MotoNews.pl
  

Pytanie odnośnie nawiewu powietrza

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pytanie sie zrodziło ponieważ wcześniej na to nie zwracałem uwagi a wczoraj mi to dało do myślenia. Czy w momencie wyłączenia nawiewu (pozycja 0 ) ustawiona opcja nadmuchu na kabinę powinno lecieć powietrze zasysane z komory, czy nie powinno być raczej odcięte na zapadkach?? Jeżeli tak to które zpadki za to odpowiadają??
  
 
jesli wylaczysz nawiew ale nie zamkniesz wlotow powietrza to w trakcie jazdy bedzie czuc leciutki powiew zamknac mozesz tylko centralne wyloty te nad panelem regulacji..jesli denerwuje cie przeciag na rekach to ustaw kierownice nawiewu na nawiew na szybe...a sorry mozna chyba jeszcze wlaczyc zamkniety obieg wtedy przestanie wiac calkowicie
  
 
Problem w tym Qbaj ze non stop mam włączony obieg zamknięty i chyba to już za wiekowe auto by przy okazji nie czuć smrodu z zewnątrz. A co do tego leciutkiego wietrzyku to nie jest on taki leciutki.
  
 
jeżdżenie non-stop na obiegu zamkniętym jest praktycznie niemożliwe - szyby zaczynają dość szybko parować.
Skoro:
1. jeździsz na obiegu zamkniętym cały czas,
2. na obiegu zamkniętym ciągle dmucha mimo dmuchawy na "0"
podejrzewam, że masz uszkodzony układ odpowiedzialny za "źródło" napływu powietrza.
POdnieś maskę, zdejmij osłonę nawiewu (
pod nr 1
i przy pracującym silniku zobacz, czy włączenie obiegu zamkniętego powoduje ruch klapy którą ujrzysz
  
 
OK zobacze a ile takie cudo kosztuje. Wlasnie non stop jezdze na obiegu zamknietym i szyby nie paruja a na wylaczonym nawiewie dmucha i tak do srodka
  
 
To nieźle

Mi po minucie by zaparował
  
 
Zamiast sie hihotać Zoltar to byś powiedzial ile to "cudo" kosztuje. I czy wogle sie oplaca to robic?
  
 
Cytat:
2007-04-03 10:41:18, misiekwwa pisze:
Zamiast sie hihotać Zoltar to byś powiedzial ile to "cudo" kosztuje. I czy wogle sie oplaca to robic?

nie oplaca..i w ogole jazda na oiegu zamknietym to bezsens..to ustrojstwo wymyslono po to zebys na chwile mogl zamknac obieg np jak stoisz w korku przy smrodzacym autobusie...a co do wiekowosci i sprawnosci to u mnie to dziala normalnie..tyle ze ja sporadycznie tego uzywam
  
 
Koniecznie Podnieś maskę, zdejmij osłonę nawiewu i sprawdź czy włączenie obiegu zamkniętego powoduje ruch klapy regulującej kierunek wlotu powietrza (może być np. w położeniu pośrednim, czyli zasysa trochę powietrza z kabiny a trochę z zewnątrz...... U mnie tak było) Być może wystarczy ręcznie rozruszać tą klapę..... U mnie pomogło
Pozdrawiam
  
 
no właśnie - nie ma co pytać o koszt, bo to trzeba po prostu naprawić.
Jeśli klap-a się nie rusza to może być:
- zatarta/zastana i wystarczy psiknąć wd-40 i rozruszać
- uszkodzony mechanizm pneumatycznego siłownika - nieszczelne przewody lub sam siłownik
- warto też sprawdzić, czy po włączeniu obiegu zapaleniu lampki towarzyszy cichutki "klik" elektrozaworu "dopuszczającego próżnię" do siłownika (elektrozawór znajduje się w panelu sterowania)
  
 
Cytat:
warto też sprawdzić, czy po włączeniu obiegu zapaleniu lampki towarzyszy cichutki "klik" elektrozaworu "dopuszczającego próżnię" do siłownika (elektrozawór znajduje się w panelu sterowania)

takli leciutki szum szłysze jak włącze. Ej a po prawej stronie mniej więcej pod schowkiem jest takie coś z wężykami i to się porusza po prowadniczce jak się zmienia kierunek nawiweu to to sie przesuwa góra dół co to jest??
  
