Przygasa i muli się na gazie, jest tam jakiś filtr ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Zauważyłem dzisiaj niepokojące zjawisko, bo na gazie zaczął mi nagle przerywać, najpierw co jakiś czas powyżej 100km, potem coraz częściej nawet przy mniejszych prędkościach, tak jakby przez chwilę nie dostawał gazu, Robił się też jakby słabszy. Na benzynie jest ok.
Od założenia gazu przejechałem 15tkm i nic takiego się nie działo, czy jest tam jakiś filtr gazu który może się zapychać czy coś innego może być ?
Do gazowników pojadę w poniedziałek, ale chciałbym wiedzieć wcześniej co to może być ?
  
 
filtr jest ale powiem Ci ze jak kumpel mial cos takiego w escorcie to jego wymiana nie pomogla za duzo....
niestety nie pamietam jak zostal rozwiazany problem
  
 
Witaj!
Może to być zwykła wilgoć, moga to być wadliwe kable WN, lub swiece, mjoze kopułka, lub palec. Przerabiałem to samo, a teraz pali jak złoto, bo jest upał i tankuje tylko LPG ze sprawdzonych stacji, żadne tam manufaktury. Nie jestem znawcą, ale może któryś z tych elementów wyeliminuje Twoje dolegliwości.
  
 
miałem identyczne objawy, przy prędkościach >100kmh, na benzynce bez zarzutu, pomogła wymiana świec
  
 
Ciekawi mnie, czy to "przerywanie" jest związane z prędkością samochodu czy z obrotami silnika?
  
 
To przerywanie było związane chyba ani z prędkością ani z obrotami, ale raczej z temperaturą na dworze. Zaczęło się wtedy jak nastąpiły u mnie upały do powyżej 30 stopni, i po raz pierwszy jak jechałem sobie spokojnie 120 na prostej i zacząłem jakiegoś busa wyprzedzać, czyli jak napisał Ron może to być związne ze świecami, tylko dlaczego po przełączeniu na benzynę ustąpiło ?
Teraz już od 2 dni nie pojawiło się, ale nie wiem jak będzie dalej.
Świece mam Iskra gaz, 1 elektroda, mają niecałe 15 tys. km, chyba je wymienie