MotoNews.pl

Lexus LF-CC Concept – premiera już za półtora tygodnia

17 września 2012

Lexus LF-CC 4

W zeszłym tygodniu zapowiadaliśmy, że podczas Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Paryżu Lexus zamierza zaprezentować nową odsłonę koncepcyjnego LF-LC, sportowego, czteroosobowego coupe pokazanego po raz pierwszy podczas tegorocznego Detroit Motor Show, a później w Genewie. W stolicy Francji będziemy mogli zobaczyć nowy koncept – średniej wielkości coupe bazujące na LF-LC. Będzie nosić nazwę LF-CC. Bardziej kompaktowe, lecz również w pełni hybrydowe LF-CC z napędem na tylną oś wykorzystuje wiele elementów stylistycznych z LF-LC i zapowiada, jak będą wyglądać modele Lexusa reprezentujące segment D.

Nadwozie
LF-CC to prezentacja najnowszych zmian w firmowym designie Lexusa L-finesse, z najbardziej, jak dotąd, śmiałą interpretacją typowej dla marki atrapy chłodnicy w kształcie wrzeciona. Okolona maską silnika, dolnym spojlerem i końcówkami błotników siatka atrapy chłodnicy została oozdobiona metalową ramą i ma bardzo trójwymiarową formę.

Specjalne reflektory z diodami LED zostały umieszczone w wąskiej przestrzeni między dolną a górną częścią błotników i nie zaopatrzono ich w konwencjonalny, jednoczęściowy klosz. Niezależne światła do jazdy dziennej zostały całkowicie wbudowane w górną część zderzaka.

Szerokie, dolne części błotników zostały zoptymalizowane pod kątem aerodynamicznym, by prąd powietrza dostawał się do komory silnika i przednich hamulców. Jednocześnie ich rzeźbiarska forma wzmacnia dynamiczny wygląd nowego Lexusa.

Z profilu można zaobserwować, jak wypukły łuk maski silnika Lexusa LF-CC przechodzi płynnie w mocno pochyloną szybę przednią, linię dachową, a następnie ostro pikuje w dół w tyle kabiny, by podkreślić, na którą oś przekazywana jest moc silnika. Linie nadwozia między przednimi a tylnymi błotnikami są napięte, a tylny błotnik ma nieco mniej wydatne kształty w porównaniu z przednim.

Kolejnym ewolucyjnym rozwinięciem rozwiązań z konceptu LF-LC i wyczynowego LFA są boczne owiewki o mocno zarysowanych kształtach znajdujące się przy dolnej części tylnych nadkoli i regulujące przepływ powietrza, by zwiększyć docisk tylnych kół i poprawić trakcję.

Tylny spojler zintegrowano z pokrywą bagażnika. Tylny zderzak płynnie łączy się z nadkolami i podkreśla szerokość pojazdy. W dolnej, wypukłej części tylnego zderzaka zamontowano szeroki spojler.

Koncepcyjny Lexus LF-CC ma nadwozie w nowym, metalicznym kolorze „Fluid Titanium”.

Wnętrze
Wnętrze LF-CC pokazuje, jak będzie wyglądać w przyszłości układ kabiny w modelach Lexusa i stanowi dalsze rozwinięcie filozofii projektowania HMI (Human Machine Interface). Deskę rozdzielczą podzielono na dwie, wyraźnie oddzielone strefy: górną, tzw. „Display Zone”, na której umieszczono ekran dotykowy i dolną, tzw. „Operating Zone”, która umożliwia dostęp do dźwigni zmiany biegów o ciekawym kształcie i systemu obsługi. Wszystkie komponenty funkcjonalne zgrupowano w zasięgu ręki kierowcy. Ten zasiada na nisko umieszczonym fotelu i ma do swojej dyspozycji sportową kierownicę.

Fotele, panele drzwiowe i otoczenie wskaźników wykończono elegancką skórą w odcieniu bursztynu. Całość uzupełniono metalowymi wykończeniami.

Nowy napęd hybrydowy
Lexus LF-CC został wyposażony w nowy hybrydowy napęd, który w przyszłości ma wejść do produkcji. Jego składowymi są: zupełnie nowy, wydajny, 2,5-litrowy, 4-cylindrowy silnik benzynowy DOHC pracujący w cyklu Atkinsona, kompaktowy magnetoelektryczny silnik chłodzony wodą oraz bateria. Lexus LF-CC emituje mniej niż 100 g CO2/km. Niestety producent nie pochwalił się jeszcze osiągami konceptu, ale wiemy, że jego napęd już wkrótce będzie można spotkać w modelach seryjnych.

Zdjęcia: Lexus, opracowanie: BM