MotoNews.pl
11 Pytanie o DUŻY OBIEG wody (99808/0)
  

Pytanie o DUŻY OBIEG wody

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czesc
Mam pytanie-KIEDY U WAS OTWIERA SIE DUZY OBIEG-tzn kiedy woda zaczyna lecieć ciurkiem z tej drugiej rurki do zbioniczka wyrównawczego-bo u mnie jest tak ze w zimie ogrzewanie jest chusteczkowe-i wczoraj zauważylem ze u mnie woda ciurkiem to leci przez duzy obieg dopiero moment przed włączeniem dmuchawy na szybki bieg-bo wolny u mnie niedziala-zresztą niewiem czemu-i oczywiscie wszystko jest nowe tj.pompa wody,termostat. A jak sobie silniczek pracuej tak normalnie to woda leci caly czas przez ten maly a z tej drugiej rurki to sie delikatnie sączy(bardzo delikatnie)
CZY TO NORMALNE?????
  
 
To kto mi pomoze i to sprawdzi??
  
 
Cytat:
2005-06-06 01:02:47, tommi3737 pisze:
Czesc Mam pytanie-KIEDY U WAS OTWIERA SIE DUZY OBIEG


Duży obieg otwiera się wtedy gdy chłodnica się zaczyna nagrzewać. Jak to spradzić? Ano stoisz przed autem i jak patrzysz na silnik dotykasz po właczeniu silnika chłodnicy, po lewej stronie u góry. Jeśli od razu się robi ciepła - a wskazówka od temperatury silnika pokazuje zimno to znaczy, że termostat trzeba wymienić. A jak wygłąda, jaki kupić i gdzie jest to poszukaj w wyszukiwarce, duzo tego bylo... W kazdym badz razie, wymiana samodzielna jest dosyc prosta...
  
 
Ale ja wiem jak sprawdzic kiedy sie wlacza duzy obieg i jak wymienic termostat
Przeczytaj moje pytanie z pierwszego postu DOKŁADNIE

Generalnie chodzi mi o to ze mój esperak wlasciwie caly czas dziala na malym obiegu-duzo otwiera sie dopiero na chwile przed odpaleniem wentylatora -i chcialem zeby pare osób sprawdzilo jak jest u was....????
  
 
Cytat:
2005-10-29 12:05:48, tommi3737 pisze:
Przeczytaj moje pytanie z pierwszego postu DOKŁADNIE


Sory, troche zmulony jestem (chory), u mnie działa chyba normalnie... Najpierw duży obieg, potem wentylator, wentylator mi sie wlacza, jak wskazowka temperatury nie osiagnie polowy, a duzy obieg gdy wskazowka pokazuje 1/4. Termostat 87stopni.
  
 
Odkręć korek od zbiornika wyrównawczego, odpal silnik . Od góry do zbiornika dochodzą dwa przewdy z układu chłodzernia. Jeden idzie od głowicy ( 1 obieg ) - przed termostatem, druki z górnej części chłodnicy ( 2 obieg ). Jeśli będzie to na chłodnym silniku - (1 obieg) powrót płynu chłodzącego będzie się odbywał tylko przez jeden wężyk- cieńszy z przed termostatu. Jak się otworzy termostat automatycznie do zbiornika wyrównawczego powrót płynu chłodzącego będzie się odbywał przez ten gróbszy również.
  
 
z tego co czytam to masz głównie problem z ogrzewaniem i jezeli mowisz ze masz pompe i termostat nowe to na 90% masz ten sam problem co ja mialem wszystko niby ok a brak ogrzewania (zeszła zima) i pod koniec nie wytrzymałem i wyjałem nagrzewnice (jak sie okazało niepotrzebnie) u mnie problem był w tym ze nagrzewnica była niedrożna. W espero zasilanie nagrzewnicy ma takie smieszne przewężenie i tam zebrał sie syf który zablokował wejście do nagrzewnicy i miałem brak ogrzewania. Można to w łatwy sposób naprawić.
1. Spuszczasz płyn z układu chłodzienia
2. Zdejmujesz oba przewody które ida od silnika do kabiny do nagrzewnicy
3. Pod powrót podłączasz przewód z woda sieciową i powoli odkrecasz wodę ( umnie wystrzelił kawałek syfu)
Jak woda normalnie płynie to ok mozesz spróbowac przepłukać nagrzewnice raz w jedna raz w druga stronę.
Jak po tym zabiegu złożyłem wszystko do kupy i pojechałem na próbę to byłem w szoku takiego ogrzewnia sie nie spodziewałem.
A i nie wież mechanikom że w ten sposób uszkodzisz nagrzewnice mnie za to co zrobiłem chcieli skasowac 300 zł nagrzewnica nowa ( powiedzieli ze tej nie da sie naprawic + robocizna. Sorki za taki długi post ale moze to komus się przyda
  
