Dziesięciokrotnie lepsza widoczność na drodze

Dziesięciokrotnie lepsza widoczność na drodze22.11.2007
Wydaje się, że były londyński strażak Martin Dicks wymyślił rozwiązanie, za które będą mu wdzięczni wszyscy kierowcy zmuszeni do podróżowania w nocy. Wynalazek ten to specjalne światełka ostrzegawcze...

...zasilane energią słoneczną, montowane na nawierzchni drogi w celu oznaczenia jej przebiegu. W porównaniu z tradycyjnymi, odblaskowymi "kocimi oczkami" zwiększają one dziesięciokrotnie widoczność na jezdni.

Dziesięciokrotnie lepsza widoczność na drodze 1 Stworzona przez Dicksa firma Astucia produkuje światełka ostrzegawcze, składające się ze świecących diod zasilanych energią słoneczną. Za dnia gromadzą energie solarną, a od zmierzchu do świtu automatycznie świecą, zapewniając kierowcom nawet do 900 m widoczności. Ich przewidywana żywotność to 10 lat, znacznie więcej niż konwencjonalne "odblaski" montowane na drogach, których trwałość to zaledwie 2 lata.

Nowe światełka solarne właśnie przeszyły z sukcesem testy na kilku brytyjskich drogach, otrzymały pozytywną ocenę Laboratorium Badań Transportu i zaczynają wchodzić do użytku w Wielkiej Brytanii.

Biorąc pod uwagę długość dnia w zimie w naszym kraju należałoby sobie życzyć, aby także polscy zarządcy dróg zainteresowali się wynalazkiem londyńskiego strażaka.

Źródło: Newspress