Zakup samochodu używanego wciąż pozostaje popularnym wyborem osób poszukujących własnego auta. Chociaż dostęp do aut z salonu jest obecnie łatwiejszy, to wiąże się zwykle ze zobowiązaniami w postaci leasingu lub wynajmu. Kupno nowego auta to także znaczny spadek wartości pojazdu zaraz po wyjeździe od dealera. Dlatego wielu kierowców wciąż wybiera zakup na rynku wtórnym. Samochody używane bywają jednak pułapkami, które pochłaniają znaczną część oszczędności, a czasem nawet stwarzają niebezpieczeństwo na drodze. O czym należy pamiętać w trakcie oględzin oraz zakupu, aby obniżyć ryzyko wystąpienia problemów?
Auto używane zapewne nie będzie w idealnym stanie
Chyba że mówimy o naprawdę drogim samochodzie luksusowym, który po wyjeździe z salonu trafił do klimatyzowanego garażu bardzo zamożnej osoby jako inwestycja. Jednak w przypadku aut do codziennego użytku należy liczyć się ze zużyciem wynikającym z eksploatacji. Oczywiście ilość rzeczy do poprawy jest zależna od dbałości poprzedniego właściciela i wieku samochodu – auto 2-3-letnie niemal na pewno będzie w lepszym stanie niż 10-15-letnie. Zawsze jednak trzeba być gotowym na to, aby wymienić niektóre części samochodowe. Dlatego nie należy wydawać całego budżetu na auto, około 20-30% kwoty warto zostawić na wydatki niezbędne po zakupie.
Przed oględzinami poznaj model, który chcesz kupić
O tym, gdzie szukać słabych punktów danego modelu, informują wpisy na forach i opinie użytkowników. Dlatego przed wyjazdem na oględziny, warto dokładnie zapoznać się z informacjami dostępnymi w internecie. Dzięki temu dowiemy się, na co zwrócić szczególną uwagę i gdzie szukać mankamentów danego egzemplarza. Oczywiście nie zawsze stanowią one powód do rezygnacji z zakupu – niektóre usterki są mało kosztowne i szybkie w usunięciu, a stanowią dobry argument do negocjacji ceny. Aby się o tym przekonać, należy jednak możliwie dokładnie sprawdzić wszystkie oceny i wpisy dotyczące wybranego przez nas modelu.

Przygotuj checklistę rzeczy do sprawdzenia
W trakcie oględzin zdarza się zapomnieć o tym, co mieliśmy sprawdzić w samochodzie. Dlatego warto przygotować sobie listę rzeczy, na które chcemy zwrócić uwagę. Oprócz typowych mankamentów, o których piszą użytkownicy, należy zawsze zwracać uwagę m.in. na:
- silnik – kontrola poziomu oleju i innych płynów eksploatacyjnych, sprawdzenie pod względem wycieków, ocena pracy silnika – czy nie szarpie, nie gaśnie, odpala zarówno na zimno, jak i po rozgrzaniu;
- skrzynia biegów – sprawdzenie, czy poszczególne biegi wchodzą bez oporu i nie „wypadają”. Szczególną uwagę należy zwrócić na płynność działania przekładni automatycznych;
- zawieszenie – ocena pracy elementów zawieszenia;
- hamulce – sprawdzenie stanu hamulców i skuteczności hamowania, kontrola zachowania pojazdu przy hamowaniu, czy nie występuje m.in. bicie, lub ściąganie auta;
- układ kierowniczy – kontrola precyzji prowadzenia i reaktywności kół na ruch kierownicy, sprawdzenie, czy nie występują luzy na kierownicy
- elektryka – warto sprawdzić, jak działają poszczególne funkcje wykorzystujące prąd;
- karoseria – szczególną uwagę należy zwrócić na ogniska rdzy, warto też sprawdzić grubość warstwy lakieru za pomocą miernika;
- opony – dobrze jest sprawdzić wiek opon i wysokość bieżnika, a także zwrócić uwagę na ewentualne uszkodzenia;
- wycieki – warto też skontrolować szczelność wszystkich układów, które wykorzystują płyny, np. układ chłodzenia, hamulcowy, paliwowy itp.

Zabierz ze sobą kogoś doświadczonego i sprawdź auto na stacji diagnostycznej
Jeżeli wśród naszych znajomych jest osoba dobrze znająca się na mechanice, warto wziąć ją ze sobą. Rozsądnie jest też zabrać wybrany samochód na stację diagnostyczną celem dokładniejszego sprawdzenia. Oczywiście nie ma sensu płacić za kontrolę wszystkich oglądanych samochodów. Jeżeli jednak poważnie bierzemy pod uwagę zakup konkretnego egzemplarza, to warto, aby diagnosta przyjrzał mu się bliżej. Być może wprawne oko dostrzeże dobrze ukryte mankamenty i wskaże wady, na które sami nie zwrócilibyśmy uwagi. Jak np. problem ze światłami, które niby świecą a w rzeczywistości nie spełniają wymagań związanych z przeglądem, gdyż pochodzą z auta przystosowanego do ruchu lewostronnego.
Dopełnij formalności
Jeżeli samochód przejdzie wszystkie próby, którym go poddamy, to pozostaje dopełnić formalności. W tym celu niezbędna będzie umowa kupna-sprzedaży. W trakcie wprowadzania danych należy upewnić się, że dane sprzedawcy pokrywają się z tymi w dokumentach pojazdu. W umowie powinno znaleźć się oświadczenie o braku obciążeń i roszczeń osób trzecich wobec pojazdu. Trzeba też zweryfikować, czy auto ma wykupione ubezpieczenie – konieczne może być przepisanie polisy na nowego właściciela lub zakup nowego ubezpieczenia OC. Po podpisaniu umowy należy jeszcze zapłacić podatek PCC – mamy na to 14 dni i na koniec pozostaje zarejestrowanie zakupionego auta.
