Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
marek-marek Mazda 626 GC 2.0 FE Bolszewo | 2005-06-10 18:21:30 rozwiazalem czesciowo problem (chodzi o zdjecie dolotu z miksera) - zablokowalem skrzydelko przeplywomierza, ktore zdaje sie troche blokowalo dolot powietrza.
zauwazylem wczoraj ze puszcza mi uszczelka pod kolektorem wydechowym - czy to moze miec wplyw na prace silnika na gazie? Tak na marginesie - samochod kupilem miesiac temu i powoli wychodza usterki ![]() |
![]() KiLeR LPG User CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2005-06-10 22:24:25 Oczywiscie, ze moze miec.
Dodatkowo po kazdej wymianie filtra powietrza nalezy przeregulowac instalacje 1. generacji (bo taka masz). A tak na marginesie, to do wtryskowcow uzywamy instalacji minimum 2. generacji. |
gondoljerzy galant 2,0 LPG / Alm ... Łomża | 2005-06-11 00:40:01
To w dolocie siedzi przepływomierz klapkowy? Mikser jest pomiędzy tym przepływomierzem a przepustnicą? Czyli masz teraz zablokowany przepływomierz? Uszczelka wydechu? Może fałszować wskazania lambdy, ale to jest zdaje się I generacja na ,,śrubę". Więc jej to nie rusza. Jedyne co mi do głowy przychodzi to ewentualnośc łykania spalin z sadzą (przez chwyt ciepłego powietrza znad kolektora) do filtra powietrza i bardzo szybkie zapchanie wkładu filtra. Widziałem coś takiego na własne oczy. |
marek-marek Mazda 626 GC 2.0 FE Bolszewo | 2005-06-12 23:40:07 dokladnie tak. filtr,przeplywomierz,mikser,przepustnica. mam teraz zablokowany przeplywomierz, dodatkowo zdjeta rure kompensacji ( czyli otwarty otwor reduktora).
na razie jezdzi to calkiem dobrze, tylko troche duzo pali. Bede w pierwszej kolejnosci spradzal szczelnosc dolotu, uszczelke pod kolektorem ssacym itd. zobaczymy co sie da zrobic ![]() Za wszelkie sugestie, udzielone odpowiedzi serdecznie dziekuje. |
gondoljerzy galant 2,0 LPG / Alm ... Łomża | 2005-06-13 01:51:25 Zablokowany przepływomierz.
A czy od tego nie ogłupieje komputer benzynowy? W końcu to jest auto wtryskowe, więc komputer pewnie steruje także i zapłonem. Jeśli dobiera punkt zapłonu także według wskazań przepływomierza to będzie widział duży przepływ i będzie stosownie do tego opóźniał zapłon. Niepotrzebnie opóźniony zapłon da niższą moc i większe spalanie. To jest tylko przypuszczenie. Nie wiem co bierze pod uwagę ten komp do obliczania momentu zapłonu. |
marek-marek Mazda 626 GC 2.0 FE Bolszewo | 2005-06-13 16:57:59
he,tez tak mysle,ale instalacja przyszla z samochodem ![]() |
marek-marek Mazda 626 GC 2.0 FE Bolszewo | 2005-06-13 17:02:49 zaplon jest normalnie sterowany chyba ![]() ![]() ![]() |
![]() KiLeR LPG User CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2005-06-13 19:55:10
To radze dorzucic kompa. Bez niego bedziesz mial problemy z przegladam, a i jazda z kompem jest przyjemniejsza. |
marek-marek Mazda 626 GC 2.0 FE Bolszewo | 2005-06-16 19:16:36 a czy grozi jazda ze zdjetym przewodem kompensacji ?? |
gondoljerzy galant 2,0 LPG / Alm ... Łomża | 2005-06-18 00:14:01 Parownikowi wszystko jedno, tylko będzie regulował ciśnienie w stosunku do atmosfery, a nie dolotu.
Końcówke od strony dolotu trzeba zatkać, żeby nie łapać niefiltrowanego powietrza. A to spalania 14l to niby kiedy? Ja mam 2,0 eks-gaźnik i spalania gazu mam rzędu 11-12 trasa i 15 miasto. A zejście poniżej 10 to jest wielkie święto - trzeba męczyć w trasie tak 80-90 w porywach do 100/h. |
marek-marek Mazda 626 GC 2.0 FE Bolszewo | 2005-07-03 23:05:43 Jeszcze pytanko:
samochod po odpaleniu i na zimnym silniku pracuje ok. po przejechaniu z 30 - 40 km zaczynaja sie szopki. Nie wchodzi na obroty - powyzej 2,7 tys nie chce sie krecic. Co to moze byc ?? Pozdrawiam. Marek ![]() Ps. spalanie srednio 13-14l 30%miasto [ wiadomość edytowana przez: marek-marek dnia 2005-07-03 23:06:51 ] |
gondoljerzy galant 2,0 LPG / Alm ... Łomża | 2005-07-05 23:33:37 Zdychanie po nagrzaniu - przyczyny mogą być różne. Z tego co siedzi w pamięci z doświadczeń własnych i wyczytanych: przytkanie przewodów gazowych i filtra grafitem, ciepłe powietrze w dolocie, za słaba iskra, kiepskie zasilanie i zmasowanie cewek zaworów gazu, regulacja - podniesione ciśnienie parownika i za bardzo przymknięty register.
Co do kompensacji parownika to w ostatnich tygodniach sam to zrobiłem w moim Galancie. Pierwsza obserwacja to konieczność totalnego przeregulowania parownika i registra. Jedno i drugie trzeba było po pare obrotów poodkręcać. Ale w efekcie ogólnie jest lepiej. Instalacja przestała reagować na prędkość wozu i kierunek wiatru (mam samodzielnie zamontowaną lambdę i monitor mieszanki na LED-ach, super sprawa do regulacji instalki Igen). W oryginale jest zimny chwyt powietrza z lewego błotnika. W efekcie wzrost prędkości i wiatr z prawej strony wzbogacały mieszankę. Z kompensacją instalacja pracuje dużo stabilniej. Nie widać już takich reakcji jak opisane wyżej. |
yacq Warszawa | 2005-07-06 15:11:43 Możesz coś więcej powiedzieć na temat tej samodzielnie zamontowanej sondy i monitorowania lambdy? Sam robiłeś czy jakiś gotowy układ? W którym miejscu zamontowałeś sonde?
pozdrawiam |