Modyfikacjie 903

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nosze sie z zamiarem zalozenia 903 do malca i teraz mam pytanie jakie modyfikacje silnika ze 127 najbardziej korzystnie na niego wplywaja a jakie niekorzystnie

i mniejwiecej jaka moc maksymalna (przy niskiej awaryjnosci) mozna osiagnac z etgo silnika

pozdro

-----------------
Franky Garage
  
 
witaj
ja miałem u siebie w malcu taki silniczek, tzn maluszek z tym silniczkiem jeździ nadal ale juz u innego właściciela.
Więc tak.. u mnie nie było nic zmodyfikowanego, jeździłem na seryjnej 903, nawet filtr powietsza był okrągły seryjny
wg mnie to w tym silniku nie trzeba nic zmieniać, kręci się dość wysoko, na skrzyni serii ma ostrego buta (na krótkiej nie sprawdzałem)
moc tego silnika to teoretycznie 47KM bo wiadomo, że w starym silniczku koniki mogły sobie gdzieś indziej pogalopować..
pracy troszke jest..
moze w 2 tys sie zmieścisz ze wszystkim
  
 
tzn co wchodzi w koszt 2000??

-----------------
Franky Garage
  
 
Cytat:
2005-06-04 19:41:40, fuso pisze:
tzn co wchodzi w koszt 2000??



jeżeli tanio dostaniesz to silnik
dalej flansza
chłodnica
węże gumowe lub miedziane
tylna belka
mocowania silnika
czujnik temp
i wiele innych pierdółek które byś musiał co chwile kupować..
mnie wyszedł grubo ponad 2 tys..
powiedziałbym tak pod 5 tysięcy..
ale koniecznie musisz zainwestować w hamulce..
bo SWAPik na seryjnych hamplach nie hamuje.. to tylko taka imitacja hamowania
  
 
[OT] no prosze fuso widze ze swap sie szykuje jakis trzymam kciuki i pozdrawiam
  
 
2000 tomnie prawie silnik z flansza wyszedl i belka.....full kapa.
  
 
Cytat:
2005-06-05 14:05:11, Pat_kdb pisze:
2000 tomnie prawie silnik z flansza wyszedl i belka.....full kapa.



wiem pat..
ale mi chodziło o jakaś 903 ze 127..
i to gdzieś znalezioną bardzo tanio
  
 
Pat ma ze 127 wlasnie
Tyle ze po kapitalce
  
 
Cytat:
2005-06-05 23:44:51, bart322 pisze:
Pat ma ze 127 wlasnie Tyle ze po kapitalce




też miałem z siódemy..
i też w niezłym stanie
  
 
a tez cie tak wkurwial jak nas?? Devilmicku?
  
 
Cytat:
2005-06-06 15:33:16, Pat_kdb pisze:
a tez cie tak wkurwial jak nas?? Devilmicku?



coś Ty..
zero problemów
no raz tylko uszczelke zmieniłem.. i dwa razy tłumik
no i problemy z gaźnikiem i czasami nie odpalał
  
 
Cytat:
2005-06-06 17:25:34, devilmick pisze:
coś Ty.. zero problemów no raz tylko uszczelke zmieniłem.. i dwa razy tłumik no i problemy z gaźnikiem i czasami nie odpalał



No, to rzeczywiscie bezproblemowo. Tak jak moj
  
 
to zescie mnie pocieszyli
ale swap i tak bedzie
nie koniecznie ze 127ki moze to bedzie cienias sie zobaczy

pozdro

-----------------
Franky Garage
  
 
Bedzie, bedzie, tylko czeka nas duzo roboty.....
  
 
co mozna wykrzesac jeszcze z oryginalnego gaznika??
i jak?

a moja przypadlosc to mulowate wkrecanie sie na obroty 903
nie wiem co jest grane
ponad 5000 rpm traci powoli moc a wkreca sie tak na 2 biegu do 5700-6000 - pozniej to juz tylko rzezba silnika a nie przyspieszanie mysle ze te silniki powinny wkrecac sie o jakies 500-700 obr wiecej
w czym szukac wady??
cisnienie po 12.75 - 13 przy minimalnym planie glowicy
gaźnik rozebrany przeczyszczany regulowany
moze aparat zaplonowy??? zmienialem sprezynki od innego aparatu i tez kicha
te "kamyki" powinny luźno latać na sprężynkach czy od razu opór?
no chyba ze przeprężony silnik - w co nie wierze
  
 
Nazik, ten silnik ma moc max przy 6100 albo 6200, nie pamietam dokladnie, wiec nie ma sensu seryjnego silnika wyzej krecic, bo i tak nie jedzie... aczkolwiek moja seria kreci sie tak do 7000, ale od ~6000 tez niechetnie
  
 
to ja biore poprawke na to
ale u mnie powyzej 5000 to juz mulowato
moze to przez to ze przepustnica nie otwiera sie w 100% tylko tak z 90%
(OT od forum127/ z czego masz linke gazu - klapa od poldziaka?
  
 
Linke mam seryjna z malucha.
  
 
nie wkręca ci sie wyżej bo możesz mieć za "wolny" wałek rozrządu,903 wychodziły w różnych wersjach mocy i miały moc i moment na różnych obrotach,więc ja proponuje zmienić wałek na ostrzejszy,albo wywarzyć i przy okazji odelżyć koło zamachowe,korby,dźwigienki popychaczy i szklanki,w połączeniu z abarthowskim wałkiem(koszt ok 300zł dwa lata temu,niestety aktualnej ceny nie znam) możesz wycisnąć z tego silnika ok 55-60KM w wersji lekkiej-tzn. na miasto.

a co do swapa to strasznie dużo wam to wychodzi wszystko,może lepiej kupić za 500zł dawce i macie tam prawie wszystko co potrzebne,dorzucacie tylko flansze,mocowania można samemu zrobić i jazzzda,-ale to tylko moje skromne zdanie,,,,powodzenia i pozdawiam
  
 
Właśnie co do silniczków, to wychodziło mnóstwo wersji. Na przykład mojej nie ma co kręcić powyżej 4500, bo słabnie makabrycznie, za to na trójce można od 15 km/h jechać. Elastyczność ma wzorową.
Pzdr