...już w tym tygodniu, ponieważ będzie mieć swoją kontynentalną premierę na Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Paryżu. Po raz pierwszy publicznie Mirage pokazał się w Tajlandii na początku tego roku.
W Japonii Mirage już od lata dostępny jest w normalnej sprzedaży. Ten globalny, kompaktowy pojazd ma wyróżniać się niskim spalaniem (3,6 l na 100 km) i łatwością prowadzenia. Jego napęd stanowi lekki, mały silnik o trzech cylindrach i pojemności 1 litra. Można uzyskać z niego moc 69 KM/51 kW przy 6000 obr./min. i maksymalny moment obrotowy 86 Nm dostępny od 5000 obr./min. Jednostka napędowa Mitsubishi Mirage współpracuje z nową generacją przekładni INVECS-III CVT z kinematycznym układem kół zębatych.
Taka budowa wpływa korzystnie na przyspieszenie i obniża zużycie paliwa.
Osiągi silnika może nie robią wielkiego wrażenia, ale nie mówimy tu przecież o supersamochodzie, tylko o miejskim autku, które ma się sprawdzić w codziennej komunikacji między domem a miejscem pracy i pomieścić okazjonalne zakupy. Na pewno będzie się wzorowo spisywać w mieście, gdzie największą bolączką są korki i mało miejsca do parkowania.
Mirage ma jeden z najmniejszych promieni zawracania w swojej klasie – wynosi on 4,4 metra. Przednią część nadwozia ukształtowano tak, by kierowca dobrze widział otoczenie samochodu i mógł łatwo nim manewrować, bez obawy, że otrze się lub zahaczy o przeszkody. Producent twierdzi też, że w kabina Mirage zapewnia przestrzeń dla pięciu osób, a bagażnik jest bardzo praktyczny. Mirage ma także ciekawy współczynnik oporu powietrza, jak na miejski, kompaktowy model – wynosi on Cd 0,27.
Jak już wspomnieliśmy, Mirage dostępny jest w sprzedaży w Japonii, a także w Azji Południowo-Wschodniej. Ma jednak trafić także na inne rynki. Data debiutu w naszym kraju zostanie ujawniona dopiero w przyszłym roku.