 
Tez tak sądze ze mam ten sam prolem-ale powied zmi jeszcze kolego jak sie wyciaga nagrzewnice-rozumiem ze nietrzeba rtego robic ale jesli mozesz to wytlumacz
WIELKIE DZIEKI
  
 
tez chetnie poczytam jak to wyglada i jak to wyciagnac o jakim silniku w ogole mowa?
  
 
Mowa o silniku 2.0
Wiec nagrzewnica jest w srodku auta i żeby ja wyjac tzreba rozebrac konsole srodkowa tam gdzie znajduje sie radio niestety jest fatalny dostep ale wszystko da sie zrobic nie jestem w stanie opisac co po kolei wyciagałem tymbardziej ze nie jestem mechanikiem i sam robiłem to pierwszy raz zacząłem od wyjecia radia i znalazłem nagrzewnice i potem wyciagałem wszystko zeby sie do niej dostac i ja wyjac z auta, napewno przewody rozpinałem przy silniku bo w srodku było mi niewygodnie, przy wyjmowaniu nagrzewnicy trzeba uwazac zeby jej nie uszkodzic. W 2.0 najlepiej rozpinac to majac kanał bo tak to jest strasznie niewygodnie lub podnoszac auto.
A tak na koniec to najlepiej sprawdzic czy nagrzewnica jest drozna czy nie dotykajac przewodu na zasilaniu i na powrocie z ngrzewnicy jak zasilanie jest gorace a powrot zimny to wiadomo ze nagrzewnica nie jest drozna i tzreba ja przepłykac
jak beda jakies pytania to chetnie pomoge bo bez ogrzewania to ja najlepiej wiem jak sie "przyjemnie" jezdzi )
Ale mimo wszystko probojcie nie wyciagac garzewnicy bo to szkoda czasu i kupa z tym roboty.
  
 
WILEKI PROBLEM

Właśnie pelen zapalu poszedlem i wymienilem plyn w chlodnicy-przeoplukałem nagrzewnice-chlodnice i silnik
Zapaliłem iz wielkimi problemami zapalil jakos dziwnie pracowal jakby na 2 cylindrach-wlasciwie to oborty skakaly jak glupie
i po jakis 5 sekundach zgasl
Sytuacja powtorzyla sie jeszcze ze dwa razy i teraz juz wcale niezapala
Spradzwilem i niema isky na swiecach
I co to KURWA moze byc??
samochod zostal u kolegi na podwróku a ja na piechty odo domu wrócilem
Jutro musze cos z tym zrobic-I KTO MI POWIE CO?

Oczywiscie podejrzewam ze problem początkowo tkwil w tym ze bylo wilgotno bo wiadomo ze przy plukaniu raczej trudno zachować suchosc

Kiedys jak umylem silnik-dokladnie skrzynie biegów to mialem podobnie-tzn odpalilem i sie jakos dziwnie zachowywal ale po dwóch godzinach pracy mu przeszlo

Teraz po 3 zapaleniach zdechł wogóle-nawet niema ochoty zapalać
Podłąćzylem zworke pod kompa i chcialem odczytac błedy ale niebylo zadnego oprócz tego co zawsze czyli 12

POMOCY POMOCY POMOCY POMOCY POMOCY POMOCY POMOCY POMOCY
  
 
Wyluzuj
Pewnie zalałeś aparat zapłonu. Jutro rano powinieneś odpalić bez problemu
Pamiętam jak myłem latem troszkę silnik. Po wszystkim stwierdziłem, że się przejadę. Ale na stwierdzeniu się skończyło
Chechłałem do bólu i dopiero przepiękny wystrzał w tłumiku zaprosił mnie spowrotem do domu na projekcję "Ocean's Twelve"
Po obejrzeniu filmu zszedłem na dół i odpaliłem od pierwszego
  
