MotoNews.pl

Festiwal NISMO na zakończenie obchodów 30. rocznicy marki

04 grudnia 2014

Kategoria | Sport
Marka, model | ,
Nissan 2

Doroczny Festiwal NISMO, który miał miejsce na torze Fuji Speedway w niedzielę, 28 listopada, zakończył kolejny rok sukcesów NISMO na torach wyścigowych i poza nimi.

NISMO – dział Nissana odpowiadający za sport samochodowy i pojazdy o wyczynowych osiągach – ma wiele powodów do świętowania, między innymi mistrzostwo Super GT zdobyte w trakcie ostatnie rundy tej serii na torze Motegi. Festiwal NISMO jest okazją do podziękowania oddanym japońskim kibicom, których tysiące przybywa na miejsce rozgrywania kolejnych rund mistrzostw Super GT. W tym roku kibice z całej Japonii mogli obserwować festiwal dzięki bezpośredniej transmisji w NISMO.TV.

W jubileuszowym 30. roku istnienia marka NISMO uczestniczyła w wielu programach sportu samochodowego, uzyskując znakomite wyniki na torach całego świata, w tym 82-krotnie zajmując miejsce na podium oraz wygrywając dla Nissana 42 wyścigi.

Do najważniejszych sukcesów mijającego roku trzeba zaliczyć zdobycie mistrzostwa Super GT przez Nissana GT-R GT500, zwycięstwo we wszystkich dotychczasowych rundach Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA przez samochody LM P2 z silnikami Nissana, zwycięstwo w kategorii LM P2 w europejskiej serii Le Mans oraz pięć pierwszych miejsc w kategorii LM P2 w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Nissan GT-R NISMO GT3, prowadzony przez nowego sportowca NISMO w serii Blancpain, pojawił się także na Mount Panorama w 12-godzinnym wyścigu Bathurst. Sir Chris Hoy rozpoczął swoją drogę do Le Mans od startu GT-R GT3 w Mistrzostwach GT Wielkiej Brytanii, a Jann Mardenborough zapisał kolejny rozdział w historii zawodników wyłonionych spośród uczestników GT Academy, odniósłszy zwycięstwo w pierwszym roku swoich występów w serii GP3.

Wybrani sportowcy NISMO zostali w niedzielę nagrodzeni za swoje tegoroczne zaangażowanie możliwością uczestnictwa w testach Super GT na torze Fuji. Większość z nich zaczynała właśnie od wyścigów samochodami Super GT w grze Gran Turismo, mogli więc poczuć prawdziwy smak przejścia ze świata wirtualnego do rzeczywistych wyścigów.

Lucas Ordoñez, który w Super GT GT300 zadebiutował w zeszłym roku, podczas testów zasiadł za kierownicą GT-R GT500. Dla Janna Mardenborough najważniejszym wydarzeniem roku było zwycięstwo w serii GP3 na Hockenheim, za które nagrodą również była jazda Nissanem GT-R GT500. Kolejnym testującym niepokonanego Nissana GT-R NISMO GT500 był Alex Buncombe, który w mijającym roku odniósł wiele imponujących sukcesów. Wolfgang Reip, który Nissanem ZEOD RC zaliczył przełomowe pełne okrążenie na napędzie elektrycznym w Le Mans, został nagrodzony możliwością przetestowania wyścigowego Nissana GT-R NISMO GT300.

“To były naprawdę ciekawe testy” powiedział Ordoñez. “GT500 ma dużo większy docisk niż GT300 GT-R, ale nie ma kontroli trakcji ani ABS, więc naprawdę można się w nim napracować! Bardzo chciałbym się ścigać jednym z tych samochodów i myślę, że moje doświadczenie z GT300 uczyniłoby mnie lepszym kierowcą GT500. To bardzo konkurencyjne mistrzostwa na najwyższym poziomie sportu samochodowego, więc sama myśl, że pewnego dnia mógłbym ścigać się GT500, jest bardzo ekscytująca.”

“Jazda GT500 to niesamowite doświadczenie”, powiedział Buncombe. “Jest bardzo podobna do wrażeń z samochodu LM P2, w którym nie ma systemów wspomagających kierowcę, więc trzeba być bardzo precyzyjnym. Trzeba uwierzyć w możliwości aerodynamiczne auta podczas pokonywania szybkich zakrętów i hamowania. To na pewno duże wyzwanie przejechać nim perfekcyjne okrążenie i wspaniałe uczucie, kiedy ci się to uda!”

“Super GT zawsze było moim marzeniem”, powiedział Mardenborough. “Rywalizacja jest w tych wyścigach niezwykle zacięta, a wojna o jak najlepsze opony jeszcze bardziej ją podkręca. Testowanie GT500 na Fuji było jak w grze Gran Turismo! GT-R ma niesamowitą siłę docisku i moc – jechaliśmy w dół 290 km/h prostą startową aż do pierwszego zakrętu, tak samo jak w GT6, ale w rzeczywistości robi to nieporównywalnie większe wrażenie! Obroty silnika są bardzo wysokie, blisko 10 000, a towarzyszy temu bardzo przyjemny, oszałamiający dźwięk. To niesamowita wyścigówka.”

Sukcesy na torze są źródłem sukcesów poza nim, kiedy technologia sportowa trafia do innowacyjnych samochodów seryjnych. Nissan wprowadził na rynek sportowe samochody seryjne NISMO w 2013 r. Pierwszym z nich był Nissan Juke NISMO. W chwili, kiedy klienci odbierają pierwsze egzemplarze wyczekiwanego Nissana GT-R NISMO, po drogach całego świata jeździ już ponad 20 000 seryjnych samochodów NISMO, przy rosnącym popycie na pełną ofertę pojazdów o sportowych osiągach.

„Jesteśmy dumni z globalnego sukcesu NISMO na torach wyścigowych i zwykłych drogach” – powiedział Darren Cox, globalny dyrektor ds. marki oraz sprzedaży i marketingu NISMO. „Sport samochodowy jest bardzo międzynarodową dyscypliną. Niedawno Brytyjczyk ścigał się w Australii, kierowca z Japonii startował w Europie, a Hiszpan rywalizował w Japonii. Nasze programy sportu samochodowego mają globalny zasięg, co bardzo służy naszej marce. Ścigamy się i zwyciężamy na całym świecie, i w skali globalnej sprzedajemy dużo samochodów. NISMO to sportowa marka ze wspaniałymi tradycjami, dzięki której Nissan spełnia swoją obietnicę innowacyjności i emocji dostępnych dla każdego”.

Zdjęcia: Nissan