MotoNews.pl

Edo competition LP750 – jeszcze więcej mocy

21 lutego 2011

edo competition LP750 8

Około dwa i pół roku temu tuningowy specjalista – edo competition zajął się modelem Lamborghini Murciélago LP640 i zmienił go w najpotężniejsze i najszybsze Murciélago na świecie. Wtedy zespołowi inżynierów z edo competition udało się wycisnąć z 6,5-litrowego silnika V12 710 KM mocy i 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Podczas testu na torze w Papenburgu podkręcone Murciélago rozpędziło się do ponad 352 km/h. Jednak niemieccy tunerzy najwyraźniej nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Okazało się, że Lambo może rozpędzić się nawet do 365 km/h. Drugie podejście do tuningu Murciélago zaowocowało zwiększeniem mocy do 750 KM, a maksymalny moment obrotowy wzrósł do 740 Nm. LP750 rozpędza się z miejsca do 100 km/h w 3,1 sekundy, 200 km/h na liczniku pokazuje się po 9,7 sekundy, a magiczne 300 km/h po 24,5 sekundy.

Podstawę tego potwora wciąż stanowi model LP640. By uzyskać tak niezwykły wzrost mocy zmodyfikowano głowice cylindrów i zainstalowano kolektor dolotowy o zwiększonym przepływie oraz całkowicie zweryfikowano układ dolotowy. Wymieniono rury wydechowe, zamontowano nowe konwertery katalityczne, bardziej agresywne wałki rozrządu, zaprojektowani nowe popychacze kubełkowe, tłumiki, końcówki układu wydechowego i filtry powietrza o zwiększonym przepływie. Przeprogramowania nie uniknęła również jednostka kontrolna silnika.

Zoptymalizowano oczywiście również aerodynamikę nadwozia, dodając m.in. skrzydło tylne o przeprojektowanym kształcie. Pojazd porusza się na oponach Michelin (265/35 ZR 18 z przodu i 345/30 ZR 19 z tyłu) zamontowanych na wyjątkowo lekkich 18- lub 19-calowych felgach.

Wyczynowy układ wydechowy ze stali nierdzewnej z nowymi końcówkami ma świetne brzmienie, na życzenia klienta może zostać wyposażony w pilota, którym można wybrać sobie odpowiedni dźwięk. Edo competition oferuje również dla LP750 zmianę z napędu na wszystkie koła na napęd na tylną oś, dzięki czemu waga pojazdu zmniejsza się o 40 kg i Murciélago robi się jeszcze bardziej zrywne.

Zdjęcia: edo competition, opracowanie: BM