 
Cytat:
2005-10-30 19:53:10, tommi3737 pisze:
WILEKI PROBLEM Właśnie pelen zapalu poszedlem i wymienilem plyn w chlodnicy-przeoplukałem nagrzewnice-chlodnice i silnik Zapaliłem iz wielkimi problemami zapalil jakos dziwnie pracowal jakby na 2 cylindrach-wlasciwie to oborty skakaly jak glupie i po jakis 5 sekundach zgasl Sytuacja powtorzyla sie jeszcze ze dwa razy i teraz juz wcale niezapala Spradzwilem i niema isky na swiecach I co to KURWA moze byc?? samochod zostal u kolegi na podwróku a ja na piechty odo domu wrócilem Jutro musze cos z tym zrobic-I KTO MI POWIE CO? Oczywiscie podejrzewam ze problem początkowo tkwil w tym ze bylo wilgotno bo wiadomo ze przy plukaniu raczej trudno zachować suchosc Kiedys jak umylem silnik-dokladnie skrzynie biegów to mialem podobnie-tzn odpalilem i sie jakos dziwnie zachowywal ale po dwóch godzinach pracy mu przeszlo Teraz po 3 zapaleniach zdechł wogóle-nawet niema ochoty zapalać Podłąćzylem zworke pod kompa i chcialem odczytac błedy ale niebylo zadnego oprócz tego co zawsze czyli 12 POMOCY POMOCY POMOCY POMOCY POMOCY POMOCY POMOCY POMOCY


Nie zalałeś czasem aparatu zapłonowego/cewki wysokiego napięcia/gniazd świec zapłonowych wodą?? Wysusz i powinno pomóc. O ile aparat zapłonowy nie pływa w wodzie to obawiam sie ze Ci sie np kable WN konczą, nie masz dyskoteki na nich?? Zalecam kontrole układu zapłonowego przed zimą bo problemy z zapalaniem będziesz miał coraz częściej.

PS. Znów mnie DeeJay wyprzedził


[ wiadomość edytowana przez: Adam4302 dnia 2005-10-30 20:24:54 ]
  
 
No wiec Dziś uporałem sie z Moim problemem

Wiec okazalo sie ze problemem byla kopułka rozdzielacza

Dokladnie bylo tak

Od jakiegos czasu mialem problemy na zimnym silniku jak to opisywalem w wątku "Szarpie-nierono chodzi na zimnym siklniku"

Razem z DeeJayem zdiagnozowalismy ze jest to cewka bo jest na niej dyskoteka-ale niewymienialem bo zdazylo mi sie to kilka razy i niebylo zbyt uciazliwe/oprócz tego jak zapytalem kilku osób z klubu tez stwierdzily ze maja podobnie

Wczoraj podczas wymiany plynu w chlodnicy i ukladzie chlodzenia silnika zalalem troche elementów i auto nieodpalilo

Po sprawdzeniu wielu róznych rzeczy tzn(przewody/swiece/kable/odczytaniu bledów z kompa-który nic niewykazał/iskry której niebylo) zdjełem kopułke rozdzielacza-jak sie okazalo coś tam sie ukruszylo w srodku i wylecilał mi tylko jakis czarny proszek-wyraznie bylo widac ze cos jest z ta kopułka nietak-ze czegos tam brakuje

mimo wszystkiego pomyslalem ze wymienie przy okazji tą kopulke rozdzielacza i palec(za obydwie rzeczy orginalne dałem łącznie 25zl)

Z wątku tommi-j'ego dowiedzialem sie ze to najprawdopodobniej jest moduł eletroniczny zaplonu(koszt 150zl za oryginal a nie 250 jak dał tommi-j co prawda 2 lata temu)

Naladowalem akumulator (bo juz troche siadł od krecenia ),
Podlaczylem akumulator-zalozylem nową kopulke rozdzielacza/palec

przekrecilem pare razy kluczyk zeby pompa podala benzyne i odpaliłem

ODPALIŁ PO PIERWSZYM PRZEKRĘCENIU

Napoczatku jakos dziwnie klekotały jakby zawory ale po jakis 10 min pracy mu przeszlo-i teraz chodzi jak zegarek.

Ogrzewanie sie polepszylo ale ciagle bez rewelacji=przy normalnej jeździe po miescie przy temperaturze 0st na zewnatrz raczej trudno sie spocić w aucie

Podejrzewam ze moje problemy z praca silnika na zimno mogly byc spowodowane ukruszeniem sie tej czesci w kopulce rozdzielacza i mam nadzieje ze takie rzeczy juz mi sie niepowtórzą

Swoją droga dobrze ze sie to teraz akurat stalo niz gdzies w trasie

Dziekuje "DeeJay"-owi "Tommi-j"-emu "Przemas90"-owi za POMOC

Na członków klubu można liczyć !!