Zespół Repsol Mitsubishi Ralliart w Dubaju

Zespół Repsol Mitsubishi Ralliart w Dubaju26.10.2007
Piąta, finałowa runda Pucharu Świata Rajdów Cross-Country rozegrana zostanie w Dubaju między 27 października a 2 listopada, gdzie zespół Repsol Mitsubishi Ralliart i jego kierowcy, będą mieli ostatnią szansę na przygotowanie się do Dakaru 2008.

Mitsubishi Motors Corporation i sportowy oddział firmy MMSP wystawiają trzy Pajero Evolution MPR13, do udziału w 6-dniowym klasyku, którego trasa liczy 2210 km. W samochodach zasiądą ubiegłoroczni zwycięzcy tej imprezy Luc Alphand i Gilles Picard (Francja), zdobywcy drugiego miejsca z 2006 r. Stephane Peterhansel i Jean Paul Cottret (Francja), oraz Joan "Nani" Roma i Lucas Cruz (Hiszpania).

Zespół Repsol Mitsubishi Ralliart w Dubaju 1 Ekipa Repsol Mitsubishi Ralliart będzie musiała stawić czoło sześciu odcinkom specjalnym o długości od 123 do 339 km, liczącym łącznie 1505 km, oraz widowiskowej, sportowej próbie w Dubaju, liczącej 2 km i otwierającej całą imprezę. Rajd rozpocznie się oficjalnym startem sprzed Pałacu Emirów w Abu Dhabi. Następnie uczestnicy spędzą cztery dni na pustyni Moreeb, po czym wrócą do Dubaju, gdzie zorganizowana zostanie meta, tradycyjnie już zlokalizowana przed International Marine Club.

Mitsubishi nieprzerwanie uczestniczy w UAE Desert Challenge od 1992. a zespół jest niepokonany w tej imprezie od 2002 r. Zwyciężali w niej Stephane Peterhansel (2002, 2003 i 2005), oraz Hiroshi Masuoka (2004) i Luc Alphand (2006). W tych zmaganiach swój debiut zaliczył Mitsubishi Pajero Evolution MPR13, który następnie wygrał Dakar 2007.

"Bliski Wschód jest istotnym rynkiem dla Mitsubishi, a udział w UAE Desert Challenge jest bardzo ważną próbą przed nadchodzącym Rajdem Dakar", zauważa Dominique Serieys, dyrektor zespołu Repsol Mitsubishi Ralliart, który wygrał w tej imprezie, jako pilot Bruno Saby w 1996 r.

Zespół Repsol Mitsubishi Ralliart w Dubaju 2„Dla naszego dakarowego składu będzie będzie to doskonały trening. Luc, Nani i Stephane wyruszą na trasę rajdu, podczas gdy Hiroshi Masuoka będzie bardzo zajęty na trzydniowych testach, które rozpoczną się natychmiast po zakończeniu rajdu. Zróżnicowany teren, z jakim zmierzą się załogi w rajdzie, będzie dostarczał także niezbędnych informacji, jakie zostaną porównane z danymi zebranymi podczas testów w Maroku, oraz w czasie Por Las Pampas Rally. Będzie to również okazja do ocenienia zmian i modyfikacji, jakim poddano samochody, zgodnie z nowymi regulacjami dotyczącymi pojazdów z silnikiem benzynowym".

Stephane Peterhansel ma ogromne doświadczenie w UAE Desert Challenge. Uczestniczył też w tym rajdzie dwukrotnie na motocyklu, trzykrotnie zwyciężał i raz był drugi, za swym kolegą z zespołu Alphandem. "Tegoroczna edycja będzie zbliżona do rajdu w zeszłym sezonie", mówi. "Ale nigdy nie możesz być do końca pewien, co stanie się na wydmach, a tam kluczowe znaczenie, będzie odgrywać doświadczenie. Jak zwykle, udział w tym rajdzie jest świetnym sprawdzianem przed Dakarem, zwłaszcza dlatego, że trasa 2008 będzie w znacznej mierze przebiegać przez piaszczystą pustynię i wydmy.

Zespół Repsol Mitsubishi Ralliart w Dubaju 3Bardzo cieszę się, że mogę tu znów wystartować. Poza Dakarem, brałem przecież udział w tym roku, tylko w Baja Espana, ale miałem bogaty program testów. Byłem także w Brazylii, służąc swym doświadczeniem jednemu z prywatnych zespołów Mitsubishi. Poza tym uczestniczę w programie kondycyjnym, który będzie procentował nie tylko w Dakarze, ale i w Desert Challenge, gdzie wysokie temperatury mogą dać się solidnie we znaki, jeśli nie jest się w formie".

Nani Roma to jedyny kierowca ekipy, który jeszcze nie wygrał w UAE Desert Challenge. Po dwóch drugich miejscach (Transiberico w Portugalii i Baja Espana), dołączy do swych zespołowych kolegów z zamiarem poprawienia tej statystyki. "Desert Challenge zbiega się z moją trzecią rocznicą debiutu na czterech kołach i mam nadzieję, że już udało mi się zebrać doświadczenie, wystarczające do tego, by być ważnym elementem zespołowej rywalizacji w tej imprezie", mówi Hiszpan. "Ostatecznie jednak, równie ważne, jak finałowe wyniki, będzie także sprawdzenie zmian, jakie zostały wprowadzone w naszych samochodach. Dla mnie będzie to również okazja, do sportowej rywalizacji, zanim rozpocznie się pracowity, ostatni etap przygotowań do Dakaru. Nie ścigałem się od lipca, więc z niecierpliwością czekam na ten rajd".

Zespół Repsol Mitsubishi Ralliart w Dubaju 4 Ubiegłoroczny zwycięzca UAE Desert Challenge, Luc Alphand, nie tylko będzie liczył na powtórzenie swojego wyniku, ale także będzie chciał podtrzymać swoją passę zwycięstw, zapoczątkowaną ubiegłomiesięczną wygraną w Chile. "Liczę na zaciętą walkę i mam nadzieję, że cała praca, jaką włożyliśmy w rozwój MPR13 przyniesie rezultaty. Dobrze jechało nam się w Południowej Ameryce, gdzie wystartowaliśmy po raz pierwszy od letnich testów i byłem pod wrażeniem możliwości samochodu, w tak różnorodnych warunkach, na jakie tam trafiliśmy. Mam też kilka pomysłów, które chcemy sprawdzić, więc będzie to bardzo ważna impreza, przed trudnościami Dakaru, jakie nas wkrótce czekają. Tak, jak i moi koledzy z zespołu, pracuję nad kondycją i czuję się maksymalnie zmotywowany".

Repsol Mitsubishi Ralliart i Luc Alphand nadal ścigają się w Pucharze Świata Rajdów Cross-Country. Japoński koncern jest obecnie zaledwie 4 punkty za liderem tabeli Mistrzostw Producentów, a francuski kierowca traci 6 punktów do przewodzącego w klasyfikacji zawodników, przy czym w Dubaju może na swoje konto dopisać nawet 15 oczek, przyznawanych za zwycięstwo.

Źródło: Mitsubishi Motors Corporation