widzę na wyciągu świadectwa homologacji. 1. Redyktor gazu TOMASETTO 2. Zawór gazowy TOMASETTO 3. Zbiornik gazowy IRENE 4. Wielozawór TOMASETTO 5. Obudowa weielozawory IRENE 6. Zawór tankowania TOMASETTO 7. LAMBDA GAS STYSTEM BINGO Jesli nie udzieliłem informacji naprowadź mnie jakoś. Dzięki za zainteresowanie.


Z tego co napisałes to komputer gazowy masz LAMBDA GAS STYSTEM BINGO ale nie wiem czy jest on razem z emulatorem czy nie, ale pewnie jak znam życie to nie ma on emulacji wtrysków.
Mój znajomy miał kiedys podobna sytuację we fiacie siena, miał nieprawidłowo emulowane czasy wtryskiwaczy i ecm łapał mu błedy objawiało się to miedzy innymi trudnościa z zapaleniem, po prawidłowym ustawieniu problem mu minoł
  
 
Instalka przez równe 6 miesięcy działała bez zarzutów. Teraz z jakiegoś powodu się wywaliła.
Musze przekonać gazownika, że fakt, iż komputer gazu działa poprawnie nie oznacza że wpięcie się w instalację gazową jest w porządku. Podejrzewam, że coś się poluzowało lub odpadło i dlatego instalka gazowa szkodzi całemu samochodowi.
Próbowałem jeździć tylko na benzynie, i niestety nie ma różnicy. Jak wyskoczą błędy to zablokują pompe paliwa. Wczesniej pomagał restart komputera, ale ostatnie razy musiałem ściągać samochód z miasta, gdyz i restart nie odblokował pompy.

Pozdrawiam
  
 
Podejrzany jest ten błąd ECU.
Z tego co się orientuję to komputer gazowy nie wpływa na wiele sygnałów dochodzących do ECU samochodu. Zakładając nawet, że podaje totalnie bzdurne parametry na lambdzie, czujniku przepustnicy i temperatrury to i tak ECU powinien te sygnały zignorować i jakoś odpalić (kiedys odłączyłem wszystkie czujniki i samochód odpalał)

Podejrzewałbym dwie rzeczy:
1. totalne zwarcie, które powoduje wyłączenie ECU
2. jakiś błąd emulatora wtysków, który odłącza je pomimo konieczności odpalenia na benzynie. Może spróbować posluchać czy wtryskiwacze tykają?

pzdr
Maciek
  
 
Spiewak - wyciagnij wszystkie (1, albo 2) bezpieczniki od komputera gazowego, zresetuj komputer przez odlaczenie akumulatora na pare(nascie) minut. Jezdzij na benzynie.

Jezeli bedzie ok, to znaczy, ze gaz. Jak bedzie sie pieprzyc to znaczy, ze to nie jest wina gazu.

Jest jakis blad w moim rozumowaniu?
  
 
Witam.
Na stronie www.kme.com.pl jest opis, soft itp do Bingo i jest też
schemat połączeń. Proponuję wyjąć wtyczkę od centralki gazu,
założyć we wtyczce zworki na pinach wtryskiwaczy i sondy lambda
i w ten sposób wykluczysz wpływ instalacji gazowej na prace reszty układu.
lub
Jeżeli do złącz wtryskiwaczy są wpięte przejściówki do gazu - to
wystarczy je wypiąć i wtyczki oryginalnej instalacji wpiąć do wtryskiwaczy, odłączyć wtyczkę centralki gazu a lambda niech pochodzi na przerwie.

Czy zrobisz tak(1) czy tak(2) - masz odłączony gaz i jedziesz na benzynie - Powodzenia.
  
 
Na razie dziękuję za rady.
Przede szystkim w poniedziałek porozmawiam z gazownikiem, czy byłby skłonny rozebrac instalke i złożyć ją uważnie ponownie. Coś sie musiało popsuć.
Chyba, że i on zasugeruje odłączenie jej na jakiś czas.
Przekażę mu wasze propozycje.

Jak będą nowe wieści odezwę sie.
Jeszcze raz dzięki.

