Audi City, czyli jak wygląda cybersalon samochodowy

Słyszeliście już o „cybersalonie samochodowym”? Nie? Pewnie dlatego, że dotąd coś takiego nie istniało. Jednak od wczoraj każdy, kto znajdzie się w stolicy Wielkiej Brytanii i zawędruje w okolice Piccadilly Circus będzie mógł na własne oczy przekonać się jak wygląda „cyfrowy sklep samochodowy”, ponieważ wczoraj właśnie tam Audi otworzyło pierwszy przybytek tego rodzaju.

Marketingowi specjaliści niemieckiego producenta uznali, że czas najwyższy wdrożyć nowa koncepcję sprzedaży, która odpowiadałaby zmianom, jakie w ciągu ostatnich lat przechodzi nasza cywilizacja. Żyjemy w coraz bardziej cyfrowym świecie i wygląda na to, że nie długo nie będziecie mogli nawet dotknąć nowego auta, zanim je kupicie – wszystko przeżyjecie wirtualnie.

Przejdźmy do rzeczy – na czym właściwie polega koncepcja Audi City? To salon samochodowy, który na stosunkowo niewielkiej powierzchni prezentuje całe portfolio produktowe Audi w formie cyfrowej, przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technik audio-wizualnych. Te nowoczesne sklepy mają pomóc Niemcom głównie w sprzedaży samochodów z napędem elektrycznym i usług mobilnych.

Czym taki salon różni się od oferty w Internecie? Na szczęście Audi nie wprowadziło do swoich nowych salonów wirtualnych sprzedawców, więc wciąż jest kogo zapytać o szczegóły, czy poprosić o poradę. Z tym, że teraz sprzedawca będzie się przedstawiać jako „menadżer do spraw kontaktów z klientami” i będzie mógł nam od ręki przedstawić całą gamę modeli producenta z Ingolstadt i pokazać wszystkie opcje kolorystyczne, wyposażeniowe i funkcjonalne. Na specjalnych, wielkoformatowych ekranach będziemy mogli obejrzeć każdy samochód w skali 1:1 i to w dowolnej konfiguracji. Jeśli zechcemy, będziemy mogli także dokładniej przyjrzeć się określonemu komponentowi – silnikowi, elementowi nadwozia, czy zawieszenia.

Audi planuje, że w ciągu najbliższych trzech lat otworzy w sumie dwadzieścia placówek Audi City w największych miastach świata. Wszystkie cybersalony będą umiejscowione w centrach metropolii, dzięki czemu mają nie tylko pełnić rolę punktów sprzedaży, lecz także miejsc spotkań entuzjastów marki. Niemiecki producent ma także zamiar organizować w nich odczyty, wystawy i dyskusje na tematy związane z rozwojem transportu miejskiego, sztuką i nowoczesnym designem.