Moja klawiturka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Udało się zdjać pokrywe zaworów, i moim oczom ukazał się obraz nędzy i rozpaczy. Znaczy tak sądze bo pierwszy raz widzie silnik w środku .

Więc wygląda to tak:
Nie wiem czy to normalny widok, ale jakoś mi się to nie podoba? Prosze was o ocenę
Wszelkie sugestie będą dla mnie niezwykle cenne!!!






  
 
ja mialem tak samo to sa utka z niemiec olej chyba nie zmienany na czas i takie sa tego efekty
  
 
pomijajac wszystko matka by mnie chyba z domu wygonila gdybym jeszcze w niedziele przy Czarnym grzebal
choc raz musialem jak grzal hamulec
  
 

a myslalem, ze u mnie bylo beznadziejnie...
u mnie jeszcze te "kołyski" byly cholernie luzne, nie wiem czemu
podszlifowalem troche te podladki dystansowe pod nimi, i tak glosno juz nie chodzą jak na początku...
  
 
Cytat:
2005-06-05 13:47:35, mazzi19 pisze:
pomijajac wszystko matka by mnie chyba z domu wygonila gdybym jeszcze w niedziele przy Czarnym grzebal choc raz musialem jak grzal hamulec



Niedziela niedzielą, a ja musze jutro mieć sprawne auto
  
 
Cytat:
2005-06-05 13:49:50, pytlar pisze:
a myslalem, ze u mnie bylo beznadziejnie... u mnie jeszcze te "kołyski" byly cholernie luzne, nie wiem czemu podszlifowalem troche te podladki dystansowe pod nimi, i tak glosno juz nie chodzą jak na początku...


tzn dzwigienki zaworowe ??
  
 
oki, najwieksze nagary potraktowałem śróbokrętem i odessałem starym odkurzaczem. Więcej niec nie ruszam bo jeszcze coś popsuję
Pora założyć nową uszczelkę i poskładac wszystko do kupy
  
 
jestem w szoku - naprawde duzo tam syfu
  
 
Kiedyś czytałem na necie że taki duży nagar pozostaje jak silnik chodzi na oleju Castrol ale czy to prawda ? ?
  
 
HEJ. JA WŁAŚNIE PYTAM O TO SAMO PO ZDJĘCIU POKTYWY ZOBZCZYŁEM STRASZNY CZRNY SYF.MÓJ TEMAT:CZARNY NAGAR ITD. CO TO JEST NIKT NIE MOŻE SENSOWNIA NA TO ODPOWIEDZIEC. RATUJCIE.
  
 
Cytat:
2005-06-05 17:02:05, PUNIU pisze:
jestem w szoku - naprawde duzo tam syfu



naprawdę tego tak dużo??

Mi się wydaje że to przez to zapchane odpowietrzenie. Jak by było drożne to cały syf by uciekakł do filtra a tak to wszystko się kumulowało pod pokrywą. Takie moje zdanie
  
 
Rzeczywiscie, kiepsko to wyglada.
Co do jazdy na castrolu - ja jezdze od nie pamietam kiedy, na mineralu 15w-40 i pod klawaitura jest czysciutko.

A taki rezultat to rzeczywiscie moze byc kwestia niewymianego na czas oleju. Ostatnio do mechanika przyjechalo BMW wslasnie w takim stanie. Mechanik zalecil wymiane oleju, i pozniej nastepna po paru kkm.
  
 
Na fotce ciemność... widzę ciemność... Niestety...
  
 
1.4 CVH z 1991 roku...
olej: 5W30
przebieg od ostatniej zmiany oleju: 15 tys kilometrów




[ wiadomość edytowana przez: Gerusik dnia 2005-06-05 22:28:05 ]
  
 
Wszystko poskręcałem. Zrobiłem jazde próbną i wyglądan na to że jest ok. A w tygodniu jade na wymianę oleju bo ostatnia była 8 tyś km temu. A poprzedni właściciel holera wie czego używał i jak często. JA zalałem ostatnio mobilkiem 15W40 i teraz zrobie tak samo.
  
 
Cytat:
2005-06-05 22:25:32, Gerusik pisze:
1.4 CVH z 1991 roku... olej: 5W30 przebieg od ostatniej zmiany oleju: 15 tys kilometrów [ wiadomość edytowana przez: Gerusik dnia 2005-06-05 22:28:05 ]



Nie ma się czym chwalić Niestety nie zrobiłem fotki Chomikowej głowiczki
  
 
Cytat:
2005-06-05 22:25:32, Gerusik pisze:
1.4 CVH z 1991 roku... olej: 5W30 przebieg od ostatniej zmiany oleju: 15 tys kilometrów [ wiadomość edytowana przez: Gerusik dnia 2005-06-05 22:28:05 ]



Ja też tak chcem
  
 
Co myślicie o tym żeby zalać silnik jakimś środkiem do płukania?? Moży by to troszke pomogło? Ale pewnie by mi całkiem silnik rozszczelniło
  
 
Cytat:
2005-06-05 23:08:07, MasterCheat pisze:
Co myślicie o tym żeby zalać silnik jakimś środkiem do płukania?? Moży by to troszke pomogło? Ale pewnie by mi całkiem silnik rozszczelniło


wysoce prawdopodobne
ja bym oleum zmienil po 1-2kkm i zapomnial o sprawie
  
 
I tak tez zrobię. Może nawet jutro zajadę na wymianę oleju. I tak to miałem niegługo zrobić

Dzięki i pozdrawiam