Co sie stalo?

Witam wszystkich na forum w ten piekny, upalny dzionek. Niestety musze siedziec w domu bo moj Essi odmowil posluszenstwa. A stalo sie to tak.
W poniedzialek zagotowal mi sie woda , po przetransportowaniu do warztatu okazalo sie ze padl czujnik temperatury, ktory odpowiada za wlaczenie wyntylatora. "dzieki" tej awarii poszedl tez przewod wodny gorny w ktorym jest ten czujnik. Po wymianie tych elemencikow okazalo sie ze rowniez i pompa siadla. Wymienili tez pompe i tu zaczyna sie moj poblem. Goscie zle ustawili rozrzad i auto zle pracowalo. Silnik mial dosc duze drgwaki. Podjechalem do dwoch mechanikow i obaj stwierdzili ze rozrzad jest przestawiony i ze pasek zbyt mocno naciagniety. Obaj mowili ze zachodzi obawa ze "poszly" zawory. Sprawdzili komresje ale okazalo sie ze na wszystkich tlokach jest ponad 11 czyli wg nich z zaworami, pierscionkami i tlokami jest ok. Niestety silnik nadal chodzi zle. Odstawilem auto do "magika" elektryka-elektronika bo podobno jest jeszcze taka mozliwosc po delikatnym przestawieniu rozrzadu komputer mogl poprzestawiac cos w programie, niby ze sam od siebie chcial sie dostosowac do nowego ustawienia rozrzadu i ze teraz "wariuje". czy to prawda? czy ktos z was mial takie objawy( tzn wasz Essi)? Bede wdzieczny za informacje i pozdrawiam.

bardzo podobna sytuacje mail moj qmpel kilka tygodni temu ,tez poszedl wlaczki wentylatora (podroba 40zł) i waz gorny(aso 117,ale wyrwalismy za 95zł ),na sczescie nie poszla pompa ,ale co do niej i zlego ustawienia rozrzadu to co za paprok z nium robil ze zle ustawil ??
co do kompa to niesadze zeby sie poprzestawial ,jedyne co to moze chodzic w trybie awaryjnym (sprawdzic mozna tak , przy wlaczeniu zaplony pompa paliwa w baku pracuje non stop ,przy normalnej pracy przcuje chwel i sie wylacza), jesli wszystko juz masz dobprze zlozone to odlacze zasilanie na ponad 10min ,i odpal na nowo powinno byc dobrze .,.,

pzdr