| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
czacha Omega B EDITION 100 ... WLKP | 2005-06-02 21:03:49 miałem tak samo. Wadliwy jest włącznik awaryjnych. Wewnącz tego włącznika jest blaszka która lubi się spsuć. Przekaźniki jest ok. Przeglądnij archiwum było coś o tym. tu masz opis jak rozebrac ten włącznik. to kopia wątku jednego z z użytkowników forum
.. Rozłóż włšcznik.. w rodku jest taka spora blaszka ze stykami w kształcie litery C.. Porozginaj je nieco na zewnštrz.. tylko nie przesadzaj.. (podejrzewam że przy składaniu włšcznika nieco je pozginałe do rodka z stšd kłopoty No i jak już poodginasz kolejny raz poskładaj włšcznik.. Moja rada jest taka: Plastikowy zewnętrzny element zakłada się na palec wskazujšcy np lewej ręki teraz prawš rękš instalujesz biały element ze stykami na tylnym elemencie zwracajšc uwagę na dobre położenie styków.. tam sš sprężynki dla tego warto uchwycić po bokach tak żeby palcami prawej ręki czuć jak biały element doć swobodnie pracuje na stykach.. Jeli le to założysz to wtedy nie będzie się delikatni suwał na boki.. (jak przedobrzysz z tym suwaniem to spadnie ze styków i ustawianie od nowa..) Nie zapomnij wsadzić tej małej plastikowej zapadki w tym momencie.. jak juz to ustalisz.. Teraz trzymajšc ten cały bajzel prawš rękš lewš kładziesz na białym elemencie który przed chwilš ustalałe nakrętkę np ze ruby m6.. lewym palcem wskazujšcym (tym z zewnętrznym elementem zaczynasz przez te nakrętkę dociskać ustalony wczeniej biały element.. Jak już osišgniesz równowagę to zsuwasz z palca zewnętrzny element i powoli nasuwasz go na resztę.. Przy odrobinie szczęcia uda Ci się za pierwszym razem! Kiedy juz sprawdzisz ze biły element działa tzn wciska się i wyciska zakładasz klawisz! Dla informacji to nakrętkę kładziesz po to ze z białego elementu z tego co pamiętam wystaje żarówka i jesli nie dasz nakrętki to nie osiagniesz stabilnoci |
JanuszGnitecki OMEGA B FL COMBI Warszawa | 2005-06-02 22:37:47 O żesz w mordę, opis przypomina mi sztuczki magioczne, a ja jak cymbał poleciałem do ASO i za chyba 80 zł kupiłem nowy zamiast potrenować paluszki, ale cóż, człowiek żonaty i dzieciaty nie musi już tak bardzo dbać o paluszki |
Solltys LOB MEMBER v40 przeddzidzie | 2005-06-03 07:44:54 No cóż Janusz, parafrazując Duńczyka "z wiekiem spada zapotrzebowanie na dłubaninę w aucie, a rośnie popyt na święty spokój"
Powyższe potwierdził mi teść mojego szwagra stary mechanior po dziesięcioleciach pokładania się pod starami,kamazami i resztą. Pokładania się na mrozie na kartonie i podsypywania sobie pod głowę kupki śniegu żeby było "wygodniej". Teraz jak mu się coś w aucie zepsuje to mówi że ma to w dupie i jedzie do ASO - niech się młodsi pokładają |
silent LOB SYMPATYK ΩB 2.5 Warszawa | 2005-06-13 23:36:15 wiecie co... Wy nawet nie wiecie chłopaki jakie Wy mądre jesteśta To faktycznie przełącznik od awaryjnych. Sam bym tego do usranej śmierci szukał... mój mechanik pewnie jeszcze dłużej
DZIĘKI! |