| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2005-05-30 23:24:22 było wiele tematów o przekładkach,
zacznijmy od tego że fiatów 2.0 gts byłojak na lekarstwo, prędzej 1.8/1.6. co do wybory auta to radze wybierać te młodsze z szerokim tunelem, przystosowanymi pod skrzynie V, |
Admiral Miłośnik FSO Honda CB750, HONDA V ... wieczny malkontent | 2005-05-30 23:27:17 goodluck...
|
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2005-05-30 23:31:08
|
Walezy Fiat 131, Subaru Imp ... Czyżowice | 2005-05-30 23:58:10 fiat 2.0 nie mial homologacji, to musi byc 1,6 lub 1,8 jesli chcesz miec dohc |
Wujek-Kajtek Miłośnik FSO FSO KRAKÓW | 2005-05-31 00:46:11 Po pierwsze primo najlepsze są kanty przed 80 rokiem, ale tam jest minimalnie więcej dłubania, żeby skrzynię założyć.
Poza tym często się trafiają te starsze roczniki z mniejszym przebiegiem. Poza tym taki silnik jak 1.6, 1.8 trzeba ładnie wyremontować. 2.0 nie za bardzo sie nadaje, bo się nisko kręci. Poza tym czasu raczej Ci nie wystarczy. Pamiętaj, że całe auto trzeba rozłożyć na czynniki pierwsze i wyremontować, obspawać, pomalować, wspawać klatkę, a potem dopiero ładować po kolei wyremontowane podzespoły. Pzdr |
DooMinick FSO 1500 Kraków | 2005-05-31 01:48:55 2.0 to nie rozwiercony 1.8. To wyzszy blok o dluzszym skoku i dokladnie tej samej srednicy. Poza tym 2.0 do rajdow jest bardzo kosztowne, bo trzeba w nim wiele rzeczy pozmieniac, zeby sie nie rozpadl przy duzych predkosciach obrotowych. To silnik dlugoskokowy, na V w trasie jade bez problemu na 2000RPM przy 5 osobach w aucie. Do rajdow nadaje sie duzo lepiej 1.6 czy 1.8. Jak chcesz, mam bardzo tanio do sprzedania fiata rocznik 87. Blache ma niezla calkiem, podwozie tez. A woz praktycznie po cenie zlomu, do obejrzenia w Krakowie kiedy chcesz. Sprzedaje, bo mam drugiego z 2.0 i gazem. Ogolnie to radzilbym sie mocno zastanowic nad wyborem silnika do rajdow. Oczywiscie wszystkie czeci, ktore mozna kupic nowe, kupisz nowe, te ktore sa juz niedostepne zregenerujesz, w aucie odpowiednie wzmocnienia, odchudzanie itp... To Cie wyjdzie na pewno ponad 10 tys. zl. za wszystko. Chyba, ze robocizna charytatywnie, to moze fuksem sie w 10 zmiescisz. I musisz zaczac juz, bo niestety, malo czasu Ci zostalo... |
GDA Miłośnik FSO 3city | 2005-05-31 08:46:17 Momik - czyżbyś "kryptoreklamował" swojego kombiaka ?
Pewnie jesteś na etapie kupna BMW już
|
PAGAN Wwa | 2005-05-31 10:03:08 prawdopodobienstwo, ze zrobisz z fiata wygladajacego na rajdowke moze byc dosc spore, natomiast prawdopodobienstwo, ze bedziesz starowac nim w rajdach czy chociaz dojedziesz na zlot fsoak jest juz dosc nikle.
z doswiadczenia wiemy, ze ci ktorzy robia HGW co z auta rozpisujac sie na forum, przewaznie pozostaja w garazu. |
M-U-S-T-A-N-G Miłośnik FSO BMW E32 Kraków | 2005-05-31 10:09:16 Pagan ma racje, po za tym chciałem jeszcze dodać że zazwyczaj takie rajdówki nie maja lpg, a wiadome ze takie silniki maja swoje spalanie, a wacha coraz droższa. No chyba że kogos stać na ciągłe tankowanie wachy, to co innego ![]() |
DooMinick FSO 1500 Kraków | 2005-05-31 10:51:25 To teraz powiedz czy jednak chcesz kupic kanta juz z DOHC, czy skladac, bo raz piszesz tak, a raz inaczej. Jezeli szukasz kanta z oryginalnie wsadzonym DOHC (Acropolis lub Monte Carlo) to nie zdazysz do sezonu 2055 raczej, bo jezeli sa jeszcze to taka rzadkosc, ze glowa boli. Jezeli szukasz fiata do przekladki, to jakiego? Klasyka, przejsciowke, czy juz MR, czy moze zunifikowanego z poldkiem. Te ostatne sa najlepsze do przekladki ze wzgledu na szeroki tunel na skrzynie i chlodnice wpuszczana w pas przedni. Poza tym zawsze mozna przy pomocy spawarki, szpachli i paru kawalkow blachy zrobic z niego klasyka na wyglad. To bardzo malo pracy w porownaniu z cala reszta roboty z fiacikiem, czyli rozlozenia wszystkiego, kupna nowych rzeczy jakie tylko mozesz i poskladania. Nie wyobrazam sobie powaznego myslenia o rajdach, jak nie zrobisz wozu od podstaw na mozliwie porzadnych nowych czesciach. To samo z silnikiem. Jest to robota na dlugi czas i pochlaniajaca wielkie fundusze. Odelzone tloki, korbowody, wszystkie szlify, remont glowicy, gazniki (chcesz 2 poziome, to i kolektor to nich). Nie chce Cie zniechecic, ze budowa rajdowki z kanta jest zla, bo mi sie podoba, ale chce pokazac Ci, ze to kupa roboty i kasy, a pospiech jest tu najgorszym doradca. Zalozmy, ze jakas czesc sprowadza za miesiac, Tobie juz nie pasuje, bo za 2 tygodnie start, to wstawiasz stara zuzyta, albo robisz jakas rzezbe i w najmniej odpowiednim momencie auto odmawia posluszenstwa. Jest w Krakowie do sprzedania fiat 125 1.6 DOHC, szlifiera ze az milo, ale nie chce go widziec jako rajdowke, a raczej jako klasyka, bo to dosc rzadki egzemplarz w Polsce i szkoda by bylo go porozbijac... A co do blach i jakosci wykonania wozu, to jak juz wczesniej napisalem, i tak robisz go prawie od podstaw, a to czego nie wymieniasz, regenerujesz (chocbys w nie wiem jakim stanie kupil woz, to ma minimum 15 lat przeciez), zakladasz klatke, wzmocnienia itp, wiec blacha zaczyna grac role drugorzedna (nie przenosi juz wszystkich sil utrzymujacych konstrukcje nadwozia). |
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2005-05-31 10:55:32 takie 1.8 na 2 gaźnikach to i ładnie jedzie ale 30 l musi łyknąc na 100 |
Walezy Fiat 131, Subaru Imp ... Czyżowice | 2005-05-31 11:51:40 wacha jest chyba nieistotna, w koncu to ma byc rajdowka, a na zbudowanie takiego fiata trzeba okolo 20tys zl i minimum 4 miesiace pracy, chyba ze to ma byc auto ktore ma byc tylko dopuszczone do rajdu ale nie szybkie i bezpieczne. |
polonezcaro . | 2005-05-31 12:05:35 dzieciak porywający sie na budowanie rajdówki, o której nawet nie ma podstawowych danych... szkoda cokolwiek pisać |