Rama

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy jest mozliwe cos takiego jak dorobienie ramy do samochodu ktory jej nie ma? Zrobiebie ramy na ktorej umiesci sie tylko bude od innego samochodu. Czy ktoś słyszął coś o czymś takim, ma jakie kolwiek informacje na ten temat?
  
 
Cytat:
2005-05-29 16:30:22, Piotrx pisze:
Czy jest mozliwe cos takiego jak dorobienie ramy do samochodu ktory jej nie ma? Zrobiebie ramy na ktorej umiesci sie tylko bude od innego samochodu. Czy ktoś słyszął coś o czymś takim, ma jakie kolwiek informacje na ten temat?


tak sie czesto robi. no moze nie czesto ale duzo takich samochodow jest - glownie w sporcie. zazwyczaj jest to przestrzenna konstukcja rurowa - do niej mocujesz zawieszenie i silnik a bude tylko nakladasz. czeste w dragracingu
  
 
Piotrx aż sie boję zapytac jaki pomysł zrodził się w twojej głowie. Czyżbyś chciał postawić zastawe na jakiejs ramie
Jago a to o czym ty piszesz, to chyba nie o to Piotrowi chodziło.. To są konstrukcje budowane tylko i wyłacznie do sportu, a nadwozia które sa na ten "szkielet" zakładane to zwykły laminat, przypominający tylko kształtem jakiś tam konkretny model samochodu.

Ja tu się obawiam jakiegoś niecnego planu postawinia Zastawy na ramie z Żuka( bądź podobnego wynalazku), zeby uzyskać jako taką sztywność skorodowanego nadwozia i pewnie jeszcze tylny napęd
  
 
Byly takie autka w slynnej B grupie
link
link2
Caly tyl auta unosil sie do gury i odslanial sie silnik umieszczony centralnie istny otwor czekam na relacje z twoich prac
P.S. Piotrx masz rybki ?
  
 
Cytat:
Jago a to o czym ty piszesz, to chyba nie o to Piotrowi chodziło.. To są konstrukcje budowane tylko i wyłacznie do sportu, a nadwozia które sa na ten "szkielet" zakładane to zwykły laminat, przypominający tylko kształtem jakiś tam konkretny model samochodu.


No jak pokazal poldrive nie tylko z laminatu Te do dragu sa z laminatu bo jest on lekki ale nie zawsze sie robi z laminatu - zalezy od klasy. Czasem naklada sie cale karoserie... Ale to drag. Mialy takie konstrukcje zastosowanie w rajdach - b grupa np. maja do tej pory - np sandrail'e. Czasem tak tez sie robi repliki roznych aut... Czyli do uzytku na codzien mozna cos takiego stworzyc. Ale jezeli to ma byc:
Cytat:
Ja tu się obawiam jakiegoś niecnego planu postawinia Zastawy na ramie z Żuka( bądź podobnego wynalazku), zeby uzyskać jako taką sztywność skorodowanego nadwozia i pewnie jeszcze tylny napęd


to sorry
Ja ostatnio przerabiam ten temat ze wzgledu na mojego furious swapa
  
 
Narazie chce tylko dowiedziec sie troche o tym, mam vw golfa ze sporym silnikiem jest on stukniety, lecz jego zawieszenie, silnik i sporo zeczy jest wporzadku, zaś mojej Zastavie pekła podłuznica prawa.
Nie wiem czy da sie jeszcze zrobic by miała odpowiednią wytrzymałość po tym peknieciu i czy dajej nei bedzie sie sypała.
Pekła ona podczas przyspieszania na prostej drodze, a silnik własciwie jest seryjny po za zmiana gaznika i dolotu powietrz wiec moc ma nie wielka lecz mimo to nie wytrzymała. Planuje zrobić cos z tych czesci z VW wykorzystujac silnik, zawieszenie i kilka innych czesci lub terz złozyc cos zupełnie innego, na ramie aby miało odpowiednia wytrzymałosc,

[ wiadomość edytowana przez: Piotrx dnia 2005-05-29 21:41:13 ]
  
 
jezeli mial bym sie w to bawic...... to czesci od golfa w rurowa konstrukcje i na to nasadzona buda od zastawy. Z wycietym co sie da -sama skorupka przymocowana do tej przestrzennej konstrukcji rurowej - czyli klatki do srodka dwa kubly kiera i jazda. Wszystko - wedlug mnie - powinno byc do tej klatki a nie do skorupki z zastawy przymocowane. cos takiego jak w bugsterze - wszystko jest do klatki przymocowane a do tego sa przykrecone kevlarowe (czy carbonowe whateva) panele - spelniaja funkcje dekoracyjna, bez nich bug jezdzi.

tak wyglada po zdjeciu przodu i drzwi - nawet sie na zdj zalapalem (nie, nie ten po prawej)

P.S. aircooled power!

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2005-05-29 23:59:41 ]
  
 
Cytat:
2005-05-29 19:07:28, poldrive-126 pisze:
Byly takie autka w slynnej B grupie link link2 Caly tyl auta unosil sie do gury i odslanial sie silnik umieszczony centralnie istny otwor czekam na relacje z twoich prac P.S. Piotrx masz rybki ?


Nie mam rybek.
  
 
Czy wiecie moze gdzie znajduje sie jakis zakład mogacy wykonać taka ramę?(najlepiej w okolicach Olsztyna) I ile mniej wiecej to by kosztowało?
  
 
I czy mozliwe jest zarejestrowanie takiego pojazdu, jesli tak to jakie są związane z tym operacje?
  
 
Cytat:
2005-05-30 00:49:35, Piotrx pisze:
I czy mozliwe jest zarejestrowanie takiego pojazdu, jesli tak to jakie są związane z tym operacje?



