Mazda porusza duszę

Mazda porusza duszę03.09.2010
Kilka dni temu przedstawialiśmy pierwsze informacje na temat najnowszego pojazdu koncepcyjnego Mazdy o nazwie Shinari, który reprezentuje nową filozofię projektowania, jaką przyjął producent. Filozofia ta streszcza się w japońskim słowie KODO, ...

...co po polsku brzmi tyleż poetycznie, co tajemniczo: „dusza ruchu”. Japoński koncern wyjawił ostatnio, na czym w szczegółach ma polegać nowa stylizacja jego modeli.

Mazda porusza duszę 1 Mazda od lat stara się zinterpretować na różne sposoby pojęcie ruchu i swoimi pomysłami wprawić w ekscytację zarówno kierowców samochodów, jak i osoby, przyglądające się modelom japońskiego koncernu z zewnątrz. Zaczęło się od R360 Coupe pięćdziesiąt lat temu, później mieliśmy do czynienia z dość humorystycznie brzmiącym hasłem „Zoom-Zoom”, dzięki któremu design Mazdy nabrał bardziej atletycznego i sportowego charakteru, o czym mogliśmy się przekonać na przykładzie Mazdy6, RX-8 czy Mazdy2. Nie należy także zapominać o całej serii pojazdów koncepcyjnych Nagare. Słowo Nagare oznacza „przepływ” lub „strumień”, a samochody określane tym mianem swoimi kształtami nawiązywały do piękna natury.

Skąd więc wzięło się KODO? Ikuo Maeda, główny projektant Mazdy, wyjaśnia genezę nowej linii projektowej: “Rozwijając motyw ruchu, design Mazdy koncentruje się na mocy, pięknie i ekspresji charakterystycznej dla świata zwierząt. Ten ruch jest tak pełny witalności i siły, że wzbudza emocje u osób, które go obserwują. Nazwaliśmy go “KODO – dusza ruchu”, a naszym celem jest wyrażenie dynamiki ruchu i prędkości w nowych projektach”. Następnie dodaje: "Cztery ośrodki stylu Mazdy, zlokalizowane w Japonii (Hiroshima i Yokohama), Europie (Frankfurt, Niemcy), i Ameryce Północnej (Irvine, California) podjęły wyzwanie i pracują intensywnie nad stworzeniem przełomowego wyrazu ruchu w designie samochodowym i zastosowaniem go w nowych modelach Mazdy”.

Mazda porusza duszę 2 Mazda SHINARI
Mazda Shinari jest czterodrzwiowym, sportowym coupe mogącym przewieźć cztery osoby. Ma również uosabiać ideę KODO – duszy ruchu. Jak już pisaliśmy wcześniej, być może nigdy nie wejdzie do produkcji seryjnej, jednak kilka nowych elementów może zostać przeniesionych do nowych wersji modeli już oferowanych na rynku.

Samo słowo Shinari, jak to zwykle bywa w przypadku języka japońskiego, niesie ze sobą całą gamę skojarzeń i określeń – według producenta określa „potężną, a jednocześnie subtelną manifestację siły, którą obserwujemy wyginając przedmioty wykonane z materiałów o dużej sprężystości – takich jak stal czy bambus”. Może także odnosić się do człowieka lub zwierzęcia zbierających siły do wykonania szybkiego ruchu. Model koncepcyjny ma więc wywoływać takie skojarzenia i odwzorowywać ruch ciała o wyraźnie zarysowanych mięśniach. Kształt nadwozia ma być subtelny, ale pełen napięcia.

Projektanci chcieli, by każdy element karoserii Shinari emanował siłą i sprawiał wrażenie, jakby pojazd czaił się do skoku.

Mazda porusza duszę 3Kształt błotników, akcentujący przednie koła i dynamizujący sylwetkę konceptu jest rozwinięciem pomysłu wykorzystanego w modelu RX-8. Linie łączące przednie błotniki z tyłem i przechodzące w tylne nadkola dają wrażenie silnego napięcia.

Pięciokątna, wyrazista osłona chłodnicy świadczy jednoznacznie o przynależności Shinari do rodziny Mazdy. Trójwymiarowy pas łączący osłonę chłodnicy z sekcją reflektorów przywodzi na myśl szybkość i ruch.

Wnętrze Shinari ma zapewnić kierowcy błyskawiczne korzystanie z wszelkich funkcji, jakie oferuje auto. Dlatego projektanci postawili na funkcjonalność mechaniczną i „ergonomię dedykowaną prowadzeniu”. Ten zamysł widać na przykład w sposobie, w jaki funkcjonuje interfejs użytkownika. Kierowca może wybrać jeden z trzech trybów: „business”, „przyjemność” lub „sport”, w zależności od sytuacji na drodze i swoich potrzeb.

Źródło: Mazda, opracowanie: BM