Lexus LFA niebezpieczny dla... szkła

Lexus LFA niebezpieczny dla... szkła08.06.2010
Właściciele supersportowego Lexusa LFA powinni starannie wybierać miejsca parkingowe. Może się bowiem okazać, iż dźwięk uruchamianego i wprowadzanego na wysokie obroty silnika stłucze wszystkie kieliszki w pobliskiej restauracji.

Tak przynajmniej wynika z najnowszej reklamy modelu LFA, w której kryształowy kieliszek do szampana zostaje rozerwany na drobne kawałeczki samym dźwiękiem silnika mocarnego Lexusa. Co ważne, efekt ten został uzyskany bez jakiejkolwiek ingerencji mechanicznej czy komputerowej ze strony twórców spotu.

Pierwszy „supersamochód” japońskiego producenta napędzany jest umieszczonym centralnie silnikiem V10 o pojemności 4,8-litra, który produkuje 560 KM mocy i rozpędza auto od 0 do 100 km/h w 3,7 sekundy. Wskazówka prędkościomierza kończy natomiast pracę na wskazaniu 325 km/h.

Na etapie projektowania, inżynierowie Lexusa zwrócili szczególną uwagę na kwestię odpowiedniego „nagłośnienia” auta. W rezultacie, wyrównane długości kolektorów wylotowych oraz obu linii układu wydechowego, biegnących przez wielostopniowy tytanowy tłumik główny, przyczynia się do precyzyjnego zestrojenia brzmienia wydechu. Z kolei akustycznie dostrojony zbiornik wyrównawczy połączony z 10 odrębnymi przepustnicami generuje potężny odgłos dolotu. Dźwięki dolotu i wydechu nakładają się na siebie przy różnych prędkościach obrotowych, tworząc niepowtarzalną i inspirującą symfonię. Posłuchajcie i zobaczcie sami:


Źródło: foto: Lexus, informacja: Moto Target, YouTube