MotoNews.pl

Kontrowersyjny Nissan 350Z z silnikiem Toyoty wyciąga 700 KM

30 sierpnia 2012

Kategoria | Tuning
Marka, model | ,
Nissan-350ZS 9

Od lat osiemdziesiątych trwa intensywna rywalizacja między Toyotą a Nissanem, a środowisko entuzjastów szybkiej jazdy często jest bardzo podzielone – albo kochasz „tojki”, albo Nissany. Steven Mills, 30-letni menadżer kontroli jakości z południowej części Teksasu postanowił jednak pogodzić obie strony dzięki pomocy ISS Forged, firmy zajmującej się produkcją komponentów do tuningu oraz kontrowersyjnego Nissana 350Z napędzanego silnikiem Toyoty 2JZ.

Mills wpadł na ten pomysł po tym, jak wydał ponad 10 000 dolarów na zestaw dwóch turbosprężarek do swojego Nissana 350Z z 2004 roku z silnikiem VQ35 i wciąż nie był zadowolony z uzyskanych rezultatów. Mills postanowił zacząć tuning od początku i w końcu zdecydował się na wymianę jednostki napędowej na produkt Toyoty.

Połączenie produktów dwóch konkurujących ze sobą marek przyniosło efekt w postaci naprawdę wyczynowego coupe. Mills zwrócił się o pomoc do kalifornijskiej firmy Tech 2 Motorsports, by pomogła mu przenieść nowy, 3-litrowy silnik 2JZ-GTE z turbosprężarką Supra. Panowie z Tech 2 Motorsports poradzili sobie z zadaniem dość łatwo, używając własnych komponentów, takich jak: łoże silnika, nowy intercooler, czy specjalny, tytanowy układ wydechowy HKS. Oprócz tego w Nissanie 350Z zainstalowano nowe chłodnicę oleju, nową pompę paliwa oraz nową, 5-biegową przekładnię automatyczną Toyota Aristo i przeprogramowano jednostkę kontrolną silnika, co sprawiło, że auto jest w stanie wygenerować potężne 700 KM mocy.

Pojazd otrzymał także zestaw nowych, sześcioramiennych obręczy z lekkich stopów ISS Forged o średnicy 19 cali, polakierowanych na jarzeniowy odcień zieleni. Na nich zamontowano opony Nitto Invo w rozmiarze 265/30 R19 z przodu i 315/25 R19 z tyłu.

Za kołami kryje się także nowe zawieszenie i układ hamulcowy, które sprawiają, że zmodyfikowany Nissan 350Z świetnie spisuje się na torze wyścigowym. Nowe zawieszenie typu coilover marki GReddy Type S obniża środek ciężkości pojazdu, pomagając kierowcy w zapanowaniu nad samochodem podczas dynamicznej jazdy, natomiast układ hamulcowy marki GReddy z 13- i 14-calowymi tarczami i cztero- oraz sześciotłoczkowymi zaciskami pozwala mu szybko zatrzymać samochód.

Nowe obręcze nie są jedyną wizualną atrakcją Nissana z silnikiem Toyoty. Model ma także maskę silnika z włókna węglowego i duży spojler w tyle wykonany z tego samego materiału. „Body kit” składa się z jeszcze innych, ozdobnych komponentów z włókna węglowego umieszczonych na nadwoziu i kontrastujących z jego białym lakierem.

Zdjęcia: ISS Forged, opracowanie: BM