Pozdrawiam
  
 
Też mam Bingo-S i narazie żadnych problemów.
Nie rozumien natomiast jednego-co sprawdzała gazownik? Żeby cokolwiek zobaczyć na kompie od gazu trzeba przełaczyć się na gaz. Z tego co tu jest napisane wcale nie wynika że on się przełączył na gaz. Następna sprawa jeśli chodzi o pompe paliwową. Po przekręceniu kluczyka (zwłaszcza po dłuższym staniu) słychać przez chwilę prace pompy (ok.2-3s), potem odgłos cichnie. Z tego co wiem to w naszych samochodach pompa chodzi na stałe, a po założeniu LPG raczej gazownicy nie zadją sobie trudu aby po przełączeniu na gaz pompę paliwa wyłączyć.
Jeśli ten gazownik rzeczywiście zakłada instalki, to zapewne na też i nowy komp od gazu, może zechce go włożyć w miejsce starego (to jest tylko przesadzenie wtyczki i programowanie) i udowodnić, że wina nie leży po jego stronie .
I jeszcze jedno-czy podłaczając kompa od gazu wszystkie kabelki robił na złaczki czy lutował?
  
 
Witam
Byłem po raz drugi u gazownika, sprawdził wszystko co się dało, zajrzał na każdy swój lut.

Wszystko w porządku chociaż samochód niezapala.

Skontaktował mnie ze swoim znajomym, który pracuje w jakimś serwisie gdzie specjalizują się we wtryskach. Następnego dnia przyjechał ten znajomy razem z drugim mądrym kolegą i wzięli z pracy SKANER KOMPUTERA, zaczęli myśleć, sprawdzać i wymyślili, że wszystko jest ok., tyko pompa jest popsuta. Brudy w baku z paliwem to wina zapchania pompy. Sprawdzili bardzo sprawnie ciśnienie jakie wytwarza pompa i okazało się, że jest bardzo słabe, za słabe by popchnąć paliwo do wtryskiwaczy, wydaje się, że ZNALEŹLI ROZWIĄZANIE.
Rzeczywiście ostatnio, przed awarią, jeździłem prawie na oparach paliwa bo bardzo chciałem sprawdzić czy działa u mnie kontrolka rezerwy paliwa (nie działa) i pewnie wtedy zassało brudy ze zbiornika.
I znów musiałem kupić pompę (tym razem kupiłem oryginał), panowie wypłukali zbiornik paliwa (sporo brudu było wewnątrz). Przed założeniem nowej pompy przetestowali ją jak poprzednią, by sprawdzić jakie daje ciśnienie, jak powiedzieli „nieporównywalnie lepiej działa” ja zauważyłem, że na pewno znacznie ciszej pracuje. Założyli, odpalili i normalnie zaczęło działać.
Zapalałem, gasiłem działało dobrze.
Pojechałem do domu w między czasie jeszcze kilka razy zapalałem i gasiłem silnik, ale już pod domem ZNOWU NIE MOGŁEM ZAPALIĆ.

Pojawiło się to co na początku.
Po przekręceniu kluczyka pompa zawyła przez 1 sekundę (zamiast 6-7 sekund) i już nie mogłem zapalić.

Przypomnę, że zwykle po przekręceniu zapłonu pompę słychać przez 6-7 sekund po czym się wyłącza do momentu przekręcenia kluczyka na rozruch i rusza kiedy silnik zaskoczy.

Panowie mają znowu przyjechać i szukać dalej. Mają jakieś nowe pomysły, z tego co wspomnieli coś z prądem dzieje się nie tak, jest go podczas rozruchu za dożo w niektórych miejscach układu, tylko tyle zapamiętałem, bo tyle mogłem sobie wyobrazić.
Poza tym biorą pod uwagę to, że może nie dokładnie jeszcze został wypłukany bak i filtr pompy znów został zanieczyszczony stąd ten sam problem.

Zobaczymy,

Dam znać kiedy będzie cokolwiek jaśniej, a póki co czekam na kolejne sugestie.
Pozdrawiam.
  
 
Małe sprostowanie:

Pompa paliwa po przekręceniu kluczyka pracuje dokładnie 2 sekundy.
Gdy zaczynasz kręcić rozrusznikiem pompa zaczyna ponownie pracować i dziala tak długo, jak długo kręci się wał korbowy.
  
 
Może i nie 6-7 sekund ta pompa pracuje, moze i mi się dłuzy kiedy ją słyszę, ale kiedy nie chce dobrze działać to słychac ja przez sekudę.
Pozdrawiam
  
 
Już drugi dzień samochód działa.
Mechanicy magicy, sprawdzali wszystko co się dało.
Problem ustąpił kiedy dobrali się do wiązki wydaje się, że dobrze wyglądających złaczy kabli gdzieś w okolicy komputerka. Porozłączali ją i solidnie połączyli na nowo. ZADZIAŁAŁO i jak narazie działa bez zarzutów.

Mam ndzieję że to juz mój ostatni zapis w tym wątku.

Dzięki za rady.