 
Cytat:
2007-04-03 21:24:14, misiekwwa pisze:
takli leciutki szum szłysze jak włącze. Ej a po prawej stronie mniej więcej pod schowkiem jest takie coś z wężykami i to się porusza po prowadniczce jak się zmienia kierunek nawiweu to to sie przesuwa góra dół co to jest??



to jest siłownik kierunku nawiewu - szyba/nogi/klata

Aha - na wysokich biegach dmuchawy słychać wyraźnie inny rodzaj szumu znad nóg pasażera po włączeniu obiegu wewnętrznego. Jeśli tak masz to prawdopodobnie jest wszystko ok.
  
 
Cytat:
Aha - na wysokich biegach dmuchawy słychać wyraźnie inny rodzaj szumu znad nóg pasażera po włączeniu obiegu wewnętrznego. Jeśli tak masz to prawdopodobnie jest wszystko ok.



Wiesz co nie wiem czy na wysokich biegach, ale ten szum jest strasznie cichy - ledwo słyszalny. Nie ma co gdybać trzeba zdjąc pokrywę i zerknąć.

Ale teraz taka sugestia a raczej pytanie?? Czy obieg zamknięty powietrza ma sens w samochodzie 10 letnim gdzie i tak cały syf ( spaliny itp ) wpadają już przez 10 letnie uszczelki i inne szczeliny??
  
 
Cytat:
2007-04-04 06:33:06, misiekwwa pisze:
Wiesz co nie wiem czy na wysokich biegach, ale ten szum jest strasznie cichy - ledwo słyszalny. Nie ma co gdybać trzeba zdjąc pokrywę i zerknąć. Ale teraz taka sugestia a raczej pytanie?? Czy obieg zamknięty powietrza ma sens w samochodzie 10 letnim gdzie i tak cały syf ( spaliny itp ) wpadają już przez 10 letnie uszczelki i inne szczeliny??



ma sens
ja używam tego bardzo często - jak widzę tira ruszającego spod świateł lub autobus startujący z przystanku to od razu guzior idzie w ruch
  
 
Skoro tak mówisz to w chwili wolnego czasu zajrzę pod maskę i zobaczę co jest grane. Sugestie i spostrzeżenia przedstawię
  
 
Cytat:
2007-04-04 08:40:30, misiekwwa pisze:
Skoro tak mówisz to w chwili wolnego czasu zajrzę pod maskę i zobaczę co jest grane. Sugestie i spostrzeżenia przedstawię



U mnie problemem był wężyk po stronie pasażera, za schowkiem.
Wsadź głowę lub inne ucho pod deskę po stronie pasażera i naciśnij guziczek jak usłyszysz syczenie to znaczy, że bierze ci tam lewe powietrze i dlatego nie domyka klapek. Wtedy latarka i szukaj dyndającego się przewodu i gołej sztycy. Po nałożeniu tego wężyka wszystko zaczęło działać jak należy.
  
 
Cytat:
Wsadź głowę lub inne ucho pod deskę po stronie pasażera i naciśnij guziczek jak usłyszysz syczenie to znaczy, że bierze ci tam lewe powietrze i dlatego nie domyka klapek. Wtedy latarka i szukaj dyndającego się przewodu i gołej sztycy. Po nałożeniu tego wężyka wszystko zaczęło działać jak należy.



To może być prawdopodobne gdyż włączenie tego guzika powoduje syczenie. To muszę sprawdzić