Ad 1. z postu wyzej:

Nie wiem.

Ad. 2. Od cholery!!!!!!!!!!!!!



poczytaj sobie ile zachodu jest z glupia rejestracja swapa, czyli przekladki mocniejszego silnika do maluszka...

-----------------
http://plepleple.pl
  
 
Koszty duuuuuze - bardzo - pare tys zlotych mysle za sama klate... Zarejestrowac sie da.. zawsze jest jakis sposob.
  
 
Ej śmieszny ten wątek, i to bardzo.
Piotrx masz problemy z doprowadzeniem do jako takiego porządku zastawy, a chcesz sie porywac na budowe czegoś nad czym pracuje sztab inżynierów????
Badźmy poważni.
Podejżewam że włożenie silnika i skrzyni z golfa do zastawy jest wykonalne, ale trzeba to tego sporo umiejętnosci, gumówka, młotek, spwarka i kilka dni zabawy. Bez sensu. Kupa pieniędzy, problemów. Lepiej kupic za 1tys zastawke od jakiegoś dziakda, zadbaną, wychuchaną do tego mor z Ritmo 1,5. Za 2-2,5 tys masz fajną zabawke. Także nie kombinujcie.
  
 
wiesz to co chce robic to jego sprawa - jezeli ma ochote sprobowac zrealizowac taki projekt - prosze bardzo. Z tym sztabem inzynierow przesadziles, serio. Nie mowie ze to proste Ale wykonalne. A z tym nie kombinowaniem to...
  
 
Jesli chodzi o zastavę to doprowadziłem ja do porzadku. została pospawana powymieniałem jej czesci takiej jak chamulce, czesci zawieszenai, skrzynia biegów, układ kierowniczy i jeszcze kilka innych elementów, kupiłem jeszcze drógą zastave na czesci lecz to nie warzne.To że pekła sprawiło ze musze jakos wzmocnic jej konstrukcję, w warsztatach blacharskich mowia przeważnie że nie podejma sie jej naprawy w niektorych jak tylko podjechałem powiedzieli ze zastav nie robią i odprawili mnie odrazu, znalazłem warsztat w ktorym powiedzieli ze zrobią lecz za sume przekraczajaca 1000 zł i do tego jeszcze malowanie itp wiec wyszło by znacznie więcej, lecz mam ziamiar ja zrobić. Doskonale zdaje sobie sprawe ze pospawanie ramy moze kosztowac kilka tysięcy lecz nei wiem ile dokładnie więc szukam zakaładu w ktorym to mogą zrobic i podaca mniej wiecej cene za ta pracę. Ja osobiscie nie znam sie na takich konstrukcjach i nei mam warunkow do ich wykonania. Wiec lepszym rozwiazaniem bedzie zlecemie wykonanai tej ramy komus kto ma o tym pojecie i warunki a reszta juz zajme sie sam ( mam nadzieje że dam radę osiagnąć mój cel choć może to potrwać troche czasu).
Cześć
  
 
budowa takiego samochodu na ramie ma sens tylko w "wyzszych celach" - sport czy jakies specjalne przeznaczenie np. masz kaprys ze chcesz miec golfo zastawe A jezeli chcesz to zrobic zeby wzmocnic zastave to bez sensu - lepiej i taniej kupic druga
  
 
Nie nie oto chodzi, zle sie wyraziłem najwidoczniej. Zastave chce wzmocnic to prawda lecz nawet jesli ja powzmacniam to nie wytrzyma pewnei tego silnika wiec tą zastave chce powzmacniac pospawac tak aby była na chodzie zaś, za jakis czas jak uzbieram kilak tysiecy ( po wakacjach lub jeszcze w trakcie) zajac sie tamta konstrukcją i nałozyc na nią bude od drógiej zastavy ktorą kupiłem na czesci zaś tą ktorą teraz jezedze zachowuje w nielmalże orginalnej postaci
Cześć.

[ wiadomość edytowana przez: Piotrx dnia 2005-05-31 17:11:16 ]
  
 
No to jak nawet rybek nie masz to polise przepisz namnie
Popytaj u tych ludzi robia fajne zeczy ale za ladna kase .link
Jest jeszcze koles ktory do BMV 2002 wstawil tez silnik od
bodajze VW centralnie i to tez jezdzi przez cale auto idzie klata
z zewnacz klasyczne 2002 .
P.S. posluchaj Jesiona ma chlopak racje . Bedziesz jezdzil tym autem do konca swego lub jego zyciz bo nikt tego nie kupi za kase
ktora utopisz. A wsadzisz naprawde sporo na dobry poczatek zeby to jezdzilo jakies 20 tys za rame z mocowaniami zawieszenia .
To tak jakbys WRC budowal.
Pozdrawiam Mariusz.
  
 
Wiem że na ramach przestrzennych opierają sie kit-cary więc poszukaj coś o tym, jest nawet angielska książka jak zbudować samemu replike lutusa sevena tam jest jak zrobić rame przestrzenna. Sam też interesuje sie tematem ram przestrzennych i materiałów na ten temat. A co do ramy bna zamówienie to pewnie ktoś kto robi kit Car'y zrobił by to bez problemu tylko za ile?? Pozdrawiam pomysł mi sie podoba a kasy troche wsadzisz!!!
  
 
Troche poszperałem i znalazłem wymiary płyty podłogowej do sierry, punkty pomiarowe na tym muszą sie opierać blacharze prostująz auta!! Jesli znajdziesz cos takiego do zastawki bo chyba rame do niej chcesz robić to znajdziesz wymiary takowe rozmieszczenie kielichów mocowań wachaczy,silnika skrzyni ale to raczej cie nieinteresuje bo chcesz wstawic co innego!!Pozdrawiam!!