1l oleju na 1000 km co to może być

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moja ładna bierze olej jak smok czym to może byc spowodowane czyżby już padł silnik czy to coś innego ciśnienie na tłokach wynosi kolejno 12 , 11 , 11, 11, wiec myśle ze zle nie jest a auto ma przejechane 180tys
  
 
Uszcelniacze na zaworach...........
Uszczelki silnika (głowica, pokrywa).............
Zimering...........................


Myślę ze te trzy rzeczy mają na to wpływ.......
uszczelniacze pasują od VW golfa 2 silnik 1,6 (tak leszek pisał )
  
 
A kopci?
Bo mnie tyle ciągnął jak miałem rozwalone uszczelniacze na zaworach!
  
 
Pewnie jest tak jak Leszek pisze w zeszłym roku robiłem to samo a miałem dopiero 102tys. przejechane
  
 
Uszczelniacze firmy CORTECO - faktycznie tak jak Zaxiu pisze od golfa II 1,6 pasują - w sklepie łady powinni wiedzieć o co biega.
  
 
u mnie jak brała litr na tysiaka, okazały sie do wymiany pierscionki

takze przy takim zuzyciu, po wymianie samych uszczelniaczy nie spodziewaj się rewelacyjnego spadku brania
  
 
W oplu to "normalne" zuzycie jezdzę teraz z taką 5 litrową bańką i dolewam co chwilę - silnik ma 100 tys jaj niesamowite!
Ale myslę ,że władziance wystarczy wymiana uszczelniaczy - i juz nbedzie duzo lepiej - szkoda kasy na olej
Paweł
  
 
A w astrze I z 2000 też taki sam efekt? Też olej bierze? Wszystkie biorą w morde....to jaki samochód kupić, jako dup..wóz, żeby uchować ładę? (ale nie o gabarytach octavii, tylko mniejszy ).
  
 
Żeby uchować Lade kup sobie drugą Lade, ale taka do miasta np. Oke.
  
 
Na miasto mam już samarkę
Ale chodzi mi bardziej o samochód, na którym mogłaby moja siostra jeździć - ale raczej nie sejcz dlatego pomyślałem sobie o astrze - kumpel ma i jeździ
  
 
u mnie nie bierze oleju, jak kupiłem było 107 tys, teraz jest 124 i luzik,zero ubytków

  
 
Nowy (5,5 tys km. na liczniku) Pug 206 potrafi brać olej! Widzę po egzemplarzu, którym moja mama jeździ. Chyba w końcu trzeba będzie się do serwisu przejechać, bo autko jest z września, a na bagnecie jest połowa przestrzeni między kreskami max i min sucha :|. Pomiar przy zimnym silniku. Zupełnie co innego pokazuje wskaźnik elektroniczny na zegarach . Więc chyba wiele zależy od konkretnego egzemplarza...


[ wiadomość edytowana przez: mcbrain dnia 2005-06-03 15:38:26 ]
  
 
Wczoraj na TVN turbo to samo (bardzo duże zuzycie oleju) mówili o Citroenach ( jakiś tam silnik w picasso) . podobno to wina nowego kształtu pierścieni , które wedłu mechanika miają zwiększac zywotnośc silnika - ciekawa teoria - bo jesli silnik bierze olej to osadza się nagar , potem odpada a drobinkui rysuja gładź cylindra...
Grzesiek - nie żartuj mój szwagier ma taki sam Opel ( 1,6 16V i po przyjeździe z niemiec - jakieś 1300km po autostradach z szybkością 130 -160 ) zawsze dolewa minimum litr.
Tak więc nowe auta biorą olej i to nie mało
W ladziach naprawa przynajmniej nie kosztuje zbyt wiele



[ wiadomość edytowana przez: Pawel_66 dnia 2005-06-03 17:30:19 ]
  
 
no spoko Ale w skodzie wcale nie bierze oleju
  
 
Cytat:
2005-06-03 08:22:02, Krzychu85 pisze:
Moja ładna bierze olej jak smok czym to może byc spowodowane czyżby już padł silnik czy to coś innego ciśnienie na tłokach wynosi kolejno 12 , 11 , 11, 11, wiec myśle ze zle nie jest a auto ma przejechane 180tys



Wedlug Ciebie jeden literek to jest "branie jak smok" ??
U mnie od dluzszego czasu juz bierze olej a w ciagu ostatniego 1,5 miesiaca zezarla 4 litry
A gdybyscie widzieli miny ludzi za mna jak ruszam ze skrzyzowania lub swiatel bueheheheeehhehe
 
 
Ja niestety w samarce ostatnio przy przegazowaniu na wysokich obrotach zauważyłem czarny dym z rury Pewnie już czas na uszczelniacze
edited
Więc co Panie/Panowie wybrać z "nowszych" marek dla siostry, żeby mi łady nie zepsuła?
Oprócz vw group - żeby było tańsze Opel, ford, fiat?


[ wiadomość edytowana przez: MikeB dnia 2005-06-03 18:24:55 ]
  
 
Cytat:
2005-06-03 17:29:14, Pawel_66 pisze:
Wczoraj na TVN turbo to samo (bardzo duże zuzycie oleju) mówili o Citroenach ( jakiś tam silnik w picasso) . podobno to wina nowego kształtu pierścieni , które wedłu mechanika miają zwiększac zywotnośc silnika - ciekawa teoria - bo jesli silnik bierze olej to osadza się nagar , potem odpada a drobinkui rysuja gładź cylindra...



Przecież silniki w Pugach i Cytrynach to jedno i to samo. W końcu koncer PSA . Nawet lusterka i kratki nawiewów takie same stosują!
A silnik, o którym pisałem to silnik 1,1 60 KM - raczej stara jednostka (tak mi się wydaje).
  
 
Mac, nawet starsze jednostki tyle nie żrą...
cos z tymi nowymi jest nie tak
ja mam stare 1,9 i ni grama nie pije (ale na polsyntetyku, nie wiem, jak zachowalby sie na pelnym), ojciec ma 1,6 i tez nic nie pije...

a dla 206 to norma fabryczna ponoc jest litr na tysiac!!!

czemu - za cholere nie wiem... moze ma to zwiazec z ochrona silnika????? nie wiem..
  
 
Cytat:
2005-06-03 18:52:34, adasco pisze:
Mac, nawet starsze jednostki tyle nie żrą... cos z tymi nowymi jest nie tak ja mam stare 1,9 i ni grama nie pije (ale na polsyntetyku, nie wiem, jak zachowalby sie na pelnym), ojciec ma 1,6 i tez nic nie pije...



To moja Łada NIC nie pali... Fiat taty - diesel JTD, przebieg powyżej 100 kkm i też nic...

Cytat:
a dla 206 to norma fabryczna ponoc jest litr na tysiac!!!



No bez przesady! Litr na tysiąc to dużo. Za dużo jak na mój gust. To silnik VW diesla na pompowtryskiwaczach spalał w teście długodystansowym "Auto Motor i Sportu" (konkretnie Skoda Superb) jakiś 1 l oleju, ale to między przeglądami! A silnik, o którym piszę to oczywiście benzynka.
  
 
Ja tam nie zauważyłem, żeby 1.6, albo 1.8T w vw spalał olej, no może 2.0 spala, ale tak było przed modernizacją
W samarce tez nie mam problemów, w renaulcie dzisiaj się dowiem jak jest