Samochód, który ma imponujące wymiary sali koncertowej, teraz będzie oferował również doznania dźwiękowe, których nie powstydziłaby się ów sala.
W Q7 zamontowano, aż 62 głośniki. 52 z nich to głośniki przenoszące środkowe pasmo. Zostały one rozlokowane dookoła kabiny. 4 głośniki niskotonowe trafiły w boczki drzwi, a 12-calowy subwoofer wylądował w bagażniku. Zestaw uzupełnia kilka mniejszych głośników, 3 z nich zostały zainstalowane u podstawy przedniej szyby. Taka konfiguracja zapewne zadowoli audiofila, jednak wypad z rodziną tak przygotowanym Q7 będzie stanowił problem - cały bagażnik pełny jest wzmacniaczy, komputerów sterujących i okablowania.
Zestaw został zainspirowany nagłośnieniem kina w Ilmenau (Niemcy), gdzie użyto 192 głośników. Audi rozwijało swój pomysł w wartym 10mln euro laboratorium dźwięku w Inglostadt.
